historycznySquad
Barbara Czopek-Kopciuch Adaptacje niemieckich nazw miejscowych w języku polskim Kraków 1995 274 str., wys. 24 cm stan dobry Spis treści I. WSTĘP 5 II. OSADNICTWO NIEMIECKIE I OSADNICTWO NA PRAWIE NIEMIECKIM W POLSCE .... 8 III. STAN BADAŃ 18 A. Zapożyczanie apelatywów 18 B. Przejmowanie nazw miejscowych 24 IV. STOSUNKI JĘZYKOWE 31 V.INTERFERENCJA JĘZYKOWA I INTEGRACJA ONOMASTYCZNA 34 VI.ANALIZA MATERIAŁU 45 Śląsk 45 Małopolska 72 Wielkopolska 83 Kujawy i ziemia dobrzyńska 99 Ziemia sieradzko-łęczycka 101 Mazowsze . . . 102 Podlasie 104 Pomorze Gdańskie 104 Warmia i Mazury 153 VII. PODSUMOWANIE 194 Adaptacje na poziomie fonetyczno-fonologicznym 204 Adaptacje na poziomic morfematycznym 225 Adaptacje na poziomie semantycznym . 228 Warianty 230 Skróty...................... 245 ZUSAMMENFASSUNG- Adaptationen der Ortsnamen deutscher Herkunft ins Polnische .......... 245 Mapy 248 Indeks nazw niemieckich 253 Indeks nazw spolonizowanych 263 I. WSTĘP Przedmiotem niniejszego opracowania są adaptacje niemieckich nazw miejscowych rozmieszczonych na terenie Polski. Nazwy te pojawiły się jako jeden z efektów osadnictwa niemieckiego, przede wszystkim jego średniowiecznej fali. Z biegiem czasu zostały w rozmaity sposób przystosowane do polskiego systemu językowego i toponimicznego. Analizie poddałam blisko 1200 nazw miejscowych z tych obszarów Polski, na których osadnictwo polskie poprzedzało osadnictwo niemieckie i które zamieszkiwane były pierwotnie przez ludność posługującą się gwarami polskimi, pomijam więc pół-nocno-zachodnią część Polski. Za nazwy niemieckie uznaję nazwy wykazujące od początku niemiecką strukturę słowotwórczą i utworzone od niemieckich leksemów. Nie biorę pod uwagę nazw derywowanych za pomocą polskich sufiksów od wcześniej zapożyczonych niemieckich nazw osobowych lub apelatywów. Wyjątki czynię dla nazw, które ulegały germanizacji, a następnie wtórnej polonizacji; nazw hybrydalnych, zawierających element niemiecki i polski; par nazw będących wzajemnymi tłumaczeniami, występującymi od pierwszych poświadczeń źródłowych równolegle. Nazwy te są bowiem świadectwem wielowiekowego współistnienia dwu nacji współpracujących przy zasiedlaniu i rozwoju kraju. Nazwy poddane analizie notowane są w źródłach historycznych od XIII wieku. Materiał pochodzi z kartoteki „Słownika nazw miejscowych Polski", opracowywanego w Pracowni Toponomastycznej Instytutu Języka Polskiego PAN w Krakowie pod kierunkiem prof, dra Kazimierza Rymuta. Zapisy źródłowe dla poszczególnych nazw miejscowości wyekscerpowano przede wszystkim z dokumentów drukowanych oraz z map historycznych. Uzupełniano je w miarę możliwości i potrzeb potwierdzeniami ze źródeł rękopiśmiennych i formami gwarowymi. Niejakie zastrzeżenia budzą zapisy z materiałów Komisji Ustalania Nazw Miejscowości, gdyż mogą być tworami tejże Komisji. Zostały jednak wyzyskane w tej pracy wówczas, gdy nie dysponowano innymi materiałami historycznymi. Podstawą teoretyczną pracy stały się teoria interferencji językowej U Weinreicha, teoria par nazw (teoria integracji onimicznej) E. Eichlera oraz zaproponowany przez H. Górnowicza podział rodzajów substytucji nazw niemieckich do języka polskiego. Pozwoliło mi to na wyróżnienie czterech głównych grup integratów: fonetycznych, fleksyjnych, słowotwórczych i semantycznych, w ramach których wyodrębniłam szcze- gółowe podtypy. Z rozważań wyłączyłam pary „nazw swobodnych", gdyż — moim zdaniem — nic mogą. one być przedmiotem badań integracji