Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

ŁOWIECTWO BROŃ AMUNICJA POLOWANIA PSY MYŚLIWSKIE

07-02-2014, 19:49
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Aktualna cena: 59.99 zł     
Użytkownik inkastelacja
numer aukcji: 3922126730
Miejscowość Kraków
Wyświetleń: 11   
Koniec: 07-02-2014 19:40:00

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

KLIKNIJ ABY PRZEJŚĆ DO SPISU TREŚCI

KLIKNIJ ABY PRZEJŚĆ DO OPISU KSIĄŻKI

KLIKNIJ ABY ZOBACZYĆ INNE WYSTAWIANE PRZEZE MNIE PRZEDMIOTY ZNAJDUJĄCE SIĘ W TEJ SAMEJ KATEGORII

KLIKNIJ ABY ZOBACZYĆ INNE WYSTAWIANE PRZEZE MNIE PRZEDMIOTY WEDŁUG CZASU ZAKOŃCZENIA

KLIKNIJ ABY ZOBACZYĆ INNE WYSTAWIANE PRZEZE MNIE PRZEDMIOTY WEDŁUG ILOŚCI OFERT

PONIŻEJ ZNAJDZIESZ MINIATURY ZDJĘĆ SPRZEDAWANEGO PRZEDMIOTU, WYSTARCZY KLIKNĄĆ NA JEDNĄ Z NICH A ZOSTANIESZ PRZENIESIONY DO ODPOWIEDNIEGO ZDJĘCIA W WIĘKSZYM FORMACIE ZNAJDUJĄCEGO SIĘ NA DOLE STRONY (CZASAMI TRZEBA CHWILĘ POCZEKAĆ NA DOGRANIE ZDJĘCIA).


PEŁNY TYTUŁ KSIĄŻKI -
AUTOR -
WYDAWNICTWO -
WYDANIE -
NAKŁAD - EGZ.
STAN KSIĄŻKI - JAK NA WIEK (ZGODNY Z ZAŁĄCZONYM MATERIAŁEM ZDJĘCIOWYM) (wszystkie zdjęcia na aukcji przedstawiają sprzedawany przedmiot).
RODZAJ OPRAWY -
ILOŚĆ STRON -
WYMIARY - x x CM (WYSOKOŚĆ x SZEROKOŚĆ x GRUBOŚĆ W CENTYMETRACH)
WAGA - KG (WAGA BEZ OPAKOWANIA)
ILUSTRACJE, MAPY ITP. -

DARMOWA WYSYŁKA na terenie Polski niezależnie od ilości i wagi (przesyłka listem poleconym priorytetowym, ew. paczką priorytetową, jeśli łączna waga przekroczy 2kg), w przypadku wysyłki zagranicznej cena według cennika poczty polskiej.

KLIKNIJ ABY PRZEJŚĆ DO WYBORU MINIATUR ZDJĘĆ

SPIS TREŚCI LUB/I OPIS (Przypominam o kombinacji klawiszy Ctrl+F – przytrzymaj Ctrl i jednocześnie naciśnij klawisz F, w okienku które się pojawi wpisz dowolne szukane przez ciebie słowo, być może znajduje się ono w opisie mojej aukcji)

MGR IŃŻ. TADEUSZ PASŁAWSKl
ŁOWIECTWO
DLA
LEŚNIKÓW I MYŚLIWYCH
WYDANIE V
WARSZAWA 1969
PAŃSTWOWE
WYDAWNICTWO
ROLNICZE
I LEŚNE




Spis treści

Wstęp ................ 3
Rozdział pierwszy. Zwierzęta wymarłe..........19
Rozdział drugi. Zwierzęta chronione............24
Rozdział trzeci. Zwierzęta łowne.......... 45
1. Zwierzyna gruba................. 46
2. Zwierzyna drobna................. 74
3. Ptactwo wodne i błotne............... 102
4. Kwiczoły i paszkoty................ H8
Rozdział czwarty. Szkodniki łowieckie...........120
Rozdział piąty. Hodowla i ochrona zwierzyny....... 132
' A. Obwód łowiecki jako teren hodowli zwierzyny....... 132
B. Poprawa naturalnych warunków bytowania zwierzyny .... 138
1. Wzbogacanie roślinności obwodu leśnego......... 138
2. Zagospodarowanie łąk śródleśnych.......... 142
3. Poletka łowieckie................. 146
4. Woda w łowisku................. 157
C. Dokarmianie zwierzyny................ 159
1. Zadawanie karmy w okresie zimy........... 159
2. Dostarczanie zwierzynie soli............. 176
D. Hodowla bażantów i kuropatw............. 178
E. Odłowy i przesiedlenia................. 191
F. Odstrzał hodowlany.................. 198
G. Ochrona zwierzyny.................. 205
Rozdział szósty. Broń, amunicja i akcesoria myśliwskie .... 214
1. Broń myśliwska.................. 214
2. Amunicja myśliwska................ 220
3. Akcesoria myśliwskie.............. 224
Rozdział siódmy. Psy myśliwskie............ 226
1. Grupy i rasy psów myśliwskich........... 226
2. Zasady chowu psa myśliwskiego........... 231
3. Zasady szkolenia i zastosowania psów myśliwskich .... 233
4. Korzyści z posiadania psa.............. 235
5. Ważniejsze choroby psów.............. 236
Rozdział ósmy. Polowanie................ 238
1. Wiadomości wstępne................ 238
2. Polowania indywidualne.............. 245
3. Polowania zbiorowe............... 252
4. Bezpieczeństwo na polowaniu............ 258
Rozdział dziewiąty. Użytkowanie dziczyzny........ 268
Rozdział dziesiąty. Planowanie łowieckie......... 278
Rozdział jedenasty. Szkody łowieckie i odszkodowania .... 286
Rozdział dwunasty. Pisane i niepisane prawo łowieckie . . . 292
1. Ustawa o hodowli, ochronie zwierząt łownych i prawie łowieckim.................... 292
2. Statut Polskiego Związku Łowieckiego......... 309
3. Etyka łowiecka............. .... 316
Literatura........................ 321




