Sprzedam zadbane i ekonomiczne autko - Seat Cordoba 6L Reference 1.4TDi 97KM.Autko urodzone w 2006 roku, pierwsza rejestracja w lutym 2007 przez dealera Seata. Kupione przez nas w sierpniu 2010 jako sedan uzupełniający domową flotę w pojazd dobry na trasy (po mieście przemieszczamy się służbowym Yarisem). Od razu w autoryzowanym serwisie zostały zrobione automatyczne światła mijania po włączeniu silnika. W grudniu 2010 dokupione opony zimowe Sava Eskimo (195/55 R15) w Norauto. W marcu 2011 wymienione całe zawieszenie. W lipcu 2011 założone zostały czujniki cofania (w autoryzowanym serwisie). We wrześniu 2011 podniesiony moment obrotowy w firmie KreatorMocy.pl (gwarancja), co zwiększyło moc z 75 na 97KM (jest to bardzo podobny program do tego, który dostępny jest w droższym modelu z tym samym silnikiem i tymi samymi podzespołami - nie był jednak wgrywany "gotowiec", lecz program był dopasowany do konkretnie tego silnika, co było wymogiem, aby firma udzieliła gwarancji - koszt 2000 PLN). Autko jednak nie służy do jazdy sportowej - podniesienie momentu obrotowego służy jedynie bardziej komfortowemu wyprzedzaniu na trasie oraz mniejszemu zużyciu paliwa. W grudniu 2011 zakupione nowe opony letnie Sava Intensa 195/55 R15 - jeszcze nie były nawet założone. Przed końcem grudnia 2011 założone wycieraczki Bosch Aerotwin - najlepsze na rynku. Do tego kupiona wykładzina antypoślizgowa do bagażnika. Teraz dowiedziałem się, że od marca 2012 będę posiadaczem służbowej Avensis, a więc dwa sedany nie będą mi już potrzebne - i to jest jedyny powód sprzedaży.Autko ma 3-cylindrowy silnik 1.4TDi, w mieście kopci katalogowo 5,6 litra, ale nam nie udało się zejść poniżej 6,5 litra (przy normalnej jeździe), choć po mieście praktycznie samochód nie jeździł. W trasie po podniesieniu momentu obrotowego przy normalnej jeździe 110km/h autko spala 4 litry oleju napędowego (z włączoną klimą i na światłach oczywiście). W trasie spokojnie można zrobić 1000km na jednym baku (42 litry) - autko dojechało z Warszawy na Chopok (Słowacja) i wróciło bez dolewania paliwa. Bagażnik jest ogromny, ma blisko 500l pojemności, trzeba do niego wejść, żeby sięgnąć rzeczy z końca.Właściciele niepalący. Nic nie skrzypi, nie tłucze, najbliższy wydatek to paliwo - wlewasz i jedziesz na koniec świata bez obaw, że coś się z autem stanie. W samochód inwestowaliśmy pieniądze (nowe opony zimowe i letnie, chip tuning), bo miał nam służyć jeszcze przez kilka lat. Posłuży komuś innemu, szczególnie w dalekie trasy.Specyfikacja w skrócie:- rocznik 2006, pierwsza rejstracja w 2007- przebieg 134 tyś km- silnik 1.4TDi 97KM 3-cylindrowy, skrzynia 5-biegowa manualna- zużycie paliwa (praktyczne, nie katalogowe) - 6.5 miasto, 4.0 trasa- serwisowany w ASO- elektryczne szyby przednie- immobilizer- ABS- centralny zamek otwierany i zamykany z pilota- progi chromowane- dwie poduszki powietrzne- wspomaganie kierownicy- regulacja wysokości fotela kierowcy- kolumna kierownicy regulowana w pionie i w poziomie- nagrzewnica (wystarczy odkręcić ogrzewanie na maksimum i nawet w dużym mrozie szybko robi się ciepło w kabinie)- radio z MP3: USB (pendrive) lub karta pamięci SD- klimatyzacja manualna, bardzo wydajna- komplet nowych opon letnich i komplet opon zimowych (1500 km)- komplet oryginalnych żarówek zapasowych (w pudełku Seata) oraz dwa komplety zapasowych bezpieczników (mniejsze i większe)- czujniki parkowania z wyświetlaczem (autoryzowany serwis)- podniesiony moment obrotowy (autoryzowany serwis)- automatyczny włącznik świateł mijania (autoryzowany serwis)- wielki bagażnik z wykładziną antypoślizgowąAutko do obejrzenia w Warszawie. Tel. 502 [zasłonięte] 470, e-mail [zasłonięte]@windowslive.com