Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

SEIBERT - PLAN WIELKIEGO KRAKOWA

22-01-2014, 19:04
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Cena kup teraz: 40 zł     
Użytkownik ikonotheka
numer aukcji: 3859972168
Miejscowość Kraków
Wyświetleń: 12   
Koniec: 19-01-2014 19:50:00

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
Waga (z opakowaniem): 0.75 [kg]
Okładka: twarda z obwolutą
Rok wydania (xxxx): 1983
Język: polski
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

WSTĘP - SPIS TREŚCI - OPIS:



Krystian Seibert, urodzony w roku 1930, należy do tej grupy osób, które od wielu już lat zajmują się proble¬mami rozwoju naszego miasta i regionu krakowskiego. Studia ukończył w roku 1955 na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej, na której również uzyskał ty¬tuł doktora nauk technicznych w dziedzinie planowania przestrzennego. Początkowo zajmował się zawodowo prze¬de wszystkim działalnością architektoniczną, projektu¬jąc i realizując szereg obiektów przemysłowych i usłu¬gowych w Polsce oraz obiekty administracyjne i uży¬teczności publicznej w Syrii, gdzie przebywał w latach sześćdziesiątych. Po powrocie do kraju główny nurt swej pracy związał z problemami urbanistycznymi Krakowa; pełniąc przez wiele lat funkcje generalnego projektanta Krakowa, a obecnie głównego architekta, poznał wiele uwarunkowań wpływających na życie tego miasta. W prezentowanej książce stara się przedstawić złożo¬ność problemów wynikających z rozwoju Krakowa, zwrócić uwagę na niedostatki jego obecnego stanu oraz nakreślić prognozy jego przyszłości. Nie jest to zatem książka mówiąca tylko o tym, co było i jest w naszym mieście, ale i o tym, czego należy się spodziewać, a może i obawiać w przyszłości. Przedstawiona koncepcja miasta ma swe oparcie w szerokim warsztacie naukowym oraz dokładnym rozpoznaniu nawarstwiających się idei i przemian.
Autor (m. in. wiceprezes Towarzystwa Urbanistów Polskich i honorowy członek Brytyjskiego Królewskiego Instytutu Planowania Przestrzennego), zebrawszy wiele doświadczeń dzięki kontaktom z zawodowymi i nauko¬wymi ośrodkami w kraju i za granicą, stara się również poszerzyć wiedzę czytelników w zakresie planowania przestrzennego i jego przydatności przy tworzeniu ram dla życia w naszych miastach. Dzisiaj, kiedy na całym świecie rodzą się coraz to nowe wątpliwości wobec nie rozwiązanych problemów naszego życia w miastach i na wsiach, książka ta — stanowiąca przecież autorską wy¬powiedź zawodowca — może wiele rzeczy wyjaśnić, a zarazem pobudzić do pogłębienia dyskusji nad kształ¬tem miasta, które zawsze było odbiciem historii naszego kraju.