Wstęp

Definicja łowiectwa. Pojęcie łowiectwa w jego nowoczesnym obecnym ujęciu jest jeszcze u nas bardzo słabo ugruntowane, gdyż często za łowiectwo uważa się tylko uprawianie polowania!
Obowiązujące obecnie w Polsce prawo łowieckie tak określa łowiectwo: „Łowiectwo oznacza planowe gospodarowanie zwierzyną, zgodnie z potrzebami gospodarstwa narodowego i ochrony przyrody". Obejmuje ono hodowlę i ochronę zwierzyny, polowanie oraz wprowadzanie upolowanej zwierzyny do obrotu gospodarczego.
Z definicji tej wynika, że podstawą gospodarki łowieckiej jest hodowla i ochrona zwierzyny. Nie jest to jednak cel ostateczny wyhodowanie bowiem pewnej ilości zwierzyny ma przynieść korzyść gospodarce narodowej przez wprowadzenie tej zwierzyny do obrotu gospodarczego. Oczywiście, trzeba najpierw ją upolować. Tak więc wszystkie te ściśle ze sobą powiązane elementy gospodarki łowieckiej składają się dopiero na jej całość i dlatego nie można żadnego z nich pojedynczo utożsamiać z pojęciem łowiectwa.
Zarys historii łowiectwa w Polsce. Łowiectwo w obecnym iego pojmowaniu nie ma właściwie swojej historii. Możemy mówić tylko o historii polowania czy, jak dawniej mówiono „łowów"
Jak można wnosić z zachowanych do dziś śladów, człowiek polował od chwili pojawienia się na ziemi, zdobywając w ten
sposób pożywienie, okrycie i wreszcie materiał na prymitywne narzędzia kościane.
Stopniowo polowanie przestaje być głównym zajęciem człowieka, niezbędnym do utrzymania przy życiu, a stało się okazją do wykazania sfły, zręczności, celności oka i pewności ręki oraz do zaspokojenia żądzy walki z dzikim zwierzem. W tym też okresie zaczęły się różne ograniczenia polowań. Ograniczenia te jednak aż do czasów nowożytnych nie miały na celu ochrony zwierzyny, lecz jedynie chroniły prawo polowania jednostek lub grup społecznych. Polowanie wyjątkowo tylko odgrywało wtedy rolę gospodarczą (np. gromadzenie zapasów mięsa przed wyprawą wojenną). Nawet jednak i w tych wyjątkowych wypadkach organizowano polowania na polecenie posiadacza prawa polowania i na jego rzecz.
Historię rozwoju prawa polowania w Polsce podzielić można na pewne, dość wyraźnie rozgraniczone okresy. Najpierw istniał całkowity monopol panującego, który miał nieograniczone prawo polowania na wszelkiego zwierza.
W XIII w., wskutek przelewania tego prawa na duchowieństwo i dostojników świeckich, monopol panującego stopniowo wygasa. Nadania łowieckie stają się coraz bardziej masowe i wreszcie w wieku XV prawo polowania wchodzi w skład praw rycerskich, a monopol panującego przestaje faktycznie istnieć. Odtąd prawo polowania jest ściśle związane z posiadaniem gruntu; stan taki przetrwał aż do chwili wprowadzenia prawa łowieckiego w 1952 r.
O ile w okresie wcześniejszym zarówno monopol panującego, jak i nadania łowieckie dla duchowieństwa i dostojników świeckich dotyczyły w zasadzie tylko zwierzyny grubej, o tyle z chwilą całkowitego związania prawa polowania z własnością gruntu po-lowfć mogą wyłącznie posiadacze ziemi, a ich prawo polowania chronione było przepisami, i to nieraz bardzo srogimi. Statut Litewski z 1529 r., omawiając sprawę polowania na cudzym terenie, postanawia: ,,a jeśliby strzelca pojmano nad zwierzem ubitym w cudzej puszczy, wtedy ma wiedzion być do urzędu, a z urzędu ma być skazany na śmierć jako inni złodzieje". Późniejsze przepisy karę tę łagodzą i przewidują osadzenie w więzieniu.
W okresie międzywojennym prawo polowania miał właściciel gruntu; polować mógł też ten, komu właściciel czy właściciele gruntu na to pozwolili albo wydzierżawili prawo polowania.
W tym okresie spotykamy się już czasem z prowadzeniem gospodarki łowieckiej, nie jest ona jednak prowadzona - tak jak obecnie — według określonych planów i nie w interesie gospodarki narodowej, lecz w imię własnego, nieraz bardzo swoiście rozumianego interesu użytkownika terenu, przy czym wobec prawa było rzeczą zupełnie obojętną czy użytkownik terenu hoduje i ochrania zwierzynę, czy też tylko poluje.
Znaczenie łowiectwa w PRL. Według obowiązującego w PRL prawa łowieckiego gospodarowanie zwierzyną należy do państwa i ma się odbywać według określonego planu hodowlanego. Świadczy to, że do należytego prowadzenia tej gospodarki przywiązuje się wielką wagę i dlatego nie pozostawia się zagadnień łowieckich do swobodnego uznania użytkowników terenów łowieckich.
Przyczynami takiego ustosunkowania się państwa do zagadnień łowieckich są niewątpliwie: 1) umasowienie łowiectwa, a więc udostępnienie polowania wszystkim obywatelom bez względu na ich przynależność społeczną czy stan majątkowy; 2) gospodarcze i społeczne znaczenie łowiectwa w gospodarce narodowej; 3) ścisły związek gospodarki łowieckiej z innymi dziedzinami gospodarki narodowej, a przede wszystkim z leśnictwem i rolnictwem.
W celu należytego zrozumienia znaczenia łowiectwa w gospodarce narodowej rozpatrzymy, jakie korzyści daje łowiectwo krajowi i społeczeństwu oraz jakie warunki są niezbędne do właściwego rozwoju łowiectwa i spełnienia nałożonych na nie zadań. Wykonanie obecnych rocznych planów pozyskania zwierząt łownych daje krajowi ponad 7 milionów kg dziczyzny, kilkadziesiąt tysięcy skór na zamsz i tyleż na blank, znaczne ilości skór futerkowych oraz ponad 100 ton turzycy na filc (trzy skórki zajęcze — to jeden kapelusz). Łączna roczna wartość tych wszystkich użytków łowieckich wyraża się sumą ponad 100 milionów złotych (według cen płaconych przez uspołeczniony aparat skupu). Wprawdzie 7 milionów kg mięsa w skali krajowej nie jest pozycją bardzo dużą, wynosi to bowiem około 0,25 kg na jednego mieszkańca, lecz dla zaopatrzenia miast, do których głównie trafia dziczyzna, ma to pewne znaczenie. Trzeba również