onimiczncj. Nie zajmowałam się leż nazwami spolonizowanymi urzędowo po II wojnie światowej. Analizie poddałam najpierw budowę nazw niemieckich, ustalając podstawowe typy słowotwórcze w poszczególnych dzielnicach Polski, a następnie rodzaje ich substytucji do systemu języka polskiego Podział na dzielnice, przyjęty w tej pracy, jest podziałem umownym, wynikającym z rozdziału materiału w Pracowni Toponomastycznej Instytutu Języka Polskiego. Jest zatem nieco uproszczony i choć nieco dziwić mogą zasięgi wydzielonych obszarów, zdecydowano się przy nim pozostać. Analizą objęło teren całego Śląska. choć stopień i czas germanizacji tej dzielnicy jest zbieżny z germanizacją zachodniej części Pomorza. Kryterium stanowiło tu występowanie na Śląsku spolonizowanych form genetycznie niemieckich nazw miejscowości, czego nie obserwujemy na Pomorzu Zachodnim. Opierając się na opracowaniach historycznych i niemieckich opracowaniach dialektologicznych przyjęłam dla badanych nazw jako wyjściowy uproszczony system fonetyczny dialektu wschodnio-środkowo-niemieckiego oraz, dla nazw z terenu Pomorza Gdańskiego, Warmii i Mazur, uproszczony system fonetyczny dialektu średnio-dolno--niemieckiego. Dokonywałam analizy dla każdej dzielnicy Polski z osobna, omawiając sposoby adaptacji poszczególnych nazw Materiał ułożyłam w zależności od typu adaptacji, a w obrębie wyszczególnionych typów — w porządku alfabetycznym. Często materiał decydował o uporządkowaniu typów substytucji w poszczególnych dzielnicach: niektóre z typów nie znalazły swojej reprezentacji na wszystkich wydzielonych obszarach. Dlii wszystkich miejscowości podawałam lokalizację dzisiejszą, tj. województwo i gminę. Zawsze przytaczałam pierwszy zapis nazwy niemieckiej, pierwszy zapis dla form(y) spolonizowanych(ej) oraz skróconą etymologię nazwy. W rozdziale podsumowującym próbowałam pokazać zbiorczo systemową integrację nazw. Wyniki integracji przedstawiłam na różnych poziomach języka: fonetycznym, morfologicznym (fleksyjnym i słowotwórczym) i semantycznym (leksykalnym). Zdaję sobie sprawę z tego. że integracji fonetycznej towarzyszy zawsze włączenie nazwy do określonego paradygmatu fleksyjnego i że adaptacja fleksyjna nie może dokonać się bez fonetycznej, choć pozornie nazwa może być przejęta „bez zmiany". Oczywiste jest. że sposób artykulacji poszczególnych głosek różni się w obu językach, różne sq też inwentarze fonemów, toteż podstawowym zabiegiem dokonywanym (nieświadomie) przez Polaka jest przeniesienie własnych nawyków artykulacyjnych na głoski niemieckie. Ponieważ jednak dołączenie polskich końcówek fleksyjnych jest niekiedy jedynym wyraźnym wyznacznikiem polonuacji, zdecydowałam się omówić osobno substytucje nazw miejscowych na poziomie Ilcksyjnym Przyjęty podział jest więc umowny, a wprowadzony został dla jaśniejszego przedstawienia integracji nazw miejscowych z systemem języka polskiego. Wyniki procesu integracji w aspekcie areałowym pokazałam na kilku mapach obrazujących rozmieszczenie różnych typów substytucji, także w ujęciu chronologicznym Osobno omówiłam tez kwestię wariantów, które są rezultatem socjolingwislycznego aspektu interferencji i integracji Starałam się również wskazać na udział gwar polskich w przej- mowaniu nazw. Nie dysponujemy, niestety, zapisami gwarowymi dla wszystkich nazw zwłaszcza będących przedmiotem analizy. Wyzyskano dostępne materiały dla nazw Śląska, Małopolski i Pomorza. Nie wzięto natomiast pod uwagę postaci gwarowych słowińskich i kaszubskich, uznając te