OD AUTORA


Zanim książka trafi do rąk czytelnika, minie jeszcze kilka miesięcy; może jeszcze nastąpić szereg zdarzeń, które zmienią nasz stosunek do niejednej sprawy, które sprawdzą i ugruntują nowe idee i poglądy powstałe w ostatnich tygodniach i mie¬siącach.
Książka została napisana w latach 1978—1980, a więc w czasie oddalonym znacznie od nowych społecznych ruchów, które zmierzają do jeszcze silniejszego pod¬kreślenia wartości ekologicznych środowiska oraz miejsca człowieka w procesie roz¬woju i przekształcenia naszego otoczenia. Zastanawiałem się więc przy ostatniej ko¬rekcie, czy w związku z tym nie przeprowadzić zmian w układzie książki i w nie¬których sformułowaniach. Odrzuciłem jednak taki pogląd, a skłoniło mnie do tego kilka powodów.
Otóż książka ta jest przede wszystkim pewnym dokumentem myśli określo¬nych osób i środowiska; opisuje zdarzenia, które minęły, które aktualnie trwają i które winny lub mogą się zdarzyć w przyszłości. Zarysowuje dalekie, optymi¬styczne perspektywy, ale też charakteryzuje niedostatki i wiele niebezpieczeństw, z którymi spotka się nasze miasto.
Jest to również książka, która przedstawia jedną z koncepcji przyszłości tego miasta, ujętą przez osobę patrzącą na zjawiska tu zachodzące z punktu widzenia procesów urbanizacyjnych. Procesy te są cechą naszych czasów i kształtują jak gdyby niezależnie od nas pewne postawy, wartości i potrzeby, których efektem fizycznym —jakże często niedoskonałym —jest miasto. Jest to zatem jedna z kon¬cepcji przyszłości, których niewątpliwie może być wiele. Przedstawiona koncepcja usiłuje jednak ująć wszystkie zjawiska zgodnie z zasadami myślenia urbanistycz¬nego, które wymaga kompleksowego ujęcia wszystkich zjawisk i które musi w róż¬norodności i złożoności uwarunkowań i potrzeb znaleźć optymalną odpowiedź dla realizacji wielostronnych aspiracji współczesnego człowieka.

Zdaję sobie sprawę, że i ja dzisiaj ująłbym może kilka rzeczy inaczej, może silniej wydobyłbym to, co jeszcze kilka lat temu z ostrożnością, a nieraz i z obawą proponowałem lub co w beznadziejnej walce i ze słabym jeszcze poparciem spo¬łecznym wysuwałem w zakresie: nadmiernego wzrostu miasta; dysproporcji w struk¬turze wydatkowania i zaspokojenia potrzeb mieszkańców; niezrozumienia ni¬szczących sił przemysłu; lekceważenia nadchodzącego kryzysu ekologicznego i technologicznego.
Zdecydowałem się jednak na pozostawienie tej części bez zmian chociażby dlatego — proszę mi wybaczyć — że uznaję ją w tym zakresie za prekursorską pod wielu względami.
Pozostaje jeszcze tytuł, który może bulwersować: dlaczego Wielki Kraków, skoro ostatnio zwykło się twierdzić, że tylko to, co małe, jest piękne. Otóż z kilku powodów, a zacznę od mniej ważnego:
Nie można z góry przesądzać, czy coś ma być duże, czy też małe, każde urzą¬dzenie, każdy organizm-jnusi rozwijać się tak, żeby był w stanie prawidłowo funkcjo¬nować, nawet jeżeli wymaga to wzrostu; niedobre są więzy wypływające z jedno¬stronnych racji, po prostu często pękają, i to w najniewłaściwszym miejscu; równie niedobre jest oczywiście dążenie do wielkości, które wypływa jedynie z ambicji, gdyż powoduje dysproporcje w harmonijnym rozwoju. Zatem wielkość danego organizmu musi być pochodną z jednej strony odporności środowiska, z drugiej zaś potrzeb, które muszą być zaspokojone w autentycznym interesie społeczności miasta, regionu, kraju.
Ponadto jednak uważam — i to leży u podstaw przyjętego tytułu — że nasz Kraków zawsze był, jest i będzie Wielki, 'nie tyle w swoich fizycznych rozmiarach) ile w rozmiarach swej historii, swej roli we współczesności i w przyszłości. Inny po prostu być nie może.
Krystian Seibert maj 1981 r.



