Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Światło obrazu - Roland Barthes

08-12-2014, 16:07
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 41 zł      Najwyzsza cena licytacji: zł      Aktualna cena: 41 zł     
Użytkownik Piotr26047
numer aukcji: 4780444766
Miejscowość Tychy
Licytowało: 1    Wyświetleń: 7   
Koniec: 08-12-2014 15:02:08

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Okładka: miękka
Rok wydania (xxxx): 2009
Kondycja: bez śladów używania
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Nowa strona 3
 
 
 
   

Księgarnia PIM, Tychy, ul. Jana Pawła II 24

tel.  501 [zasłonięte] 370

519 [zasłonięte] 288

504 [zasłonięte] 187

[zasłonięte]@tlen.pl


 
   

Książkę wysyłam listem poleconym lub paczką w ciągu 1-3 dni roboczych po otrzymaniu wpłaty na
konto.

Na prośbę kupującego wystawiamy fakturę VAT.

W tytule przelewu proszę podać Nick z Allegro lub numer aukcji.


Odbiór osobisty:

Księgarnia PIM, Tychy 

ul. Jana Pawła II 24

 

 
   

Wpłata na konto:

Invest Bank o/Katowice

92 [zasłonięte]01[zasłonięte]00 3000 [zasłonięte] 034406

lub

mBank

23 1140 [zasłonięte] 2[zasłonięte]0040002 [zasłonięte] 555118

 

 
    Bez względu na ilość zakupionych książek koszt przesyłki doliczamy tylko raz i wynosi on maksymalnie 10 zł.
 
Światło obrazu
Roland Barthes

wydawnictwo ALETHEIA
wydanie 2009 r.
ISBN: 978-83-[zasłonięte]-8214-6
Tłumaczenie: Jacek Trznadel
Format: 12.2x19.5 cm, 222 stron
Oprawa: Miękka

Opis książki Światło obrazu :
Pod koniec życia, w 1977 roku, Roland Barthes (1915–1980), klasyk współczesnej francuskiej humanistyki, zaczął po śmierci matki pisać książkę o fotografii. Osobistym motywem była próba odnalezienia „istoty” zmarłej Henriette Barthes w fotografiach, jakie po niej pozostały. Paradoksalnie autor odnajduje to, czego szuka, w zdjęciu matki z jej dzieciństwa, z okresu, w którym jej nie znał, przewrotnie zaś – zdjęcia tego czytelnikowi nie pokazuje, uważając, że byłoby dla niego banalne. Dowodzi to, jak subtelne rozważania i doświadczenia podjął w tej bardzo prywatnej książce o nowym zjawisku w sztuce, którego naturę stara się wyjaśnić. Inaczej niż malarstwo, fotografia ma u podłoża pewien niewymyślony fakt, mgnienie owego „to było”, „zdjęcie” obrazu z rzeczywistości. Jako odmiana pamięci wprowadza w czas i cały dramat egzystencji. Barthes rozważa „zdjęcie” od strony studium, dociekliwości, analizy, i punctum, owego „ukłucia”, o jakie fotografia przyprawia widza. Czytelnik znajdzie w książce wiele takich puncta w zamieszczonych przez autora reprodukcjach klasycznych dzieł z historii fotografii.