Powieść 23 000 stanowi ostatnią część trylogii Władimira Sorokina, rozpoczętej kontrowersyjnym Lodem. Po Bro, obejmującym czasy poprzedzające akcję części pierwszej, autor wraca do swojej zasadniczcej opowieści. Bracia i siostry, uśpieni od wieków w ludzkich ciałach, wkrótce się odnajdą, by we wspólnym kręgu każdy mógł odzyskać swą pierwotną postać świetlistego bytu. Kosmiczny błąd zostanie tym samym naprawiony, a ziemia - to podporządkowane potrzebom ciała piekło - zwróci się ku światłości i wieczności. Na drodze do sukcesu wybrańcom stoją jedynie ludzie - a właściwie puste skorupy ludzkie - którzy przetrwali uderzenie lodowym młotem i zaczynają się organizować przeciw bractwu. Bracia zastawiają na nich pułapkę - zwabiają do chińskiego miasta i w specjalnym obozie każą z pozostałości meteorytu tunguskiego wyrabiać młoty. Wśród więźniów znajdują się główni bohaterowie powieści, Olga i Björn. Sorokin po raz kolejny sięga po mesjanistyczne i nitzscheańskie wątki, by zakończyć swą wizjonerską opowieść o dziejach świata. W mistrzowski sposób tworzy język napromieniowanego mutanta, imituje wywód mordercy rodem z filmu noir, wplata w swoją historię fascynację światem maszyn, kojarzącą się natychmiast z literaturą lat 20. Oprócz niewątpliwych smaczków stylistycznych, Sorokin nasycił powieść szybką, niemal sensacyjną akcją, rozgrywaną w różnych rejonach świata - Rosji, Chinach, Izraelu, Szwajcarii oraz Stanach Zjednoczonych.
Stron 336, WAB
|