Rozdział I
WPROWADZENIE


Niewiele już pozostało miejsc na globie, w których życie nie zetknęłoby się z objawami współczesnej urbanizacji. Z roku na rok, z przemijaniem wieków coraz bardziej stajemy się członkami społeczeństwa, którego ideały i aspiracje wyznacza miasto, miejski styl życia, dobra materialne i duchowe wytworzone w wielkich koncentracjach. Nie spostrzegliśmy się nawet, kiedy z poskromi-deli przyrody (dumnych ze swoich osiągnięć w walce z żywiołami natury) przeobraziliśmy się w rzeczników ochrony nieustannie zmniejszających się bogactw naturalnych naszego globu. Z dawnego człowieka natury, marzącego
0 coraz doskonalszych osiągnięciach technicznych, zrodził się technokrata
szukający uroków i barwy życia w darach przyrody.
Życie miasta stało się naszą codziennością. Miasto coraz bardziej wypełnia otaczającą nas przestrzeń, rodzi konflikty, tworzy i niszczy wartości. Jak¬kolwiek by spojrzeć na nasze miasto, widzimy w nim to miejsce, które kształtuje jeżeli nie całą, to znaczną część trwałych wartości, tych ekonomicznie mie¬rzalnych i tych nieuchwytnych a tworzących barwę życia, nastrój.
Czyż Kraków nie jest materialnym obrazem naszej przeszłości, czy krocząc po Rynku nie mamy świadomości, że to nie tylko wspaniale obudowany plac, ale i miejsce, gdzie przetoczyła się historia: historia miasta, kraju, nasza historia. Historię tego miasta tworzymy i dzisiaj, kiedy się ono tak wspaniale rozwija, kiedy daje nam znać na każdym kroku, że żyje, że nie tylko ma przeszłość, ale
1 przyszłość, tworzoną wysiłkiem i zapałem każdej kolejnej teraźniejszości.
Literatura tycząca Krakowa jest ogromna, mówi jednak przede wszystkim o tym, co było, co jest. Rzadko natomiast słyszymy o tym, co będzie w przy¬szłości w samym mieście i w jego otoczeniu; często, będąc uczestnikami pro¬cesu rozwoju, nie uświadamiamy sobie, co tworzymy i jak uczestniczymy w tym, co kiedyś stanie się historią, stanie się początkiem dalszych przemian.

Osaczeni problemami naszych dni, realizując współczesne potrzeby, nie do¬strzegamy, że przesądzamy — nie boję się użyć tego sformułowania — o biegu historii swojego miasta.
Chcę zatem opisać urbanistyczną wizję przyszłości Krakowa, która sięga przyszłego stulecia. Nie jest to jednak wizja oparta wyłącznie na fantazji, na futurystycznych propozycjach, które mają być pocieszeniem w znojnej co¬dzienności lub też ośmieszeniem tego, co dzisiejsze, proste, zwyczajne i nie¬ciekawe. Jest to wizja profesjonalisty, ze swojego punktu widzenia rysującego strukturę, która ma mobilizować do działania, ostrzegać i kierunkować, która w związku z tym przy całym ładunku twórczym musi leżeć w sferze wyobra-żalnych koncepcji inwestycyjnych — aczkolwiek może z dzisiejszego punktu widzenia jeszcze nie w pełni realnych. Miasta o utrwalonym charakterze roz¬wijają się na ogół ewolucyjnie; chodzi jednak o to, ażeby narastanie kolejnych zmian ilościowych doprowadziło w pożądanym czasie do uzyskania wyższej jakościowo struktury poszczególnych elementów jak i całego systemu miejskie¬go. Nieprosta to oczywiście sprawa, wielostronnie uwarunkowana, ale i pobu¬dzająca, szczególnie w miastach o wielowiekowych tradycjach, gdyż dochodzi jeszcze jeden nadrzędny imperatyw, wynikający z konieczności zachowania i włączenia w nurt współczesności autentycznych wartości pozostawionych nam z dawnych wieków.
Byłem w tym szczęśliwym położeniu, że mogłem podjąć taką pracę i po¬kierować gronem doświadczonych urbanistów różnych specjalności; powstała bowiem potrzeba nowych rozwiązań, kiedy okazało się, że tętno życia naszego miasta bije coraz mocniej i szybciej, a dotychczasowe prognozy rozsadzają ustalone uprzednio ramy programów i planów. Znalazły się również auten¬tycznie zaangażowane w sprawy naszego miasta grupy fachowe i inne formalne i nieformalne zespoły. Była na koniec wyraźnie zarysowana perspektywa roz¬woju społeczno-gospodarczego kraju i pełen inspiracyjnych przesłanek na¬kreślony w początkach lat siedemdziesiątych program, który jednoznacznie ustalił miejsce wielkich aglomeracji w kształtowaniu podstaw dalszego rozkwitu gospodarczego Polski oraz w zaspokojeniu potrzeb ludności. Można zatem po¬wiedzieć, że był to pomyślny zbieg okoliczności i dla naszego miasta, i dla tych, którym powierzono zadanie stworzenia przestrzennej wizji Krakowa przyszłości.
Najistotniejszym więc celem całego wywodu jest przedstawienie czytelniko¬wi koncepcji planu Wielkiego Krakowa końca naszego wieku i wszystkich uwarunkowań z nim związanych. Chodzi jednak również o to, ażeby ukazać zło¬żoność i bogactwo problemów, które towarzyszą powstawaniu takiej koncepcji i wymagają szczególnego sposobu myślenia. Chodzi o to, aby przedstawić

pewne techniki i pro,cedury, które zostały rozwinięte przy opracowaniu planu Krakowa, a których naukowe czy praktyczne znaczenie wykracza często poza ramy powszechnie przyjętej działalności warsztatu zawodowego urbanisty. Stąd też przedstawiony materiał odznacza się różnym nastrojem i charakterem formy i treści. Raz tekst jest statystycznie suchy i rzeczowy, innym razem pełen naukowych abstrakcji, kiedy indziej zaś zawiera sporo refleksji i osobistych poglądów. Wynika to z różnorodności celów, jakie sobie autor postawił: dostar¬czyć informacji tak grupom fachowym, jak i tym, których losy naszego miasta interesują z osobistych potrzeb czy emocji.
Prace nad omawianym tu planem Krakowa trwały kilka lat. Pierwsze roz¬poznawcze studia prowadzono jeszcze w 1970 roku. Właściwe opracowanie planu rozpoczęło się jednak dopiero w roku 1972, a ukończone zostało w 1976. Około roku trwały końcowe dyskusje z szerokim kręgiem społeczeństwa i cała

procedura akceptacji przez organa przedstawicielskie, komisje fachowe i spo¬łeczne, aż ostatecznie plan Krakowa został zatwierdzony na specjalnej sesji przez Radę Narodową Krakowa w dniu 28 maja 1977 roku.
W pierwszej fazie pracę podjął niewielki zespół w Miejskiej Pracowni Urba¬nistycznej. W miarę jak rozwijały się problemy i wzrastały trudności, poszerzał się skład osobowy i zmieniały się zasady organizacyjne. Trzon zespołu został jednak ten sam, przechodząc w kolejnych reorganizacjach z Miejskiej Pracowni Urbanistycznej do Miejskiego Biura Projektów, a następnie do nowo powołane¬go w 1977 roku Biura Rozwoju Krakowa. Nie sposób tu wymienić wszystkich, którzy przez tyle lat w wielkim wysiłku i z zapałem tworzyli w atmosferze nie zawsze zachęcającej do wyrzeczeń. Kierując tym zespołem, musiałem nie tylko tworzyć zręby koncepcji i metody pracy, ale też sterować nastrojami i łagodzić antagonizmy, które przecież zawsze rodzą się tam, gdzie mamy do czynienia z czymś, co nie jest zwyczajne. Dziś mamy już za sobą ten okres, bogatsi o do¬świadczenia te ściśle zawodowe i te, które leżą w sferze osobistych odczuć.
Chciałbym jednak w tym miejscu wspomnieć choć o kilku osobach, bez których na pewno plan ten byłby inny, bez których nie sposób byłoby tak wszechstronnie podejść do problemów i kształtowania koncepcji. Chciałbym przede wszystkim wymienić mojego zastępcę, generalnego projektanta dr. Z. Zie-browskiego, mgr. J. Bukowskiego — głównego projektanta programu, mgr inź. arch. J. Zadorożną — głównego projektanta opracowań syntetycznych, mgr inź. A. Janowską— głównego projektanta komunikacji, oraz mgr. inż. M. Pa-szuchę — głównego projektanta systemów uzbrojenia i inżynierii miejskiej. Nie mogę nie wymienić prof. B. Malisza, który szczególnie w pierwszych fazach naszych prac inspirował nas w budowaniu metody pracy. Nie chciałbym również pominąć tych, którzy w ramach swej działalności społecznej włączyli się w nurt naszych prac. W szczególności mam tu na myśli Radę Naukową Kraków 2000, wielki zespół najwyższej klasy ludzi nauki i specjalistów, którzy w najpoważniejszych momentach służyli krytyką i radą.
Przedstawiony plan, a także metoda, przy pomocy której został on przygoto¬wany, może oczywiście wciąż jeszcze budzić szereg wątpliwości. Wynika to zapewne częściowo z niedoskonałości warsztatu urbanistycznego, ale również z faktu, że wiele przejawów życia miejskiego i środowiska przyrodniczego nie jest jeszcze do tego stopnia rozpoznanych, ażeby można je w łatwy i instru¬mentalny sposób włączyć w tok praktycznej działalności urbanistycznej. Jeszcze wciąż istnieje wiele sprzeczności w ocenie zjawisk, które wpływają na rozwój jednej dziedziny, a upadek czy regres innych. Trwające jednak dyskusje w gro¬nie specjalistów oraz udział szerokiej reprezentacji społeczeństwa w pracach