wziąć pod uwagę, że obecnie łowiectwo w Polsce nie wykorzystuje w całej pełni swoich możliwości produkcyjnych.
O bazie materiałowej w produkcji łowieckiej decyduje stan ilościowy zwierzyny. Nie analizując tu szczegółowo naszych możliwości hodowlanych w odniesieniu do poszczególnych gatunków zwierzyny, przykładowo podać można, że stan zajęcy w Polsce nie przekracza obecnie przeciętnie 5 sztuk na każde 100 ha powierzchni, gdy na przykład w niektórych krajach wynosi 100, a czasem nawet i więcej sztuk. Ponieważ w masie dziczyzny uzyskiwanej przez nasze łowiectwo główną pozycję stanowi właśnie zając, wystarczy podnieść jego stan do 10 sztuk na 100 ha powierzchni, aby podwoić produkcję dziczyzny w kraju. Już z tego jednego przykładu widać, że jesteśmy jeszcze bardzo daleko od pełnego wykorzystania naszych możliwości w łowiectwie.
Na uwagę zasługuje również fakt, że w ostatnich latach, prócz dość znacznego eksportu dziczyzny, rozwija się bardzo pomyślnie eksport zwierzyny żywej. W roku 1960 z tego tytułu osiągnięto 551 tys. zł dewizowych, w roku 1963 1 840,7 tys. zł dewizowych, a w roku 1967 już 4 668,4 tys. zł dewizowych, eksportując ponad 80 tys. żywych zajęcy, ponad 15 tys. kuropatw i około 30 tys. bażantów. Eksport dziczyzny dał w tymże roku prawie 10 min zł dewizowych. Drugim źródłem wpływów dewizowych z łowiectwa są polowania organizowane dla myśliwych zagranicznych. Z tego tytułu w roku 1963 osiągnięto sumę ponad 50 tys. dolarów, a w roku 1967 około 222 tys. dolarów.
Wartość gospodarcza zwierzyny nie ogranicza się jednak tylko do mięsa i skór oraz uzyskiwanych złotówek czy dolarów, zwierzyna odgrywa ponadto ogromną rolę w biologicznej walce ze szkodnikami w rolnictwie i leśnictwie.
Rola dzika w ograniczaniu nadmiernego rozwoju szkodliwych dla lasu owadów jest bezspornie dowiedziona i ogólnie znana. Gospodarcze znaczenie faktu, że obecność dzika nie dopuszcza w wielu wypadkach do takiego rozwoju owadów, który by zmuszał do stosowania środków chemicznych, nie polega tylko na tym, że pozwala to zaoszczędzić duże kwoty pieniężne, lecz także na tym, że unikamy wszystkich ujemnych następstw stosowania w lesie trucizn.
Ogromna jest również rola bażantów w walce ze stonką ziemniaczaną oraz bażantów i kuropatw w niszczeniu wielu szkodników roślin uprawnych. Według źródeł czeskich bażanty i kuropatwy przyczyniają się do zwiększenia zbioru buraków w Czechosłowacji o mniej więcej 30%.
Zwierzęta łowne, podobnie jak wszystkie inne, wpływają na środowisko, w którym bytują. Wprowadzenie jakiegokolwiek gatunku do środowiska, w którym on dotąd nie bytował, powoduje powstawanie w tym środowisku szeregu charakterystycznych zmian. Na przykład zamieszkanie lisa w kompleksie leśnym, w którym go dotąd nie było, skomplikuje warunki bytowania innych zwierząt (zające, myszy), stworzy konkurencję w walce
0 byt innych drapieżników, umożliwi bytowanie odpowiednich pasożytów organizmów zwierzęcych żywiących się odpadkami pokarmowymi itp. Innymi słowy: „las z lisem będzie innym lasem niż bez lisa" i.
Słusznie więc ustawa łowiecka zastrzega, że gospodarka łowiecka ma być prowadzona zgodnie z potrzebami ochrony przyrody. Prawidłowo prowadzone łowiectwo zapewnia utrzymanie
1 otoczenie opieką również tych zwierząt łownych, które nie mają znaczenia ekonomicznego, lecz jednak w imię zasad ochrony przyrody muszą być utrzymane, i to we właściwej ilości.
Omawiając zagadnienie, czego będzie potrzebowała gospodarka łowiecka od innych gałęzi gospodarki narodowej w celu należytego rozwinięcia produkcji, należy brać pod uwagę zatrudnienie w łowiectwie oraz zaopatrzenie materiałowe.
Zatrudnienie w łowiectwie stanowi, wbrew pozorom, stosunkowo poważną pozycję i będzie wzrastać aż do czasu całkowitego zagospodarowania wszystkich obwodów i postawienia produkcji na możliwie najwyższym poziomie.
Materiały potrzebne do realizacji zadań łowiectwa można podzielić na materiały niezbędne do należytego zagospodarowania łowisk oraz na materiały stanowiące bezpośrednie zaopatrzenie myśliwych, umożliwiające im polowanie.
Zagospodarowanie obwodów łowieckich w sposób zapewniający należyty rozwój zwierzyny wymaga zgromadzenia dużych zapasów karmy na zimowe jej dokarmianie, a więc siana łąko-
wego, owsa w snopkach, okopowych, pośladu. koniczyny seradeli itp., nie licząc już zbioru np. liściarki i kasztanów, nie mających znaczenia w innych działach gospodarki krajowej Obsianie potrzebnej ilości poletek łowieckich wymaga dużych zapasów nasion (głównie roślin pastewnych), nawozów sztucznych materiału do ogrodzenia itp. Do budowy urządzeń łowieckich," jak ambony, paśniki i magazyny, niezbędne jest zarówno drewno' jak i gwoździe, okucia itp.
Bezpośrednie zaopatrzenie myśliwych - to broń myśliwska (której nie produkujemy w kraju), amunicja śrutowa oraz kulowa (również importowana), ubranie i inny sprzęt łowiecki Na zaopatrzenie bezpośrednie myśliwi wydają obecnie około 12 milionów złotych rocznie. Tu również trzeba liczyć się ze zwiększeniem tej sumy ze względu na zakładany znaczny wzrost liczby zwierzyny do odstrzału, a więc i spodziewane zwiększenie się liczby myśliwych.
Mówiąc o znaczeniu łowiectwa nie można pominąć milczeniem jego wartości nia dających się określić w złotówkach lub tonach a mianowicie wpływu łowiectwa na twórczość literacką, malarską czy muzyczną. Wystarczy wymienić wspaniałe opisy scen łowieckich w „Panu Tadeuszu", dzieła Weyssenhoffa, twórczość Ejsmonda, dzieła malarskie Fałata, Chełmońskiego, Brandta i wielu innych, aby ocenić, w jakim stopniu łowiectwo wpływa na kulturę narodu.
