Z nieprzeliczonych fenomenów romantycznej natury - niedostępnej, niespokojnej, groźnej i tajemniczej - w nowej książce Józefa Bachórza opisane zostały morza i egzotyczne kraje. Nieprzypadkowo autor tomu podąża tropem "mokrych gór" i egzotyki - to one bowiem cieszyły się szczególnymi względami polskiej poezji romantycznej, stały się przedmiotem fascynacji, w której obawa miesza się z pragnieniem przeżycia wzniosłości, groza z podziwem, a doznanie nieskończoności - z lękiem. Książka stanowi przeto literacką podróż przez morza i oceany oczyma polskich romantyków - między innymi Mickiewicza, Słowackiego i Krasińskiego, charakterystykę marynistycznych wątków polskiej literatury tego okresu oraz opis wszelkich zabiegów stylizacyjnych, które pozwalały mówić o bezkresnych wodach i nieznanych krainach.