nad planem pozwoliły na bieżące doskonalenie metody i korekty poglądów zespołu autorskiego, który zawsze zdawał sobie sprawę, że obraz naszych miast w ostatecznym sensie jest odzwierciedleniem aspiracji i wysiłków całego spo¬łeczeństwa.
Na końcu nie sposób pominąć i osobistych refleksji, kiedy po wieloletnich wysiłkach patrzymy wstecz na okres, w którym garstka ludzi tworzyła ramy dla przyszłości naszego miasta. To już minęło, minęły emocje tworzenia. Pozostaje jednak ciekawość tego, co będzie, czy sprawdzą się wizje, czy zaskoczą nas inne okoliczności i zjawiska, które zaprzeczą nie tylko pracy i pomysłom, ale i ideom, i nadziejom. A liczą się przecież tylko zjawiska rzeczywiste, tylko zrealizowane czy zmaterializowane idee. Jakkolwiek jednak na to spojrzę, czuję się jak żeglarz, który przemierzywszy dalekie morza i ominąwszy wiele raf odkrył nowe strony i lepsze światy, a teraz z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku, ale i z żalem wraca do macierzystego portu, pozostawiając za sobą wielką przygodę.
czerwiec 1980 r.



SPIS TREŚCI


Od autora 5
ROZDZIAŁ I. WPROWADZENIE ... 7
ROZDZIAŁ II. ZARYS HISTORII PLANOWANIA KRAKOWA ... 12
ROZDZIAŁ III. KRAKOWSKA METODA KONSTRUOWANIA PLANU URBANISTYCZNEGO ... 37
ROZDZIAŁ IV. KRAKÓW LAT SIEDEMDZIESIĄTYCH ... 63
Ludność i zatrudnienie 67
Przemysł 70
Budownictwo 75
Nauka i wyższe uczelnie 79
Turystyka 85
Kultura "... 88
Inne czynniki miastotwórcze 91
Warunki mieszkaniowe , 94
Obsługa ludności 103
Zieleń, rekreacja, sport 106
Komunikacja - 109
Zaopatrzenie w wodę i kanalizacja 122
Ciepłownictwo 124
System elektroenergetyczny 125
System gazowniczy 127
System telekomunikacyjny 128
Rolnictwo 128
Konkluzja 130
ROZDZIAŁ V. MOŻLIWOŚCI ROZWOJU KRAKOWA 132
Analiza obszaru oddziaływania 132
Konkretyzacja strategicznych modeli przestrzennych 142
Charakterystyka pola rozwiązań 146
Środowisko naturalne 147
Istniejące zainwestowanie terenu 148