Łowiectwo ma swoją własną gwarę, wciąż żywą i wzbogacającą mowę polską. Niejedno wyrażenie zaczerpnięte z tej gwary przyjęło się w mowie potocznej i słusznie niektórzy autorzy łowieccy uważają gwarę łowiecką za „chlubę myśliwych a skarb narodu".
Uprawianie myślistwa nie pozostaje również bez wpływu na kondycję fizyczną myśliwych. Dzisiejsze polowanie nie wymaga wprawdzie szczególnej odwagi osobistej czy nadzwyczajnej siły mięśni, jak to było w czasach, gdy na niedźwiedzia ^chodziło się z oszczepem", niemniej konieczne są obecnie: fizyczna sprawność, szybkość decyzji, bystre oko i zdolność orientowania się w terenie. Nic też dziwnego, że w czasie ostatniej wojny stwierdzono, iż myśliwi byli najlepszymi zwiadowcami i najwartościowszymi partyzantami.
Myślistwo ma też duże walory jako jedna z form wczasów, jako okazja do znakomitego wypoczynku psychicznego.
Związek łowiectwa z rolnictwem i leśnictwem. Niezależnie od omówienia powiązań gospodarki łowieckiej z innymi dziedzinami gospodarki narodowej należy podkreślić szczególnie silny związek łowiectwa z rolnictwem i leśnictwem. Związek ten wynika stąd, że łowiectwo wykorzystuje te same tereny, które są warsztatem produkcji rolnictwa i leśnictwa. Produkcja łowiecka musi być jednak traktowana jako uboczna i dlatego trzeba ją tak prowadzić, aby nie utrudniała produkcji głównej.
Takie podporządkowanie gospodarki łowieckiej interesom rolnictwa i leśnictwa nie wyklucza jednak współdziałania tych gałęzi gospodarki narodowej, współdziałania, które może się bardzo przyczynić do podniesienia produkcji w łowiectwie.
Wpływ gospodarki łowieckiej na rolnictwo i leśnictwo wyraża się przede wszystkim szkodami (o wpływie korzystnym była już mowa), jakie wyrządza w polu i lesie zwierzyna nie znajdująca dostatecznego żeru naturalnego. Z zasady podporządkowania łowiectwa rolnictwu i leśnictwu wynika niekiedy konieczność zmniejszenia ilości zwierzyny w celu uniknięcia poważniejszych szkód. Tu szczególnie leśnictwo może przyjść z pomocą łowiectwu, przystosowując teren do hodowli większej ilości zwierzyny np. przez wprowadzenie do drzewostanów właściwych gatunków drzew i krzewów, dających żer zwierzynie.
Czynności te omówimy szczegółowo w rozdziale „Hodowla i ochrona zwierzyny". Tu rozpatrzymy celowość tych zabiegów z punktu widzenia interesów leśnictwa.
Wprowadzanie do drzewostanów odpowiednich gatunków drzew i krzewów nie może być dokonywane szablonowo i w oderwaniu od przyjętych przez nasze leśnictwo zasad techniczno--hodowlanych obowiązujących w państwowym gospodarstwie leśnym. Trzeba również zdawać sobie sprawę z faktu, że wprowadzanie właściwych domieszek liściastych do drzewostanów iglastych jest pracą nie na rok lub dwa, że poprawa siedliska i zmiana struktury drzewostanów wymaga cierpliwej pracy przez wiele lat. Ale właśnie poprawa siedliska i zmiana struktury leży jak najbardziej w interesie leśnictwa.
Pierwsze wprowadzone do drzewostanów iglastych pojedyncze
sztuki czy nawet kępy gatunków liściastych będą niewątpliwie zgryzione przez zwierzynę, szukającą urozmaicenia żeru. Obserwacje wykazały jednak, że zwierzyna zgryza przede wszystkim gatunki o wyższych wymaganiach siedliskowych wprowadzone na siedliska nie zaspokajające tych wymagań. Zaobserwowano na przykład, że wprowadzone na ubogie siedlisko boru suchego takie gatunki, jak buk, lipa i olsza, zostały całkowicie zniszczone mimo smarowania ich cieczami odstraszającymi i osłaniania rosochami; dąb zniósł wprawdzie zgryzanie, ale miał bardzo zahamowany przyrost, na brzozie natomiast i świerku nie stwierdzono żadnych szkód. W tymże kompleksie leśnym, lecz na glebie żyznej, w bezpośrednim sąsiedztwie ostoi sarn, nie stwierdzono żadnych szkód na sadzonkach gatunków liściastych.
Wynika stąd, że na tereny ubogie, narażone na poważniejsze szkody w uprawach, wprowadzać należy przede wszystkim go-tunki wpływające na poprawę siedliska, znoszące jednak bez większych trudności warunki siedliskowe obecnie istniejące. Po stwierdzeniu, że zwierzyna nie zgryza już wprowadzonych gatunków liściastych o mniejszych wymaganiach siedliskowych, stosować należy gatunki o wyższych wymaganiach. Na przykład tam, gdzie stwierdzono, że zwierzyna nie zgryza brzozy, można (zachowując oczywiście zasady techniczno-hodowlane) wprowadzać buk, sadząc go w naloty brzozowe.
Drugi rodzaj szkód, dotkliwie nieraz odczuwanych przez gospodarstwo leśne, to spałowanie młodników. Przy rozpatrywaniu tego zagadnienia powstaje pytanie, czy wprowadzenie do drzewostanów roślin dostarczających zwierzynie żeru wpłynie na zmniejszenie szkód, czy też są to zagadnienia od siebie niezależne.
Aby odpowiedzieć na to pytanie, trzeba ustalić przede wszystkim, jakie są istotne lub przypuszczalne przyczyny spałowania.
Przyczyn spałowania w chwili obecnej nie możemy ustalić z całą pewnością, wydaje się jednak, że są dwa powody: poszukiwanie przez zwierzynę potrzebnych do normalnego rozwoju organizmu składników mineralnych oraz głód.
Brakowi odpowiednich składników mineralnych możemy zapobiec przez odpowiedni dobór gatunków wprowadzanych do zespołu leśnego, przez uprawianie na poletkach łowieckich roślin
należycie dobranych, odpowiadających potrzebom danej zwierzyny i okresowi jej życia, oraz przez podawanie właściwej karmy lub dodawanie do niej najbardziej poszukiwanych przez zwierzynę składników mineralnych.
Druga przyczyna — głód — jest wbrew pozorom trudniejsza do usunięcia, zapewnienie bowiem zwierzynie na poletku łowieckim, na łące czy w paśniku wystarczającej pod każdym względem karmy nie rozwiąże sprawy dostatecznie.
Zwierzyna płowa ma system pokarmowy przystosowany do pobierania karmy kilkakrotnie w ciągu doby. W obecnych warunkach, szczególnie w okresie wzmożonego ruchu w lesie (pozyskiwanie drewna, zalesianie, pielęgnowanie upraw i młodników, grzybobranie, zbiór jagód itp.), zwierzyna na dzień kryje się w gąszcze, gdzie nikt jej nie niepokoi. Tam jednak, przy obecnej strukturze naszych lasów jednogatunkowych, nie znajduje przez cały dzień żadnego pożywienia i aby zaspokoić głód, sięga po korę drzew.
W celu uniknięcia spałowania niezbędne jest zapewnienie zwierzynie nie tylko wystarczającego pożywienia w obwodzie, lecz także spokoju i schronienia.
Z rozważań tych wynika, że czynności i zabiegi hodowlane wykonywane w gospodarstwie leśnym dla dobra zwierząt łownych nie tylko nie są w sprzeczności z interesem gospodarstwa leśnego, lecz odwrotnie, wywierają dodatni wpływ na produkcję w leśnictwie. Współpraca więc gospodarki leśnej z gospodarką łowiecką jest korzystna dla obu stron.
Bezpośredni wpływ zwierzyny na produkcję rolną — to szkody czynione w polu przez dziki, jelenie i daniele; istnieje jednak skłonność do przypisywania wszystkich szkód dzikom, które rolnicy uważają często za „klęskę", „plagę" itp.
Obecny stan ilościowy dzików w Polsce nie uzasadnia takiego stanowiska. Wieści o niebywałych szkodach są przeważnie znacznie przesadzone, faktycznie nie są one wyższe niż np. szkody od wróbli czy myszy. Trzeba brać również pod uwagę to, że szkody wyrządzone przez myszy są stratą absolutną, gdy tymczasem nie można za straty bezwzględne uważać płodów zjedzonych przez zwierzęta łowne, które dają jednak gospodarce krajowej mięso i inne produkty.
Mimo to jednak ze sprawą szkód w plonach i płodach rolnych łowiectwo musi bardzo się liczyć i uwzględniać ją w prowadzeniu gospodarki.
Łowiectwo w krajach demokracji ludowej. We wszystkich krajach demokracji ludowej łowiectwo, aczkolwiek zorganizowane na zasadach różniących się nieraz od siebie, traktowane jest jako gałąź gospodarki narodowej. Wyrazem tego jest m. in. regulowanie przez państwo kwestii obrotu dziczyzną. I tak w NRD myśliwy ma obowiązek sprzedać państwu po ustalonych cenach 80% ubitych jeleni, danieli, muflonów i sarn, 70% dzików, zajęcy, królików, bażantów, dzikich gęsi i kaczek. Na Węgrzech corocznie ustala się z góry, jaka część dziczyzny ma być rozprowadzona w handlu wewnętrznym, a jaka ma iść na eksport oraz jaka część może być wzięta na własny użytek myśliwych; podobnie w Czechosłowacji myśliwy zatrzymuje sobie tylko część upolowanej zwierzyny, resztę sprzedając państwu.
We wszystkich krajach demokracji ludowej państwo kieruje "gospodarką łowiecką, ustalając zasadnicze kierunki hodowli, właściwą obsadę ilościową terenów itp. Duży wpływ wywierają również na gospodarkę łowiecką w tych krajach prowadzone przez państwo ośrodki hodowlane i rezerwaty.
W okresie powojennym gospodarka łowiecka w Czechosłowacji osiągnęła wysoki poziom (szczególnie w zakresie zwierzyny drobnej). Jest to też kraj o stosunkowo największej liczbie myśliwych (ponad 130 000, w Polsce 43 000).
Wysoki poziom gospodarki łowieckiej w CSRS i poważne jej osiągnięcia są wynikiem wspólnego wysiłku całego społeczeństwa i wzorowej współpracy wszystkich instytucji zajmujących się łowiectwem, a więc Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Wodnej wraz ze wszystkimi podległymi mu organami, Czechosłowackiej Akademii Nauk Rolniczych, rad narodowych wszystkich szczebli oraz wszystkich komórek organizacyjnych Czechosłowackiego Związku Łowieckiego.
Obowiązujące w CSRS od dnia 1 marca 1962 r. nowe prawo łowieckie oddzieliło prawo hodowli zwierzyny i jej pozyskania od prawa własności lub użytkowania gruntu, nakazało utworzenie obwodów łowieckich o powierzchni nie mniejszej niż 500 ha i wydzierżawianie tych obwodów kołom łowieckim oraz znacznie
wzmocniło wpływ na gospodarkę łowiecką rad narodowych i czechosłowackiego związku łowieckiego. W CSRS przeprowadzono ogólną kwalifikację obwodów łowieckich. Wyróżniono 6 klas bonitacji; dla każdej z nich ustalono właściwą normę ilościową zwierzyny na 100 ha. Bonitacja obwodu uzależniona jest od jakości gleby i warunków klimatycznych, od których to czynników zależy zasobność w żer. Koła dzierżawiące obwody mają obowiązek doprowadzić stan ilościowy zwierzyny do ustalonych norm.
Prawo polowania mają jedynie członkowie związku łowieckiego, którzy wykupią kartę łowiecką.
Ministerstwo Rolnictwa i Wyżywienia subwencjonuje związek łowiecki oraz pokrywa wydatki inwestycyjne związane z budową ośrodków hodowlanych i ośrodków tzw. komorowania zwierzyny (przetrzymywania w zamkniętych pomieszczeniach), a głównie bażantów i kuropatw. Ośrodki te są prowadzone przede wszystkim dla celów eksportowych. Eksport zwierzyny żywej stanowi w CSRS podstawowe źródło dochodów z gospodarki łowieckiej.
Drugim krajem demokracji ludowej, w którym łowiectwo stoi na wysokim poziomie, jest Jugosławia.
Obowiązujące w Jugosławii prawo łowieckie ma charakter ramowy, a sześć republik wchodzących w skład Federacji ma daleko idące uprawnienia do wydawania w ramach ustawy własnych przepisów, uzupełniających i rozwijających ustawę.
