Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Tak było. Niedemokratyczne wspomnienia E.Sapiehy

24-01-2012, 4:04
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Najwyzsza cena licytacji: 35 zł      Aktualna cena: 35 zł     
Użytkownik maurycy_kot
numer aukcji: 2045681483
Miejscowość Warszawa
Licytowało: 1    Wyświetleń: 31   
Koniec: 15-01-2012 20:42:31

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
Okładka: twarda
Rok wydania (xxxx): 1999
Kondycja: bez śladów używania
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Tak było. Niedemokratyczne wspomnienia Eustachego Sapiehy; Safari Poland 1999; ilość stron: 389; stan idealny

Stałem teraz na południe od równika przed małą kapliczką postawioną, jak obiecałem, w podzięce Bogu. Jakiś samochód zajechał i Maryjka wybiegła do mnie. Popatrzała i wolno podeszła, żeby mnie objąć i uściskać. Dla trzech naszych córek Lew był ukochanym stryjem.
Na wpół przez łzy wydusiła z siebie: Poszedł, nic po sobie nie zostawił, nic nie napisał, a tak ślicznie umiał pisać. Dziadzio poszedł, Babiś poszła, stryj Jasiek poszedł, teraz stryj Lew, ani słowa nie zostawili. Świat nie może się dla nas zaczynać w Afryce, w Eldorecie czy Nairobi, przecie istniał dla was przedtem i kochaliście go i zawsze o nim mówiliście, jak byliście razem, my tu jesteśmy jak tabaka w rogu - nic nie wiemy. Nie chcemy być Angielkami, Francuzkami czy Afrykankami, chcemy wiedzieć, dlaczego urodziłyśmy się w Afryce. Odpowiedź, że to wojna, że to komuniści, Rosjanie, Niemcy, bardzo mało nam mówi. Nie zrób, jak wszyscy inni w rodzinie, musisz napisać, jak to było, obiecaj, że to zrobisz, ja proszę za nas trzy i nasze dzieci, napisz swoje wspomnienia. Tata, obiecaj, proszę, obiecaj teraz! Znowu inne wspomnienia przelatywały mi przez głowę, nie mogłem, a może nie chciałem się ich pozbyć.