Chłonność potencjalnych terenów rozwojowych Krakowa 150
Warunki uzbrojenia terenu . 153
System transportu i układ komunikacji 164
ROZDZIAŁ VI- CELE, PROGNOZY I PROGRAM ROZWOJU 170
Znaczenie programu w planie urbanistycznym 170
Model życia ludności 172
Znaczenie i rola Krakowa wobec kraju i własnej ludności 181
Graniczne wielkości rozwoju KZM 189
Program rozwoju perspektywicznego 200
Cele rozwoju i funkcje Krakowskiego Zespołu Miejskiego 200
Podstawowe wielkości i standardy programu poprawy warunków życia 210
ROZDZIAŁ VII. KONCEPCJE PLANISTYCZNE WIELKIEGO KRAKOWA 214
Koncepcja kierunkowa Krakowskiego Zespołu Miejskiego 214
Konstrukcja modelu układu osadniczego 214
Konstrukcja modelu transportu i komunikacji 236
Model centrum Krakowa 243
Charakterystyka wariantów kierunkowych 246
Warianty o układzie wstęgowym 247
Warianty o układzie koncentracji siostrzanych 251
Warianty o układzie zwartym 255
Ocena wariantów i wnioski 258
Plan perspektywiczny Krakowa 267
Podstawowe założenia i koncepcja wstępna 267
Wybór wariantu optymalnego 269
Założenia wyjściowe 272
Charakterystyka bazy danych 278
Waloryzacja terenu . 281
Optymalizacja rozmieszczania 289
Analiza porównawcza wyników optymalizacji 289
Układ runkcjonalno-przestrzenny Krakowskiego Zespołu Miejskiego 292
Podstawowe systemy infrastruktury technicznej 332
Zasady kształtowania środowiska i ochrona zasobów przyrody 338
ROZDZIAŁ VIII. WIZJA A REALNOŚĆ PLANU 344
Plan for Greater Kraków. Summary 350
Bibliografia 353
Spis map, planów i schematów 357
Spis ilustracji 359



SPIS ILUSTRACJI


Rynek krakowski ..- 9
Miasto lokacyjne 13
Wawel ; 14
Kościół Bożego Ciaia na Kazimierzu 18
Krowodrza — osiedle XXX-lecia . 66
Kombinat hutniczy im. Lenina 72
Alwernia — zakłady chemiczne 73
Hotel Kongresowy 77
Podgórze — osiedle Prokocim 78
Miasteczko studenckie 80
Dachy i wieże Starego Miasta 81
Plac Matejki 84
Hotel na kopcu Kościuszki 86
Hotel Holiday-Inn 87
Wieliczka — rynek 89
Pieskowa Skala — zame*k 90
Szpital w Nowej Hucie . . 92
Rondo Mogilskie 93
Nowa Huta — osiedle Szklane Domy 95
Nowa Huta — Bieńczyce 96
Krowodrza — osiedle Azory 97
Krowodrza — osiedle Wrocławska 98
Wieliczka — osiedle domów jednorodzinnych 99
Śródmieście — osiedle Dąbie 101
Wieś podkrakowska dziś 102
Dolinka jurajska 107
Kopiec Kościuszki i Błonia 108
Rondo na Matecznym 110


Barbakan ... U1
Wisła z mostami Dębnickim i Grunwaldzkim
113
Most Grunwaldzki z węzłem komunikacyjnym 117
Dworzec-kolejowy Kraków Główny 118
Jaz w Dąbiu 119
Budowa jazu Kościuszko 120
Autostrada Katowice—Kraków w budowie 121
Zbiornik wodny na Rabie 123
Elektrownia w Skawinie , 126
Kamieniołom pod Krzeszowicami 339
Kryspinów — kopalnia kruszywa 342
Podkrakowskie pola 343



SPIS MAP, PLANÓW I SCHEMATÓW


1. Kraków w średniowieczu . 16
2. Rozwój Krakowa do polowy XIX wieku 17
3. Plan regulacji Krakowa z 1910 r 21
4. Plan rozwoju Krakowa z r. 1939 22
5. Zmiany granic administracyjnych Krakowa 23
6. Plan Krakowa z 1958 r 24
7. Plan Krakowa z 1968 r 30
8. Podstawowy schemat procesu planowania układu osadniczego 55
9. Tok opracowania ogólnego planu zagospodarowania przestrzennego Krakowskiego Zespohi
Miejskiego (KZM) 57