Polować mogą tylko członkowie kół łowieckich mający zezwolenie na broń. Przyjęcie do koła łowieckiego uwarunkowane jest złożeniem egzaminu poprzedzonego rocznym przygotowaniem. Cały kraj podzielony jest na obwody łowieckie, z których 85% jest pod zarządem i w użytkowaniu organizacji łowieckich, a 15% — państwa. Przeprowadzono klasyfikację obwodów według bonitacji, a użytkownicy są zobowiązani doprowadzić stan ilościowy zwierzyny w obwodzie do norm odpowiadających każdej bonitacji.
Jugosławia liczy obecnie ponad 100 000 myśliwych (ludność Jugosławii — 16 min), przy czym w ostatnich 15 latach liczba myśliwych wzrosła pięciokrotnie. Tak szybki wzrost liczby myśliwych nie odbił się jednak ujemnie na stanie ilościowym zwierzyny dzięki bardzo surowej dyscyplinie organizacyjnej wśród
członków (egzamin, staż organizacyjny itp.) oraz surowym sankcjom karnym za wszelkie przekroczenia prawa łowieckiego. Za polowanie na cudzym terenie, polowanie w czasie ochronnym lub niedozwolonymi sposobami albo też bez specjalnego zezwolenia, wymaganego przy niektórych gatunkach zwierzyny, grozi kara do 2 lat więzienia.
Stan ilościowy zwierzyny w Jugosławii został bardzo zmniejszony w okresie wojny (np. w 1937 r. odstrzelono 624 jelenie, a w 1948 tylko 31, w 1937 r. 40 000 bażantów, a w 1948 r. 3000). Demokratyczna Jugosławia uznała jednak łowiectwo za ważną gałąź gospodarstwa narodowego i dlatego myśliwym jugosłowiańskim udało się w bardzo krótkim czasie, przy wybitnym poparciu władz i usilnej pracy wychowawczej organizacji łowieckich, nie tylko doprowadzić stan ilościowy zwierzyny do poziomu przedwojennego, lecz nawet znacznie go przekroczyć (np. w 1958 r. odstrzelono już 1596 jeleni). Jugosławia ostatnio już konkuruje z innymi krajami w eksporcie żywej zwierzyny drobnej, głównie zajęcy i kuropatw, a nawet i bażantów, które jeszcze w 1948 r. importowała.
Troskliwą opieką państwa cieszy się łowiectwo również na Węgrzech. Liczba myśliwych jest tam stosunkowo nieduża (około 20 000). Obwody łowieckie, o powierzchni od 3000 do 8000 ha, dzierżawione są przez koła łowieckie lub tzw. brygady, na które dzielą się koła o większej liczbie członków (w niektórych kołach dochodzi ona do 300). Tereny polne są wydzierżawione w 85%, tereny leśne zaś w 50%; reszta jest gospodaro-wana i użytkowana przez państwo. Zwierzyna w stanie wolnym jest własnością państwa, ubita zaś — koła łowieckiego. Część ubitej zwierzyny koło oddaje uczestnikom polowania, reszta zaś musi być odstawiona do punktów skupu. Funkcje ochronne pełni straż łowiecka, utrzymywana przez użytkowników terenu. Koła o większej liczbie członków zatrudniają płatnych łowczych, prowadzących gospodarkę we wszystkich dzierżawionych przez to koło obwodach. W lasach państwowych istnieje odrębna służba łowiecka, niezależnie od personelu terenowego administracji leśnej.
Na Węgrzech państwo prowadzi 8 bażantarni o produkcji
około 30 000 jaj rocznie oraz 32 ośrodki hodowli zwierzyny drobnej, na powierzchni 470 000 ha.
Obowiązujące tam prawo łowieckie przewiduje m. in. do 3 lat więzienia za kłusownictwo, ostre sankcje za przestępstwa popełniane przez tych, którzy są powołani do ochrony mienia państwowego i społecznego, a dopuszczają się niezgodnej z prawem działalności łowieckiej, a także odpowiedzialność materialną dowódców jednostek wojskowych za wykroczenia ich podwładnych.
Rumunia ma około 35 000 myśliwych, zrzeszonych w Związku Łowiectwa i Rybactwa. Myśliwi podzieleni są -na grupy, którym przydzielono obwody łowieckie o powierzchni od 3 do 10 tys. ha. Znaczna część obwodów jest wyłączona z dzierżawy i stanowi tzw. rezerwaty (odpowiedniki naszych ośrodków hodowlanych), prowadzone przez Ministerstwo Leśnictwa i Rolnictwa.
Zwierzyna w stanie wolnym i ubita jest własnością państwa, a myśliwy biorący udział w polowaniu otrzymuje 2 zające i ewentualnie 1 bażanta.
Rumunia szczególnie zaopiekowała się bażantami i obecnie hodowla tych kuraków prowadzona jest w 10 bażantarniach państwowych oraz w 2 związkowych. Materiał hodowlany z tych bażantarni jest rozprowadzony do obwodów łowieckich oraz eksportowany do wielu krajów.
Na terenach lasów państwowych pracuje odrębny, wysoko kwalifikowany personel łowiecki oraz odpowiednio wyszkolona i jednolicie umundurowana straż łowiecka.
Przy szkole leśnej prowadzona jest bażantarnia w celu zdobycia praktyki przez przyszłych leśników.
Myśliwi w Bułgarii zrzeszeni są w Narodowym Związku Łowiecko-Rybackim, liczącym około 95 000 członków (65 000 rybaków i 30 000 myśliwych).
Działalność tego związku koncentruje się jednak głównie na strzelectwie myśliwskim, toteż w Bułgarii istnieje ponad 300 strzelnic rzutkowych, a w 1957 r. stanęło na standzie ponad 10 000 strzelców. Strzelecka kadra rzutkowców Bułgarii należy do czołówki światowej.
Do niedawna w Bułgarii każdy, kto otrzymał zezwolenie na broń, mógł wykupić kartę łowiecką i polować w całym kraju, gdzie i jak chciał. Obecnie wprowadza się tam tytułem próby
system łowieckiej trójpolówki (opolowywanie Vs terenu z pozostawieniem reszty jako matecznika).
Myśliwy opłaca za ubitą zwierzynę ustaloną taksą, a dziczyzna stanowi jego własność; obowiązany jest tylko dostarczyć do punktu skupu skóry upolowanych zwierząt.
Służbę ochronną pełnią strażnicy łowiecko-rybaccy, utrzymywani zarówno przez Związek, jak i przez Ministerstwo Rolnictwa i Leśnictwa oraz Ministerstwo Przemysłu Spożywczego.
Plagą bułgarskiego łowiectwa jest, jak twierdzą bułgarscy myśliwi, nadmierna ilość szkodników; roczny odstrzał wynosi około 1000 wilków i 30 000 lisów.
W Związku Radzieckim ogólne kierownictwo gospodarką łowiecką sprawuje Główny Zarząd Ochrony Przyrody, Rezerwatów i Gospodarki Łowieckiej przy Ministerstwie Rolnictwa ZSRR. W ostatnim dziesięcioleciu nastąpiła zasadnicza zmiana w organizacji łowiectwa. Wprowadzono obowiązek zrzeszania się myśliwych w kołach łowieckich i prowadzenia gospodarki łowieckiej w przydzielonych tym kołom łowiskach.
Podstawą prawną do wprowadzenia tych zmian organizacyjnych było zarządzenie Rady Ministrów ZSRR z 11 maja 1959 r. „O sposobach ulepszenia gospodarki łowieckiej" oraz opracowane w 1964 r. prawo łowieckie pt: „Przepisy myśliwskie i terminy polowań w ZSRR". Prócz łowisk przydzielonych kołom łowieckim są w Związku Radzieckim jeszcze łowiska „ogólnego użytkowania", ale tylko w słabo zaludnionych północnych i wschodnich krajach. W łowiskach tych wolno polować każdemu myśliwemu posiadającemu kartę łowiecką. Poza tym są jeszcze łowiska zwane matecznikami, w których polowanie zamyka się na okresy 3—5 lat, oraz rezerwaty, gdzie polowanie jest całkowicie zakazane.
W Federacji Rosyjskiej istnieje obecnie Związek Myśliwych i Wędkarzy, któremu przekazano większość funkcji pełnionych przedtem przez organa państwowe. Wszystkie republiki radzieckie i kraje autonomiczne mają swoje Związki Myśliwych i Wędkarzy. Na Związek Myśliwych i Wędkarzy RFSRR i innych republik oraz krajów autonomicznych Rada Ministrów ZSRR nałożyła obowiązek rozporządzeniem z 11 maja 1959 r.:
1) przyjąć w szeregi stowarzyszeń wszystkich myśliwych, amatorów i zawodowych w terminie do końca 1961 r.,
2) zobowiązać wszystkich zrzeszonych myśliwych do zdania w tym okresie egzaminu z podstawowych wiadomości łowieckich,
3) przydzielić stowarzyszeniom myśliwskim wszystkie tereny łowieckie w gęściej zaludnionych rejonach ZSRR.
Stowarzyszenia myśliwskie zawierają umowy na 10 lat z radami narodowymi; czynszu dzierżawnego nie płaci się za otrzymany teren, stowarzyszenie jednak zobowiązuje się zagospodarować go na własny koszt i dostarczać odpłatnie do punktów skupu skóry zwierząt futerkowych i zwierzyny grubej.
Na terenach przydzielonych stowarzyszeniom wolno polować tylko na zasadzie zezwolenia zarządu stowarzyszenia. Często pomiędzy stowarzyszeniami zawiera się porozumienia, w myśl których na zasadach wzajemności członkowie jednego stowarzyszenia polują na terenie przydzielonym innemu.
Składka w Związku wynosi 1 rubel rocznie. 1 rubel wpłaca się również do skarbu państwa. Koszty polowania, przejazdu itp. ponoszą zainteresowani myśliwi. Na prowadzenie gospodarki stowarzyszeniom daje fundusze Związek. Podstawą działalności finansowej nie są skromne składki, lecz działalność gospodarcza. Poszczególne wojewódzkie stowarzyszenia prowadzą przedsiębiorstwa produkcyjne i handlowe (broń i sprzęt myśliwski, odzież myśliwska, przybory myśliwskie i wędkarskie, sztuczne gniazda dla kaczek, budki lęgowe itp.). Dochody tych przedsiębiorstw są bardzo duże.
Ochronę łowisk, zarówno na terenach zarządzanych przez państwo, jak i przydzielonych stowarzyszeniom, sprawują etatowi strażnicy łowieccy, jednolicie umundurowani według ustalonego przez Ministerstwo Rolnictwa wzoru. Powoływani są również społeczni inspektorzy łowieccy, posiadający bardzo duże uprawnienia przy ściganiu przestępstw łowieckich.
Cechą specyficzną łowiectwa w ZSRR, nie spotykaną w innych krajach Europy, jest istnienie myśliwych zawodowych, zawierających umowy o dostawę skór futerkowych ze Związkiem Spółdzielni Spożywców, zajmującym się pozyskiwaniem tych skór. Na podstawie tych umów myśliwi są zaopatrywani w broń, amunicję i przybory myśliwskie, a czasem nawet w artykuły
spożywcze i przemysłowe. Dostawą skór futerkowych zajmują się również kołchozy, którym przydzielane są odpowiednie tereny łowieckie.
Obecnie w krajach Związku Radzieckiego jest zrzeszonych 2,5 min myśliwych-amatorów, którym przydzielono około 7 tys. obwodów łowieckich o ogólnej powierzchni 225 min ha. Poza tym na północy europejskiej części Związku, na Syberii i na Dalekim Wschodzie zorganizowano 250 spółdzielni produkcyjnych (kołchozów) i 62 państwowe gospodarstwa rolne, których głównym zadaniem jest uprawianie myślistwa „przemysłowego" na przydzielonych im terenach o obszarze 500 min ha. Poza tym zorganizowano tam 130 spółdzielczych gospodarstw o obszarze 250 min ha oraz 52 gospodarstwa państwowe o obszarze 145 min ha, których wyłącznym zadaniem jest hodowla zwierzyny dla celów przemysłowych.
Doświadczenia krajów demokracji ludowej wykazują, że przyjęte przez łowiectwo polskie zasady gospodarki łowieckiej są słuszne, a jeśli nie stoi ono dotąd na właściwym poziomie, to przyczyną są nie błędne założenia, lecz niewłaściwy stosunek do tego zagadnienia całego społeczeństwa, często nawet samych myśliwych, którzy nie zawsze jeszcze rozumieją konieczność hodowli i ochrony zwierząt łownych.
Obecnie państwo ingeruje w gospodarkę łowiecką nie tylko w krajach demokracji ludowej. W krajach zachodnioeuropejskich tworzone są specjalne fundusze łowieckie przeznaczone na ochronę" i hodowlę zwierzyny, powstające z opłat za karty łowieckie i z dotacji państwowych; państwo ustala terminy ochronne oraz dozwolone sposoby polowań itp.
We wszystkich krajach, w których łowiectwo stoi na wysokim poziomie, gospodarka łowiecka opiera się na wynikach prac łowieckich placówek naukowo-badawczych. W CSRS istnieje Instytut Badawczy Leśnictwa i Łowiectwa, z szeroko rozbudowanym działem łowieckim, obsadzonym licznym personelem naukowym. W Jugosławii nad zagadnieniami łowieckimi pracują dwa instytuty łowieckie z całą siecią stacji terenowych i ośrodków hodowlanych. Znane są szeroko badania naukowe z zakresu łowiectwa prowadzone w Anglii, Holandii, Danii, Norwegii, Szwecji itd.




