|
Jan Rompski
Ścinanie kani
Kaszubski zwyczaj ludowy
Toruń 1973
100 s., 24 cm
stan dobry
TREŚĆ
Przedmowa ................. 4
Opracowania, artykuły i utwory literackie Jana Rompskiego .... 8
Wstęp................... 9
I Zwyczaj ścinania kani w regionalnej literaturze kaszubskiej .... 15
II Opis zwyczaju i jego zasięg............. 27
III Analiza tekstów i systematyka wariantów......... 45
IV Próba wyjaśnienia genezy zwyczaju........... 63
Od redaktora................. 70
Bibliografia ................. 74
Summary................ 75
Aneks
1. Józef Kleba, Starodawny obchód świętojańskiej zabawy Scynania kani na północnych Kaszubach.......... 79
2. Jan Patock, Ścinanie kanie...........82
3. Szczepan Tarnowski, Ścinanie kani, starożytne widowisko kaszubskie ............... .................86
4.Leon Elwart i Klemens Mach, tekst oskarżenia kani ........94
5.Mapa występowania zwyczaju ścinania kani na Kaszubach ........... 30
WSTĘP
Przedmiotem niniejszego opracowania jest zwyczaj świętojański -
"ścinanie kani", znany na Kaszubach w XIX w., a obchodzony jeszcze nawet w 1964 r. we wsi Strzelno, pow. Puck.
Zwyczaju tego nie spotykamy w innych regionach Polski, chociaż sam ptak — kania także i w innych częściach Polski zwracał uwagę ludu, o czym świadczą wierzenia i powiedzenia z nim związane. Przeważnie, tak jak i na Kaszubach, kojarzy się w nich kanię z deszczem. W opisach „ściananie kani" nazywane jest obrzędem, zwyczajem,, widowiskiem, niekiedy też dramatem. Powstaje pytanie, które z tych określeń jest najwłaściwsze?
Przez obrzęd rozumiem zespół ustalonych gestów, formułek, słownych oraz czynności związanych z kultem lub magią (np. chrzciny), składanie ofiary bóstwom połączone z ceremoniałem, modłami oraz niekiedy z praktykami magicznymi. Takim obrzędem nie jest ściananie kani w swej XIX- i XX-wiecznej postaci.
Zwyczajem nazywam obowiązujący i przekazywany tradycyjnie sposób zachowania się osobników czy grupy ludzi w danej społeczności w określonej sytuacji. W odróżnieniu od obrzędu zwyczaj nie ma uroczystego, poważnego charakteru i nie musi być podbudowany jakimiś wierzeniami. Bardzo często utrzymuje się tylko siłą tradycji. Bardzo wiele zwyczajów to dawne obrzędy, których sens został zapomniany.
Ścinanie kani, w takiej postaci w jakiej się zachowało w publikacjach i relacjach informatorów, zasługuje raczej na miano zwyczaju. W zachowanych wariantach stwierdzamy jednak pewne formułki słowne i czynności przemawiające za tym, że zwyczaj ten kiedyś był obrzędem, w ostatnim stuleciu przybrał on jednak charakter widowiska. Przez widowisko rozumiem pokazywanie przy pomocy gry aktorskiej na scenie, przy pomocy określonych i zestrojonych na zasadzie tematu (którym może być rozbudowany zwyczaj), umownych, pokazowych treści, przekazywanych ustnie lub na piśmie. Charakterystyczne
dla widowiska jest to, że występują w nim aktorzy i widzowie, dla których to widowisko się odbywa.
Widowisko o którym mowa odbywa się na terenie wsi w ustalony tradycją sposób, na wyznaczonym tradycyjnie placu, a także w oznaczonym przez tradycję czasie, ostatnio w wigilię św. Jana. Widownię tworzą skupieni wokół placu wszyscy mieszkańcy wsi.
Widowisko grane w 1964 r. w Strzelnie, pow. Puck, zwróciło moją uwagę, ponieważ odbiegało znacznie od tradycyjnych przekazów z wieku XIX, co świadczyło o tym, że nie było to mechaniczne sięgnięcie po stare treści, ale że żyło ono własnym życiem. Postanowiłem zająć się historią tego zwyczaju na Kaszubach, co zdawało się tym bardziej celowe, że nikt się dotąd tym nie zajmował od strony analityczno-porównawczej i nie próbował dociekać genezy zwyczaju.
Celem niniejszej pracy jest po pierwsze ukazanie zwyczaju w jego historycznych przemianach i analiza zapisanych wariantów widowiska w różnych okresach czasu, po drugie próba wyjaśnienia pierwotnej funkcji zwyczaju poprzez powiązanie widowiska z wierzeniami i wątkami baśniowymi oraz legendowymi dotyczącymi kani na Kaszubach.
