Wygodny i leciutki aparat małpka.

Praktica DPix 3200

3,2 megapixelków.

Na dzisiejsze czasy z pozoru mało.

Warto jednak wskazać z mojej praktyki, że taka matryca umożliwia zrobienie zdjęć do fotolaba lub wydruku wielkości pocztówkowej a nawet ciut większej.

Idealny dla dziecka czy dziewczyny do szybkiego robienia zdjęć na zasadzie zobacz-naciśnij.

Nie ma zoomowania obiektywu.

Na obiektywie jest suwaczek przestawiający między trybami makro/panorama.

Maksymalnie uproszczony w obsłudze a jednocześnie sporo możliwości.

Wbudowany flesz.

Na spodzie gwint do zamocowania statywu.

Gniazdo komunikacji – standardowe mini USB (nie sprzedaję z tym kablem).

Instrukcja obsługi w językach angielskim, niemieckim, francuskim, włoskim, hiszpańskim i kilkoma innymi.

Fragmentarycznie po polsku (tylko strona tytułowa) –coś nie poszło w DTP J.

Menu aparatu angielskie, niemieckie, francuskie, włoskie, hiszpańskie i kilka innych języków.

Nie ma polskiego.

Obsługuje karty SD. Sprzedaję wraz z kartą 64 M. Zmieści się na niej około 60 zdjęć.

Maksymalne rozdzielczości zdjęć: 2560x1920.

Zapisuje również filmiki, maksymalnie: 640x480.

Na końcu sesji foto fragment instrukcji.

W zestawie etui firmowe na aparat z możliwością „przewleczenia” przez pasek przy spodniach.

Przy aparacie smyczka do przewieszenia przez rękę.

W środku dodatkowa zakładka/kieszonka np. na dodatkową kartę pamięci.

Zasilanie dwoma bateryjkami lub akumulatorkami mini paluszki czyli AAA

(nie sprzedaję z bateriami).

Płytka z dodatkowym oprogramowaniem do obrabiania zdjęć.

Aparat ma jeden drobiazg niedopracowany ergonomicznie.

Choć obudowa jest bardzo wygodna,

a na dole –„na przeciwko” spustu migawki nawet są wystające guzki,

żeby nie ślizgał kciuk –to jest super, coś nie poszło z rygielkami klapki bateryjek i karty. Trzeba ją uważnie zamykać, nie machinalnie.

Chwila nieuwagi, za słabe dociśnięcie i klapka nie zatrzaskuje się na  jednym z rygielków, pręży i może pęknąć.

Tak się właśnie stało. Trzeba było podkleić klejem kropelka.

Pokazuje to zdjęcie.

Klapka jest w 100% sprawna, zatrzaskuje się jak należy ale opisaną wadę wyraźnie opisuję.

Pod instrukcją zamieszczam dwa zdjęcia zrobione tym aparatem.

Bez flesza.

Jedno pokazuje krajobraz zrobiony zza okna –w bardzo pochmurny dzień,

drugie kolory tak jak je „widzi” i fotografuje aparat przy świetle dziennym.