Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Śpiewy gwizdy krzyki z CD Bieńkowski

16-07-2015, 10:54
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Cena kup teraz: 40 zł     
Użytkownik PIM_pl
numer aukcji: 5364227024
Miejscowość Tychy
Wyświetleń: 2   

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Okładka: miękka
Rok wydania (xxxx): 2013
Kondycja: bez śladów używania
Język: polski
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Księgarnia PIM, Tychy, ul. Jana Pawła II 24

tel.  501 [zasłonięte] 370

Księgarnia stacjonarna:
519 [zasłonięte] 288

504 [zasłonięte] 187

p[zasłonięte]@tlen.pl

 
 

Można łączyć zamówienie z zakupami dokonanymi na koncie: piotr26047 

Książki wysyłamy listem poleconym lub paczką w ciągu 1-3 dni roboczych po otrzymaniu wpłaty na
konto.

Na prośbę kupującego wystawiamy fakturę VAT.

W tytule przelewu proszę podać Nick z Allegro lub numer aukcji.


Odbiór osobisty:

Księgarnia PIM, Tychy

ul. Jana Pawła II 24

pon-pt 10-19; sob 10-16.

tel. 519 [zasłonięte] 288

Przy odbiorze osobistym proszę o kontakt z księgarnią w godzinach pracy księgarni.

 
 

Wpłata na konto

Pobranie:  w przypadku przesyłki pobraniowej prosimy o mailową dyspozycję do wysyłki za pobraniem. 

 
 

Bez względu na ilość zakupionych książek koszt przesyłki doliczamy tylko raz i wynosi on maksymalnie 10 zł.

Priorytet - dopłata 1,50 zł

 
 

Śpiewy gwizdy krzyki z płytą CD
czyli prosto ze wsi
Bieńkowski Andrzej
 Wydawnictwo: Muzyka odnaleziona ISBN: 978-83-[zasłonięte]550-1-9
 Format: 14.5x14.0cm
 Liczba stron: 68
 Oprawa: Kartonowa
 Wydanie: 2013 r.

 W mieście śpiewy wiejskie kojarzą się z grupką kobiet, które na folklorach, weselach czy majówkach pod kapliczkami monotonnie śpiewają. Tyle widzimy, jadąc z miasta na daczę przez wieś. Prawda jest bardziej złożona, śpiewano w każdej sytuacji, od narodzin do śmierci. Śpiewano z radości i rozpaczy, i z nudy, żeby się zalecać i żeby zniszczyć przeciwnika, ośmieszyć go albo rozśmieszyć. Śpiewano pieśni historyczne, dydaktyczne, religijne, miłosne i błazeńskie. Były też ballady – odpowiedniki dzisiejszych tabloidów – o strasznych zbrodniach i cudach.

Dawało to pole do dużej kreatywności w wymyślaniu sposobów śpiewania. Inaczej śpiewały dziewczyny, inaczej kobiety, inaczej gospodarze, kawalerka, dzieci, no i są wreszcie tajemnicze śpiewy Dziadów – wędrownych żebraków, Dziadów – polskich trubadurów. Nieczęste są nagrania śpiewu muzykantów – od bębna czy basów. Skrzypkowie raczej nie śpiewali, koncentrując się na grze, ale mieli swoje sztuczki i kiedy chcieli zaśpiewać, to robili fermatę na jednym wysokim dźwięku i śpiewali.
Andrzej Bieńkowski

W książce znajdują się nagrania, fotografie archiwalne i z badań terenowych Andrzeja Bieńkowskiego.

okładka