dwa dialekty za słowiańskie, ale nie polskie Nazwy adaptowane były w mowie z niemieckiej postaci dialektalnej do polskiej postaci dialektalnej. Ponieważ jednak dysponujemy tylko materiałem pisanym, który nie odzwierciedla w pełni tych wpływów, można przypuszczać, że formy spolonizowane uległy tendencji do normalizacji, wyrównania do form zgodnych z rozwojem |ęzyka ogólnopolskiego Sporo miejsca w tej pracy poświęciłam przedstawieniu literatury dotyczącej interferencji i integracji językowej, i to zarówno wyrazów pospolitych, jak i nazw własnych. Zagadnienia adaptacji obcych jednostek leksykalnych do języka polskiego są na tyle interesujące, że warto chyba było zebrać wyniki dotychczasowych opracowań w jednej publikacji. Tym bardziej, że literatura la w znakomitej większości jest w Polsce trudno dostępna; przedstawione prace zostały opublikowane w języku niemieckim. Tak szeroka prezentacja literatury przedmiotu pozwala też na zauważenie szczególnej roli adaptacji nazw miejscowych. W odróżnieniu od apelatywów mają one starsze zapisy historyczne oraz dokładniejsze lokalizacje geograficzne. Trzeba je badać innymi metodami niż zapożyczone apelatywy. Dzięki temu nazwy własne mogą służyć pomocą w badaniach nad przejmowaniem wyrazów pospolitych, pokazywać brakujące ogniwa w łańcuchu substytucji. Powstanie obecnej pracy było możliwe także dzięki przyznanemu mi stypendium Fundacji Volkswagena. Przez rok pracowałam w Getyndze i Lipsku pod kierunkiem prof. dra Wolfganga P. Schmida i prof. dra Ernsta Eichlera, którym pragnę gorąco podziękować za opiekę i cenne wskazówki. Serdeczne podziękowania składam także Panu prof. Edwardowi Brezie i Panu prof. Ernstowi Eichlerowi, którzy podjęli się trudu zrecenzowania tej pracy. Dzięki ich cennym uwagom rozprawa ta zyskała obecny kształt.
Kraków 1995 274 str., wys. 24 cm stan dobry Spis treści I. WSTĘP 5 II. OSADNICTWO NIEMIECKIE I OSADNICTWO NA PRAWIE NIEMIECKIM W POLSCE .... 8 III. STAN BADAŃ 18 A. Zapożyczanie apelatywów 18 B. Przejmowanie nazw miejscowych 24 IV. STOSUNKI JĘZYKOWE 31 V.INTERFERENCJA JĘZYKOWA I INTEGRACJA ONOMASTYCZNA 34 VI.ANALIZA MATERIAŁU 45 Śląsk 45 Małopolska 72 Wielkopolska 83 Kujawy i ziemia dobrzyńska 99 Ziemia sieradzko-łęczycka 101 Mazowsze . . . 102 Podlasie 104 Pomorze Gdańskie 104 Warmia i Mazury 153 VII. PODSUMOWANIE 194 Adaptacje na poziomie fonetyczno-fonologicznym 204 Adaptacje na poziomic morfematycznym 225 Adaptacje na poziomie semantycznym . 228 Warianty 230 Skróty...................... 245 ZUSAMMENFASSUNG- Adaptationen der Ortsnamen deutscher Herkunft ins Polnische .......... 245 Mapy 248 Indeks nazw niemieckich 253 Indeks nazw spolonizowanych 263 I. WSTĘP Przedmiotem niniejszego opracowania są adaptacje niemieckich nazw miejscowych rozmieszczonych na terenie Polski. Nazwy te pojawiły się jako jeden z efektów osadnictwa niemieckiego, przede wszystkim jego średniowiecznej fali. Z biegiem czasu zostały w rozmaity sposób przystosowane do polskiego systemu językowego i toponimicznego. Analizie poddałam blisko 1200 nazw miejscowych z tych obszarów Polski, na których osadnictwo polskie poprzedzało osadnictwo niemieckie i które zamieszkiwane były pierwotnie przez ludność posługującą się gwarami polskimi, pomijam więc pół-nocno-zachodnią część Polski. Za nazwy niemieckie uznaję nazwy wykazujące od początku niemiecką strukturę słowotwórczą i utworzone od niemieckich leksemów. Nie biorę pod uwagę nazw derywowanych za pomocą polskich sufiksów od wcześniej zapożyczonych