Opis książki: Bohaterką książki jest pruska arystokratka, kobieta o niezwykle żywym umyśle i rzadkiej na przełomie XIX i XX wieku samodzielności, którą ukształtowała feudalna tradycja rodzinna i obowiązujące wówczas stanowe zasady etyczne. Dramatyczne losy głównej bohaterki oraz jej bliskich (pomorskich junkrów) to wielki fresk życia codziennego przedstawiający dawne Prusy, Republikę Weimarską oraz "Tysiącletnią" Rzeszę Hitlera, ukazany na tle historycznych wydarzeń politycznych oraz towarzyszących im wielkich przemian społecznych. Ruth, córka hr. Roberta von Zedlitz und Trutzschler, rzeczywistego tajnego radcy Królestwa Prus, ministra stanu i właściciela dóbr Niederborau (obecnie Borowo w pobliżu Kożuchowa), w 1886 roku, w wieku dziewiętnastu lat, wychodzi za mżą za pomorskiego junkra Jurgena von Kleist-Retzow, starostę powiatu Belgard (obecnie Białogard), właściciela majątków Kieckow (obecnie Kikowo) i Klein Krossin (obecnie Krosinko). Po jedenastu latach małżeństwa, w czasie którego przyszło na świat pięcioro dzieci, Jurgen von Kleist umiera, A Ruth, niespełna 30-letnia wdowa, choć zupełnie do tego nieprzygotowana, decyduje się - za usilną namową ojca - podjąć odpowiedzialność za majątek i należące do niego dwie wsie. Odtąd - aż do chwili, kiedy rodzinne dobra przejmie najstarszy syn - życie jej wypełni zwyczajowy, patriarchalny sposób administrowania dużą własnością ziemską, wychowywanie i bardzo nowoczesne na owe czasy kształcenie dwóch synów i trzech córek, pietystyczna pobożność oraz poczucie odpowiedzialności za związaną z rodzinnym majątkiem ludność wiejską. Później poświęci się zagadnieniom teologii protestanckiej oraz rozmyślaniom nad rolą własnej warstwy społecznej w nowych warunkach demokracji, której to sprawie poświęci napisaną przez siebie książkę. Rodzina i krąg najbliższych przyjaciół Ruth von Kleist-Retzow to Niemcy, których charakterystyczną cechą było w latach 1933-45 niezawodne wyczucie przyzwoitości politycznej, i którzy postawą, jaką przyjęli, zasłużyli sobie na to, aby być w Polsce znani: za uczestnictwo w opozycji antyhitlerowskiej w wielu wypadkach złożyli daninę z życia.
|