Widowisko to ma po większej części charakter zabawy. Zachodzi jednak pytanie, czy kiedyś nie był to poważny obrzęd o znaczeniu magicznym, a nawet kultowym oraz czy jest to zwyczaj miejscowy, czy też na terenie Kaszub należałoby go raczej uznać za rezultat wpływów obcych. Pełną odpowiedź na postawione wyżej kwestie można będzie dać dopiero po przeprowadzeniu gruntownych badań porównawczych wykraczających poza granice Polski. Niniejsza praca wysuwa jednak pewne sugestie co do ewentualnej genezy zwyczaju poprzez wyznaczenie jego zasięgu na Kaszubach, zbadanie związku wierzeń o kani z obrzędem, nawiązanie do konkretnych faktów historycznych; jednocześnie przedstawiam w niej losy i przekształcenia zwyczaju kaszubskiego w ciągu ostatnich stu lat, odsłaniam niektóre przyczyny jego żywotności.
W pracy oparłem się na literaturze etnograficznej publikowanej, na materiałach rękopiśmiennych kaszubskich folklorystów jak J. Kleba, A. Labuda, P. Szelka, oraz na własnych badaniach terenowych.
Najstarsze informacje o obchodzie tego zwyczaju na Kaszubach pochodzą z połowy XIX w. Z początkiem XX w. zwyczaj zamiora, by przeżyć swój renesans w latach trzydziestych XX w., dzięki działalności nauczyciela z powiatu puckiego, Szczepana Tarnowskiego, który na podstawie dawnych źródeł opracował widowisko w zmodyfikowanej formie i wskrzesił je we wsiach powiatu puckiego i
wejherowskiego. Fakt ten, powodujący uczenie się swych ról przez aktorów z tekstu drukowanego, utrudnia wykreślenie pierwotnego zasięgu występowania widowiska na Kaszubach. W związku z tym przed badaczem stanęły dwa zadania:
1. Zbadać na podstawie literatury etnograficznej i badań terenowych kiedy i na jakim obszarze ścinanie kani było obchodzone po wsiach jako stary zwyczaj ludowy i jak długo przetrwała pamięć o nim.
2. Zbadać w jakich wsiach widowisko było odgrywane w układzie Tarnowskiego i jakie wspomnienia o tym przedstawieniu dochowały się do dziś.
Obecnie przejdę do omówienia opisów i tekstów widowiska. Najstarsze informacje o obchodzie tego zwyczaju na Kaszubach pochodzą z poł. XIX w. Opisał go F. Ceynowa dla powiatów wejherowskiego i puckiego jako zwyczaj jeszcze wówczas żywy. Relacje A. M o sb a c h a oraz A. Hilferdinga z tego samego mniej więcej czasu opierają się na informacjach Ćeynowy. Pod koniec XIX w. opis zwyczaju daje J. Kleba, który to opis nie został jednak opublikowany. Z 1910 r. mamy opis widowiska folklorysty kaszubskiego, Jana P a t o c k a. Był on świadkiem widowiska w Strzelnie, w 1898 r. Jak już była mowa wyżej, w latach trzydziestych XX w. zwyczaj już zamierający odradza się we wsiach powiatów puckiego i wejherow-skiego dzięki działalności Szczepana Tarnowskiego, który w 1928 r. opracował widowisko na nowo, w stylizowanej wprawdzie postaci, w oparciu jednak o tradycję. Tarnowski znał dawne (...)
Słowa kluczowe:
|
KOSZT WYSYŁKI:
- Niezależnie od ilości kupionych książek koszt wysyłki liczony jest tylko raz i wynosi:
- 7,50 polecony/paczka ekonomiczna
- 9.00 polecony/paczka priorytet
- Koszt wysyłki za granicę: ustalany indywidualnie
DODATKOWE INFORMACJE O WYSYŁCE I PŁATNOŚCI:
- Wysyłkę realizujemy 2 razy w tygodniu za pośrednictwem Poczty Polskiej
- Książki wysyłamy w bezpiecznych "bąbelkowych" kopertach
- Nie wysyłamy za pobraniem, nie ma także możliwości odbioru osobistego
- Forma płatności: płatne z góry (zwykły przelew/Płacę z Allegro)
- W przypadku większej ilości zakupionych książek, prosimy o wpłatę w terminie 10 dni - niestety nie przetrzymujemy zakupionych książek "na później":)
|