niemieckich nazw osobowych lub apelatywów. Wyjątki czynię dla nazw, które ulegały germanizacji, a następnie wtórnej polonizacji; nazw hybrydalnych, zawierających element niemiecki i polski; par nazw będących wzajemnymi tłumaczeniami, występującymi od pierwszych poświadczeń źródłowych równolegle. Nazwy te są bowiem świadectwem wielowiekowego współistnienia dwu nacji współpracujących przy zasiedlaniu i rozwoju kraju. Nazwy poddane analizie notowane są w źródłach historycznych od XIII wieku. Materiał pochodzi z kartoteki „Słownika nazw miejscowych Polski", opracowywanego w Pracowni Toponomastycznej Instytutu Języka Polskiego PAN w Krakowie pod kierunkiem prof, dra Kazimierza Rymuta. Zapisy źródłowe dla poszczególnych nazw miejscowości wyekscerpowano przede wszystkim z dokumentów drukowanych oraz z map historycznych. Uzupełniano je w miarę możliwości i potrzeb potwierdzeniami ze źródeł rękopiśmiennych i formami gwarowymi. Niejakie zastrzeżenia budzą zapisy z materiałów Komisji Ustalania Nazw Miejscowości, gdyż mogą być tworami tejże Komisji. Zostały jednak wyzyskane w tej pracy wówczas, gdy nie dysponowano innymi materiałami historycznymi. Podstawą teoretyczną pracy stały się teoria interferencji językowej U Weinreicha, teoria par nazw (teoria integracji onimicznej) E. Eichlera oraz zaproponowany przez H. Górnowicza podział rodzajów substytucji nazw niemieckich do języka polskiego. Pozwoliło mi to na wyróżnienie czterech głównych grup integratów: fonetycznych, fleksyjnych, słowotwórczych i semantycznych, w ramach których wyodrębniłam szcze- gółowe podtypy. Z rozważań wyłączyłam pary „nazw swobodnych", gdyż — moim zdaniem — nic mogą. one być przedmiotem badań integracji onimiczncj. Nie zajmowałam się leż nazwami spolonizowanymi urzędowo po II wojnie światowej. Analizie poddałam najpierw budowę nazw niemieckich, ustalając podstawowe typy słowotwórcze w poszczególnych dzielnicach Polski, a następnie rodzaje ich substytucji do systemu języka polskiego Podział na dzielnice, przyjęty w tej pracy, jest podziałem umownym, wynikającym z rozdziału materiału w Pracowni Toponomastycznej Instytutu Języka Polskiego. Jest zatem nieco uproszczony i choć nieco dziwić mogą zasięgi wydzielonych obszarów, zdecydowano się przy nim pozostać. Analizą objęło teren całego Śląska. choć stopień i czas germanizacji tej dzielnicy jest zbieżny z germanizacją zachodniej części Pomorza. Kryterium stanowiło tu występowanie na Śląsku spolonizowanych form genetycznie niemieckich nazw miejscowości, czego nie obserwujemy na Pomorzu Zachodnim. Opierając się na opracowaniach historycznych i niemieckich opracowaniach dialektologicznych przyjęłam dla badanych nazw jako wyjściowy uproszczony system fonetyczny dialektu wschodnio-środkowo-niemieckiego oraz, dla nazw z terenu Pomorza Gdańskiego, Warmii i Mazur, uproszczony system fonetyczny dialektu średnio-dolno--niemieckiego. Dokonywałam analizy dla każdej dzielnicy Polski z osobna, omawiając sposoby adaptacji poszczególnych nazw Materiał ułożyłam w zależności od typu adaptacji, a w obrębie wyszczególnionych typów — w porządku alfabetycznym. Często materiał decydował o uporządkowaniu typów substytucji w poszczególnych dzielnicach: niektóre z typów nie znalazły swojej reprezentacji na wszystkich wydzielonych obszarach. Dlii wszystkich miejscowości podawałam lokalizację dzisiejszą, tj. województwo i gminę. Zawsze przytaczałam pierwszy zapis nazwy niemieckiej, pierwszy zapis dla form(y) spolonizowanych(ej) oraz skróconą etymologię