Szanowni Państwo.Przedmiotem aukcji jest niewątpliwie rarytas, perła na antykwarycznym rynku tkanin, mianowicie zachowana w doskonałym stanie, moim zdaniem nie używana w ogóle stara, ogromna narzuta lub kilim wykonana z naturalnej wełny. Dodatkowym jej atutem jest fakt, że jest wyrobem sygnowanymi datowanym opisanym inicjałami S.Z. i rokiem 1942. Tego typu tkaniny to już rarytas, oczywiście te wykonane ręcznie na krosnach tkackich. Najwięcej pozostało ich na Podlasiu, terenów, które słynie z tkactwa dwuosnowowego. Narzuta, która Państwu proponuję pochodzi spod okolic Sokółki i wykonana została, co chciałbym podkreślić w 1942 roku, co potwierdza data wpisana we wzór narzuty. Tak samo wpisane są wspomniane wyżej inicjały S.Z. Z tego co donoszą wszelkie dostępne źródła, nie jest to sygnatura autorska, bowiem tkaniny dwuosnowowe nie były w ten sposób opisywane. Pojawiające się na nich nazwiska i inicjały dotyczyły osób je zamawiających, a data często znaczyła nie tylko rok powstania, ale ważne wydarzenie, z okazji którego takową narzutę zamówiono, np. na ślub młodej panny.Tkactwo dwuosnowowe to specyficzna i dosyć skomplikowana technika tkacka, dzięki której powstają tkaniny o niepowtarzalnym uroku. Tkaniny składają się z dwóch warstw w przeciwstawnych kolorach, przy czym obie warstwy połączone są ze sobą na brzegach i w miejscu wzoru. Wzór jest po obydwu stronach identyczny w kształcie, ale przeciwstawny kolorami. To kolorystyczne zróżnicowanie opiera się na zasadzie negatywu i pozytywu. Ten typ tkactwa wymaga od tkaczki nie tylko wysokich umiejętności, ale także dużej wyobraźni artystycznej potrzebnej do skomponowania całości. Jak mówią twórczynie ludowe, tkanie dwuosnowowe to żmudna praca. Wykonanie np. narzuty o typowych wymiarach - od momentu przygotowania wełny, przez jej czyszczenie, farbowanie chemicznymi farbami i samo tkanie - trwało nawet dwa miesiące. Walory plastyczne tkaninie nadaje przede wszystkim barwa i ornamentyka, choć w dużej mierze zależy to również od zastosowanego surowca i rodzaju splotu tkackiego. Jeszcze pod koniec XIX wieku podstawowe znaczenie w tkactwie ludowym miały surowce naturalne uzyskiwane we własnym gospodarstwie, takie jak len, wełna i w mniejszym zakresie konopie. Stopniowo wzrastało znaczenie bawełny, początkowo wprowadzanej do tkaniny w nieznacznych ilościach, jedynie dla ożywienia kolorystyki, później w większych - zwłaszcza jako osnowa. Popularnymi kolorami były: czarny, zielony, bordowy, niebieski i brązowy.Proponowana przeze mnie w tej aukcji narzuta, bądź też kilim jest oczywiście klasycznie dwukolorowa, zielono- bordowa: to co z jednej strony jest zielone z drugiej jest bordowe i odwrotnie. Tkanina wykończona jest bardzo solidnie, mięsista i gruba, zachowana w doskonałym stanie, nawet pachnąca surowością wełny. Każdy jej bok wykończają gęste frędzle. Jako narzuta świetnie sprawdzi się na łóżku, idealnie też będzie wyglądać na stole jako obrus, a jako kilim na ścianie na pewno wizualnie i fizycznie ociepli pomieszczenie- a jest to teraz bardzo modne, i na pewno podkreśli jego klimat.Polecam zatem serdecznie i zapraszam do licytacji.Wymiary: 238 x 160,5 cm, w tym długość frędzli średnio 12 cmPSZ uwagi na nie najlepszą jakość zdjęć (nie miałam wolnej tak dużej powierzchni by prawidłowo zaprezentować tak dużą tkaninę, aparat i monitor potrafią zmienić tonację) zapraszam do osobistego obejrzenia przedmiotu sprzedaży w naszym Antykwariacie. Tkanina nie posiada szwu w części środkowej, to zagięcie materiału. Narzuta/kilim nie posiada najmniejszych uszkodzeń, ubytków.