Adam Paxillus
Komedyja o Lizydzie
oprac. Julian Krzyżanowski Stanisław Rospond
Ossolineum 1968
s. 193
Stan db
W tym samym roku 1597 ukazały się dwa utwory dramatyczne, w Krakowie Komedyja o Lizydzie w stan małżeński wstępującej Adama Paxillusa, w Zamościu zaś Potrójny z Plauta Piotra Cieklińskiego. Dzięki nim na samym schyłku XVI wieku zrodziła się literacka komedia polska. Grunt dla niej był przygotowany, termin bowiem komedia stosowano już wcześniej jako tytuł dialogów i moralitetów, materia zaś komediowa występowała w dialogach takich, jak Tragedyja żebracza, którą raczej Komedyja żebraczą nazwać by można, jak Eeja Warwas z JDyJcasem, czy nawet Rozmowy Wita Korczewskiego. Komedię jednak we właściwym znaczeniu tego wyrazu, a więc jako gatunek literacki, wprowadzili do Polski dopiero Paxillus i Ciekliński. Z natury rzeczy radzi byśmy wiedzieli, kim był pierwszy z dwu jej pionierów, o drugim bowiem wiemy sporo. Mestety, o życiu i twórczości Paxillusa wiemy tyle tylko, ile potrafimy wyczytać z Komedyji o Lizy-dzie. Był wprawdzie autorem innego jeszcze dramatu pod długim tytułem Tragedyja o Ulissesie, królu ItJiackim, mężu rycerskim, w Grecyjej niegdy będącym, i Penelopie, uczciwie stałej małżonce jego. Nowo uczyniona przez Adama Paxittusa z Brzeska (Kraków 1603); z dzieła jednak tego zachowała się tylko karta tytułowa i fragment przedmowy, a i ten zabytek uległ zniszczeniu w czasie ostatniej wojny. Ponadto z zapiski w Album studiosorum Univ. Gracoviensis (3,175) dowiadujemy się, że 25 czerwca 1592 Adamus Alberti Paxillus Brestensis wpłacił 2 grosze czesnego w Akademii. Z komedii zaś wyczytujemy bardzo niewiele. Z jej dedykacji wynika, iż był to mieszczanin chudopachołek z Brzeska koło Bochni, i że z rodziną mieszkał w „dzierżawie państwav rodziny szlacheckiej Czernych, co jednak wyrażenie to znaczy, powiedzieć trudno. Mógł bowiem być równie dobrze bakałarzem wiejskim w majątku swoich chlebodawców, jak dzierżawcą drobnego folwarku, karczmy, czy jakiegoś innego przedsiębiorstwa. Był mieszczaninem, a więc musiał nazywać się po polsku. Aleksander Briickner wyraził domysł, iż zlatynizowany Paxillus