Ta opowieść zainspirowała MELA GIBSONA do nakręcenia filmu APOCALYPTO Choć cywilizacja Majów była wysoko rozwinięta, dziś jej spadkobiercy to przeważnie biedni rolnicy, a śladem dawnej świetności ich przodków są jedynie monumentalne świątynie. Wspaniałość tych budowli budzi podziw i nasuwa pytania: Jak parę tysięcy lat temu mogło powstać coś tak niezwykłego? Jaki poziom musiała osiągnąć kultura mająca swój początek tysiące lat przed Chrystusem, skoro była zdolna tworzyć takie dzieła? Majowie opracowali własny system zapisu matematycznego i pismo, mogli poszczycić się wspaniałą architekturą, rzeźbą, malarstwem; uprawiali kukurydzę, brukowali ulice, mieli kanalizację i swój kalendarz... Co takiego wydarzyło się, że owiana legendą kultura tajemniczego ludu upadła? Dlaczego nadeszła apokalipsa? Odpowiedź znajdujemy w "Apocalypto" Mela Gibsona i w niniejszej książce zawierającej fragmenty relacji ojca Diega de Landy y Calderóna. De landa to jeden z franciszkańskich misjonarzy, których przekazy zainspirowały reżysera do nakręcenia filmowej opowieści o upadku tej zaginionej cywilizacji.