Opis:
Akiba’s Trip: Undead & Undressed (tytuł jap. Akiba’s Trip 2) to oryginalna trójwymiarowa gra przygodowa, zawierająca w sobie elementy produkcji RPG, beat 'em up oraz visual novel. Akcja produkcji rozgrywa się w całości w tokijskiej dzielnicy Akihabara, która od lat jest mekką dla fanów anime, elektroniki oraz gier video.
Za jej stworzenie odpowiada niewielki zespół ze studia Acquire. Powstały w 1994 roku deweloper znany jest dzięki seriom Way of the Samurai, Tenchu oraz Shinobido. Tytuł jest drugą częścią cyklu Akiba’s Trip. Pierwsza pojawiła się w 2011 roku i została wydana jedynie w Japonii na konsoli PSP. Akiba’s Trip przedstawia losy młodego protagonisty o imieniu Nanashi, który o mały włos unika przemiany w nieumarłego potwora.
Od losu bezmyślnego zombie ratuje go Shizuku, młoda łowczyni stworów określanych mianem Synthister. Te przypominające wampiry demony podszywają się pod zwykłych mieszkańców Tokio, wysysając z napotkanych ludzi chęć do życia i jakichkolwiek interakcji z innymi osobami. Nanashi postanawia pomóc Shizuku oraz jej przyjaciołom w wyeliminowaniu groźby jaką stanowią Synthisterzy.
Przy pomocy specjalnej aplikacji w telefonie szuka na ulicach miasta podstępnych wrogów. Jednym sposobem, by się ich ostatecznie pozbyć są promienie słońca. Bohater zdziera więc ubrania z demonów, które wystawione na światło zmieniają się w pył. Warto dodać, że cała historia posiada wiele elementów komediowych, a autorzy nie traktują jej zbyt poważnie, poza pewnymi bardziej dramatycznymi scenami. Jeżeli chodzi o rozgrywkę to gra przypomina proste RPG z systemem walki zaczerpniętym wprost z beat 'em upów.
Akcję obserwujemy z perspektywy trzeciej osoby. Napotykając demona, stajemy do walki i używając prostych ataków i uników powoli zdzieramy z niego ubranie, wystawiając na działanie słońca. W pojedynkach pomagają nam zakupione lub znalezione przedmioty i ekwipunek. Podczas przygody zwiedzamy najważniejsze miejsca oraz ulice tokijskiej Akihabary.
Twórcy zadbali o jak najwierniejsze przedstawienie tego miejsca. Podpisali oni między innymi umowy z właścicielami ponad 130 rożnych sklepów hobbystycznych i lokali usługowych, z których słynie dzielnica, by wykorzystać ich szyldy czy specyficzną muzykę reklamową. Wiele rzeczywistych miejsc zostało odtworzonych w skali 1:1.
Real Foto: