Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Z.Krasnodębski - DRZEMKA DLA ROZSĄDNYCH

19-01-2012, 14:12
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 30 zł     
Użytkownik eventus2
numer aukcji: 1996611504
Miejscowość Kraków
Wyświetleń: 10   
Koniec: 12-01-2012 21:07:31

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Okładka: miękka
Rok wydania (xxxx): 2006
Język: polski
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

DRZEMKA DLA ROZSĄDNYCH

Zdzisław Krasnodębski

Wydawnictwo: Ośrodek Myśli Politycznej, 2006, s. 354


O książce:

Drzemka rozsądnych to zbiór esejów jednego z najbardziej znanych współczesnych polskich publicystów i myślicieli politycznych.

"Zebrane w tym tomie artykuły dotyczą skomplikowanych związków między nowoczesnym porządkiem politycznym a sferą aksjologiczną. Ich wspólnym mianownikiem jest również przekonanie, że to nie wyłącznie społeczeństwo, jego niższe warstwy, lecz także elity polityczne i intelektualne były przeszkodą  w budowie Rzeczpospolitej jako demokratycznego państwa prawa kontynuującego tradycje polskiego republikanizmu, że to "rozsądni" i "oświeceni" często "drzemali" intelektualnie, nie dostrzegając tego, co się dzieje wokół nich  - w Polsce i na  świecie. Gdyby nie ta "drzemka rozsądnych" Polska wyglądałaby dzisiaj inaczej.  Jestem bowiem przekonany, że źródła korupcji państwa tkwią również w sposobie rozumienia nowego porządku społecznego i politycznego, jaki ukształtował się i stał się dominujący po 1989 roku".

ze Wstępu

"Filozofia polityczna, która określała i legitymizowała III RP - ów swoisty polski liberalizm - byłaby w stanie doprowadzić do kryzysu najzdrowsze społeczeństwo, a polskiemu społeczeństwu po traumie II wojny światowej i po latach komunizmu daleko było do zdrowia, chociaż wyłoniło z siebie tak wspaniałe zjawisko polityczne jak pierwsza "Solidarność". Jej dorobek został jednak całkowicie zmarnowany".

O genezie III Rzeczypospolitej raz jeszcze

"Nasze kłopoty z "nieszczęsnym darem wolności" polegały bynajmniej nie tylko na tym, iż nie zawsze potrafiliśmy się z tym darem właściwie obchodzić, lecz przede wszystkim na tym, że miał to być podarunek wynegocjowany i wielkodusznie nam zaoferowany przez elity, a nie wywalczone przez społeczeństwo fundamentalne prawo. Po jego rozpakowaniu okazało się, że zawiera on coś zgoła innego, niż oczekiwaliśmy. Wolność stała się wolnością indywidualnych dążeń bez odpowiedzialności, poczucia dobra wspólnego, bez reguł i kontroli; w praktyce stała się wolnością drapieżnych, silnych i bezwzględnych".

Niedokończony projekt