10. Wzrost Krakowa w ciągu dziejów 65
11. Kraków na tle regionu 133
12. Uwarunkowania wynikające z powiązań z siecią osadniczą 135
13. Uwarunkowania wynikające z analizy środowiska naturalnego 138
14. Uwarunkowania wynikające z analizy możliwości uzbrojenia 140
15. Konkretyzacja strategicznych modeli przestrzennych 144
16. Pole rozwiązań funkcjonalno-przestrzennej struktury KZM 152
17. A—F. Zasady systemów infrastruktury technicznej 156—159,166—167
18. Teoretyczny schemat rozwoju struktury funkcjonalnej 175
19. Prognoza demograficznego rozwoju Krakowa 194
20. Prognoza rozwoju funkcjonalnego KZM 198
21 - Stan i program rozwoju elementów zagospodarowania KZM 204, 206
22. Teoretyczne i skonkretyzowane modele struktury funkcjonalnej 232—235
23. Kierunki i wielkości przemieszczeń pasażerów . . 240—241
24. Warianty rozwoju kierunkowego Krakowa 248—249
25. Preferowany wariant rozwoju kierunkowego 265
26. Optymalizacja — warianty 275
27. Waloryzacja — schematy systemów uzbrojenia 279

28. Waloryzacja — graniczne potencjały 282—283
29. Waloryzacja — mapy wartości 285—288
30. Stan istniejący zagospodarowania (1980) i schemat struktury tego stanu 293
31. Schemat struktury planu perspektywicznego 295
32. Perspektywiczny plan Wielkiego Krakowa 296
33. A—E. Elementy zagospodarowania 299—303
34. Śródmieście—studia 308—311
35. Modele centrum Krakowa , 312
36. Struktura funkcjonalno-przestrzenna śródmieścia Krakowa 313
37. Stare Miasto w perspektywie 315
38. A—F. Problemy komunikacyjne Krakowa 318—323
39. Koncepcja przebudowy centralnego węzła komunikacyjnego 328
40. Obszary ochronne oraz zasady kształtowania środowiska 341
Rysunki w niniejszej książce zostały w zasadzie opracowane na podstawie materiałów Biura Rozwoju Krakowa; pr2y kilku wyjątkach od tej reguły podano właściwe źródło. Rysunek na obwolucie zaczerpnięty z pracy nagrodzonej w konkursie TUP na kształtowanie wnętrza doliny Wisły w Kra¬kowie.


WIELKOŚĆ 20,5X17CM,LICZY 362 STRONY,40 MAP,PLANÓW I SCHEMATÓW,40 ILUSTRACJI.

STAN :OBWOLUTA DB,KSIĄŻKA BDB/bdb-.

WYSYŁKA GRATIS NA TERENIE POLSKI / PRZESYŁKA POLECONA PRIORYTETOWA + KOPERTA BĄBELKOWA ,W PRZYPADKU PRZESYŁKI ZAGRANICZNEJ PROSZĘ O KONTAKT W CELU USTALENIA JEJ KOSZTÓW / .

WYDAWNICTWO LITERACKIE KRAKÓW-WROCŁAW 1983
NAKŁAD 3283 EGZ.!!! .

INFORMACJE DOTYCZĄCE REALIZACJI AUKCJI,NR KONTA BANKOWEGO ITP.ZNAJDUJĄ SIĘ NA STRONIE "O MNIE" ORAZ DOŁĄCZONE SĄ DO POWIADOMIENIA O WYGRANIU AUKCJI.

PRZED ZŁOŻENIEM OFERTY KUPNA PROSZĘ ZAPOZNAĆ SIĘ Z WARUNKAMI SPRZEDAŻY PRZEDSTAWIONYMI NA STRONIE "O MNIE"

NIE ODWOŁUJĘ OFERT KUPNA!!!

ZOBACZ INNE MOJE AUKCJE

ZOBACZ STRONĘ O MNIE