LITERATURA

1. FrankiewiczE.: Lis. PWRiL, Warszawa 1962.
2. Haber A., Nunberg M.: Zoologia dla leśników. PWRiL, Warszawa 1955.
3. Haber A.: Zoologia dla techników leśnych. PWRiL, Warszawa 1958.
4. Haber A.: Gospodarstwo łowieckie. PWN,. Warszawa 1961.
5. HoppeS.: Słownik języka łowieckiego. PWN, Warszawa 1966.
6. Kożuchowski J.: Dzikie kaczki. PWRiL, Warszawa 1951.
7. Pasławski T.: Dokarmianie zwierząt łownych. PWRiL, Warszawa 1956.
8. Pasławski T., Szaniawski A.: Poletka łowieckie. PWRiL, Warszawa 1965.
9. Pasławski T.: Łowiectwo dla leśników i myśliwych. PWRiL, Warszawa 1965.
10. Popławski L.: Kuropatwa. PWRiL, Warszawa 1962.
11. Steliński J.: Odstrzał zwierzyny płowej. PWRiL, Warszawa 1957.
12. Sumiński P.: Cietrzew. PWRiL, Warszawa 1965.
13. Sumiński P.: Borsuk. PWRiL, Warszawa 1966.
14. Praca zbiorowa: Łowiectwo. Skrypt MLiPD.
15. Praca zbiorowa: Problemy gospodarstwa łowieckiego. Skrypt SGGW, 1965.



WRÓĆ DO WYBORU MINIATUR ZDJĘĆ


WRÓĆ DO WYBORU MINIATUR ZDJĘĆ


WRÓĆ DO WYBORU MINIATUR ZDJĘĆ


WRÓĆ DO WYBORU MINIATUR ZDJĘĆ


WRÓĆ DO WYBORU MINIATUR ZDJĘĆ


WRÓĆ DO WYBORU MINIATUR ZDJĘĆ


WRÓĆ DO WYBORU MINIATUR ZDJĘĆ


WRÓĆ DO WYBORU MINIATUR ZDJĘĆ


Możesz dodać mnie do swojej listy ulubionych sprzedawców. Możesz to zrobić klikając na ikonkę umieszczoną poniżej. Nie zapomnij włączyć opcji subskrypcji, a na bieżąco będziesz informowany o wystawianych przeze mnie nowych przedmiotach.