nazwy. W rozdziale podsumowującym próbowałam pokazać zbiorczo systemową integrację nazw. Wyniki integracji przedstawiłam na różnych poziomach języka: fonetycznym, morfologicznym (fleksyjnym i słowotwórczym) i semantycznym (leksykalnym). Zdaję sobie sprawę z tego. że integracji fonetycznej towarzyszy zawsze włączenie nazwy do określonego paradygmatu fleksyjnego i że adaptacja fleksyjna nie może dokonać się bez fonetycznej, choć pozornie nazwa może być przejęta „bez zmiany". Oczywiste jest. że sposób artykulacji poszczególnych głosek różni się w obu językach, różne sq też inwentarze fonemów, toteż podstawowym zabiegiem dokonywanym (nieświadomie) przez Polaka jest przeniesienie własnych nawyków artykulacyjnych na głoski niemieckie. Ponieważ jednak dołączenie polskich końcówek fleksyjnych jest niekiedy jedynym wyraźnym wyznacznikiem polonuacji, zdecydowałam się omówić osobno substytucje nazw miejscowych na poziomie Ilcksyjnym Przyjęty podział jest więc umowny, a wprowadzony został dla jaśniejszego przedstawienia integracji nazw miejscowych z systemem języka polskiego. Wyniki procesu integracji w aspekcie areałowym pokazałam na kilku mapach obrazujących rozmieszczenie różnych typów substytucji, także w ujęciu chronologicznym Osobno omówiłam tez kwestię wariantów, które są rezultatem socjolingwislycznego aspektu interferencji i integracji Starałam się również wskazać na udział gwar polskich w przej- mowaniu nazw. Nie dysponujemy, niestety, zapisami gwarowymi dla wszystkich nazw zwłaszcza będących przedmiotem analizy. Wyzyskano dostępne materiały dla nazw Śląska, Małopolski i Pomorza. Nie wzięto natomiast pod uwagę postaci gwarowych słowińskich i kaszubskich, uznając te dwa dialekty za słowiańskie, ale nie polskie Nazwy adaptowane były w mowie z niemieckiej postaci dialektalnej do polskiej postaci dialektalnej. Ponieważ jednak dysponujemy tylko materiałem pisanym, który nie odzwierciedla w pełni tych wpływów, można przypuszczać, że formy spolonizowane uległy tendencji do normalizacji, wyrównania do form zgodnych z rozwojem |ęzyka ogólnopolskiego Sporo miejsca w tej pracy poświęciłam przedstawieniu literatury dotyczącej interferencji i integracji językowej, i to zarówno wyrazów pospolitych, jak i nazw własnych. Zagadnienia adaptacji obcych jednostek leksykalnych do języka polskiego są na tyle interesujące, że warto chyba było zebrać wyniki dotychczasowych opracowań w jednej publikacji. Tym bardziej, że literatura la w znakomitej większości jest w Polsce trudno dostępna; przedstawione prace zostały opublikowane w języku niemieckim. Tak szeroka prezentacja literatury przedmiotu pozwala też na zauważenie szczególnej roli adaptacji nazw miejscowych. W odróżnieniu od apelatywów mają one starsze zapisy historyczne oraz dokładniejsze lokalizacje geograficzne. Trzeba je badać innymi metodami niż zapożyczone apelatywy. Dzięki temu nazwy własne mogą służyć pomocą w badaniach nad przejmowaniem wyrazów pospolitych, pokazywać brakujące ogniwa w łańcuchu substytucji. Powstanie obecnej pracy było możliwe także dzięki przyznanemu mi stypendium Fundacji Volkswagena. Przez rok pracowałam w Getyndze i Lipsku pod kierunkiem prof. dra Wolfganga P. Schmida i prof. dra Ernsta Eichlera, którym pragnę gorąco podziękować za opiekę i cenne wskazówki. Serdeczne podziękowania składam także Panu prof. Edwardowi Brezie i Panu prof. Ernstowi Eichlerowi, którzy podjęli się trudu zrecenzowania tej pracy. Dzięki ich cennym uwagom rozprawa ta zyskała obecny kształt.