Przypomnij sobie, ile razy ogoliłeś się w przeciągu ostatniego roku? Nawet jeśli robiłeś to tylko co drugi dzień, wynik równa się 182. Przyjmijmy, że czynność ta zabiera ci średnio 7 minut. Z prostego rachunku wychodzą 1274 minuty, czyli trochę ponad 21 godzin. W tym samym czasie ziemia z prędkością (mierzoną na równiku) 1667 km/h dokonała, niemalże pełnego, obrotu wokół własnej osi. Może warto poświęcić tej czynności trochę więcej uwagi? Startujemy!
Po pierwsze: NARZĘDZIA
Ogólnie możemy podzielić je na dwa typy służące goleniu: na mokro i na sucho. Wybierz model odpowiedni dla siebie, załóż nowe ostrza, wymień głowicę. Różnice pomiędzy maszynkami różnych marek polegają głównie na ilości noży. Większa ilość oznacza wzrost efektywności – trzeba nimi wykonać mniej cięć, co dla skóry twojej twarzy ma duże znaczenie.
Po drugie: OCZYSZCZENIE
Umyj dokładnie twarz pamiętając, że obecnie istnieją zaawansowane technologicznie żele, które oprócz działania oczyszczającego nawilżają i regulują naturalną gospodarkę wodną skóry. Dokładne umycie twarzy przed przystąpieniem do golenia usunie martwy naskórek, który podczas golenia może spowodować podrażnienia. Mycie twarzy specjalnie przeznaczonym do tego żelem ma jeszcze jedną zaletę: usuwa nadmiar bakterii, które mogą powodować stany zapalne. Do mycia twarzy użyj ciepłej wody, która dodatkowo zmiękczy zarost.
Po trzecie: PIANKA CZY ŻEL?
To zależy od ciebie. Każde z tych zastosowań ma swoje plusy. Zaletą żelu jest jego niesamowita wydajność. Natomiast pianka jest niezwykle lekka, ma dużą objętość. Dobierz optymalne rozwiązanie do swoich upodobań. Ważne jednak jest to co skrywa formuła pianki i żelu. Przy wyborze kieruj się rodzajem zarostu i potrzebami twojej skóry. Jeżeli masz twardy zarost zwróć uwagę na czerwoną linię Power. Przy wrażliwej, potrzebującej nawilżenia skórze – zapoznaj się z serią niebieską Sensitive. Natomiast zielona linia Protect świetnie pasuje do każdego typu zarostu, zapewniając mu ochronę podczas golenia.
Najważniejsze jest to, że w każdym z produktów do golenia AA MEN zastosowano innowacyjną technologię SkinProtective TECHNOLOGY, która doskonale zmiękcza zarost oraz chroni naskórek przed drobnymi zacięciami, pozwalając by ostrze delikatnie przesuwało się po skórze.
Po czwarte: Z WŁOSEM CZY POD WŁOS?
Pierwsze pociągnięcia wykonaj z włosem. Golenie pod włos jest dokładniejsze, jednak zwiększa ryzyko mikrourazów. Najpierw wybierz miejsca najlepiej dostępne. Okolice ust, tuż pod nosem pozostaw na koniec – te miejsca wymagają największej precyzji i dobrze by aplikowany wcześniej żel lub pianka, miały jak najwięcej czasu na zmiękczenie twojego zarostu.
Po piąte: PO GOLENIU
Zakończenie golenia nie polega tylko na przemyciu twarzy zimną wodą i odłożeniu maszynki. Po osuszeniu twarzy warto dobrać odpowiedni balsam. Alkohol wysusza i podrażnia – lepsze są produkty, które go nie zawierają. Chemicy i technolodzy, mając do dyspozycji bardzo zaawansowaną technologię, zamienili ten składnik na szereg dużo lepszych. Najważniejsze by balsam po goleniu: chronił skórę, nawilżał, poprawiał jej strukturę i przyspieszał regenerację.
Stosuj się do tych pięciu kroków, a wszystko pójdzie naprawdę gładko
