50 Cent: Blood on the Sand to kolejna gra, sygnowana przez popularnego amerykańskiego rapera. Poprzednia produkcja z jego udziałem opatrzona była podtytułem Bulletproof i została bardzo dobrze przyjęta przez graczy. Jednym z czynników, który o tym zdecydował, była świetna oprawa muzyczna, na którą składały się utwory 50 Centa.
Blood on the Sand nie kontynuuje fabuły z poprzedniej gry. Tym razem scenariusz wplątuje czarnoskórego muzyka w walkę z międzynarodową siatką gangsterską. Przeżywamy więc zakrojoną na wielką skalę przygodę, pełną przecinających powietrze pocisków.
W czasie rozgrywki 50 Centowi towarzyszy jeszcze jedna postać, która jest sterowana przez Sztuczną Inteligencję, albo przez żywego gracza. Może być to jeden z członków G-Unit (raperska ekipa, z której wywodzi się 50 Cent) – Tony Yayo, Whoo Kid bądź Lloyd Banks. Każdy z wymienionych specjalizuje się w innych technikach walki. Warto wspomnieć, że w trybie kooperacji drugi gracz nie musi towarzyszyć osobie wcielającej się w rapera od początku do końca – może wejść lub wyjść w dowolnej chwili.
Dostępny arsenał broni obejmuje ponad dwadzieścia rozmaitych narzędzi zagłady. Są tu karabiny maszynowe, granaty i wyrzutnie rakiet kierowanych. Poruszamy się nie tylko piechotą, ponieważ developerzy wprowadzili misje, w których jeździmy samochodem lub latamy samolotem.
Dodatkową gratką w produkcjach spod znaku 50 Centa, zarówno dla fanów, jak i miłośników porządnej oprawy muzycznej, są utwory tytułowego rapera. Inaczej niż w przypadku Bulletproof, zaimplementowano nie tylko szlagierowe tytuły 50 Centa i G-Unit, ale także kawałki, których nie sposób uświadczyć poza grą.