Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

21i. Szyfr Lebensteina. Polska w XX wieku IPN NOWA

09-03-2012, 21:16
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Cena kup teraz: 19 zł     
Użytkownik RyszardHerdzina
numer aukcji: 2112691396
Miejscowość Washington, D.C., Stany Zjednoczone
Zostało sztuk: 5    Wyświetleń: 19   
Koniec: 11-03-2012 10:05:25

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Okładka: twarda
Rok wydania (xxxx): 2010
Język: polski
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

 

praca zbiorowa

Szyfr Lebensteina. Polska w XX wieku. Śladami rysunków Jana Lebensteina

Wydawnictwo: Instytut Pamięci Narodowej, IPN

Rok wydania: 2010 

Ilość stron: 176 s.

Oprawa: twarda 

Wymiar: 235x295 mm

EAN: 978[zasłonięte][zasłonięte]62911 

ISBN:[zasłonięte]978-8329-116-1

 

Opis "Szyfr Lebensteina. Polska w XX wieku. Śladami rysunków...":

Album zawiera ponad 150 rysunków Jana Lebensteina, podzielonych na rozdziały odzwierciedlające kolejne etapy życia i twórczości artysty: 

1. II wojna światowa – pierwsze rysunki

2. Polska – lata powojenne

3. Polska – figury osiowe

4. Paryż – karykatura polityczna

5. Pallotyni – witraże

6. Orwell – Folwark zwierzęcy

7. Absurdy PRL – Marzec ‘68

8. Stan wojenny – WRONa

9. Doświadczenia dwóch totalitaryzmów – Księga Hioba i Apokalipsa

10. Powrót do korzeni – Sarmacja

 

Jan Lebenstein, ur. w 1930 r. w Brześciu nad Bugiem, zmarł w 1999 r. w Krakowie – malarz, grafik, rysownik. Skończył Państwowe Liceum Artystyczne w Warszawie. Studiował malarstwo w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych u Artura Nachta-Samborskiego i Eugeniusza Eibischa. Debiutował w warszawskim Arsenale w 1955 roku. Rok później dołączył do Teatru na Tarczyńskiej, prowadzonego we własnym mieszkaniu przez Mirona Białoszewskiego i miał tam swoją pierwszą indywidualną wystawę. Od 1959 r. mieszkał w Paryżu, gdzie otrzymał Grand Prix na I Biennale Młodych w Paryżu. 

 

***

 

„Byłem wyobcowany, zdecydowałem się być malarzem, dlatego, że byłem wyobcowany. Po prostu byłem obcy. I ten cały PRL, to wszystko było dla mnie absolutnie wrogie. Chcę określić swoją sytuację jako człowieka, który znalazł się na peryferiach, na peryferiach kraju, to znaczy wyrwany z pewnych swoich korzeni, gdzieś jednak pochodzę ze wschodu Polski. I druga rzecz to jest obecność tej całej nowej struktury, która nazywała się socrealistyczną”. 

 

„Etapy to określenie zamkniętych dla mnie okresów, które nie były identyczne. Dlatego nie było identyczne moje malowanie. Zrozumiałem, że przy każdej większej przygodzie duchowej podlegałem pewnym koniecznościom, które były po prostu związane i z moim życiem, i ze zmieniającym się wokół otoczeniem”.