|
Korpus repliki, kolba, oraz okładziny szyn R.I.S. zostały wykonane z ABSu. Z metalu zostały wykonane następujące części: atrapa lufy zewnętrznej, przyrządy celownicze, szyny R.I.S., szyna R.I.S. będąca na korpusie repliki.
Nazwa: SR16 - M4 Producent: A&K Napęd: elektryczny Wykonanie: metal + ABS Prędkość wylotowa: 380 fps Pojemność magazynka: 300 kulek (magazynek HI CAP); 180 kulek (magazynek HI CAP) Długość: 87 cm
Dodatkowe informacje: Tryb ognia: pojedynczy, ciągły Hop-Up: tak, regulowany Blokada spustu: tak W skład zestawu wchodzi: - SR16 - M4 A&K - akumulator 1100 mAh 8,2V (mini) - ładowarka do akumulatora na 220-230V - magazynek 2x ( krótki i długi) - 2 okładziny na szyny R.I.S. - rączka taktyczna - tłumik płomienia M4/M16 - komora hop-up
Replika ma ok. 2 lat, jestem jej drugim właścicielem. Jej pierwszy właściciel niewiele z niej strzelał, nie wystrzelał nawet całego opakowania kulek (ok.3000). W tym czasie raz wylądowała w serwisie(awaria silnika). Większość czasu leżała w kartonie. Replika trafiła do mnie, już po okresie gwarancji, podczas strzelania zaczęła się zacinać, więc rozkręciłem gearbox, okazało się, że replika zacinała się z 2 powodów – styki były zabrudzone smarem, a miedzy zębami tłoka tkwił metalowy element (w pierwszej chwili myślałem, że to kawałek zęba zębatki – zębatki sprawdziłem, żadna nie posiadała ubytków), co powodowało zacinanie się repliki podczas pracy. Ogólnie było za dużo smaru(zapewne został przesmarowany aż do przesady w serwisie, jak był na gwarancji u poprzedniego właściciela). W gerboxie wymieniłem tłok na tłok wzmocniony CA i wymieniłem uszczelkę na głowicy tłoka. Gumka hop – up słabo kręciła, a nie mając pod ręką innej gumki przerobiłem ją na tzw. G-hop(tzn. usunąłem wałek podkręcający kulkę i na jego miejsce wkleiłem kwadratowy kawałek ze zniszczonej gumki sylikonowej - w efekcie podkręca o wiele lepiej niż poprzednio, nawet kulki o większym wagomiarze, zalecam strzelać kulkami 0,25 i cięższymi). Do tego zmieniłem lufę wewnętrzną z 350mm 6,08 na 455mm 6,08 ze stokowej repliki kałacha, i zmieniłem tłumik płomienia na tłumik płomienia S.P.R. żeby zakryć wystającą lufę wewnętrzną. Przy składaniu repliki zauważyłem, ze na uszach górnej części korpusu pojawiły się pęknięcia, więc podkleiłem je wyciętymi z metalu kawałkami, żeby nie uległy dalszym uszkodzeniom. Pierwszy właściciel używał do ładowania baterii zwykłej wolnoładowarki z zestawu, ja natomiast nigdy jej nie używałem, gdyż ładowałem baterię ładowarką mikroprocesorową. Replika służyła za replikę zapasową, wystrzelałem z niej ok. 3-4 tys. kulek, więc mimo tego, ze replika ma 2 lata jej przebieg jest niewielki – ok. 7 tys. kulek. Do repliki dodaję tłumik płomienia, który był poprzednio zamocowany oraz dodatkową komorę chop – up wraz z gumką.
|
|
Aukcja bez ceny minimalnej. |
|
|
|