Samochody są naszą pasją, w której realizujemy się zawodowo od kilkudziesięciu lat.
Nie ograniczamy się jednak tylko do zainteresowań motoryzacją. W czasie wolnym prowadzimy aktywny tryb życia uprawiając turystykę: kajakową, rowerową, górską w zimie.
Przysłowie mówi, że potrzeba jest matką wynalazku, więc z tych to pasji powstały produkty, którymi chcielibyśmy się podzielić z innymi.
Kajakarstwo uprawiam od kilkunastu lat. Jest to forma wypoczynku bardzo zbliżająca do natury. Jedną z jej zalet jest możliwość biwakowania, a jak biwak to oczywiście wieczorne ognisko. Pogoda jednak nie zawsze jest taka jaką by się wymarzyło. Zdarzało się, że ogniska nie udało się rozpalić. Kajak nie jest jednostką pływającą, którą można zaliczyć do stabilnych i niespodziewane kąpiele nie należą do rzadkości, a wtedy ognisko jest więcej niż przyjemnością.
Niezawodne źródło ognia w postaci krzesiwa magnezowego jest już na rynku od dawna dostępne. Problemem do tej pory był brak niezawodnej rozpałki. Potrzeba ta stała się wręcz paląca, kiedy zostałem użytkownikiem genialnego irlandzkiego wynalazku – czajnika do gotowania wody na paliwo stałe (gałązki, szyszki itp.). W turystyce górskiej, zwłaszcza zimowej od możliwości rozpalenia ognia może zależeć przeżycie. Dlatego powstała rozpałka Robinson. Jest ona całkowicie odporna na zamoczenie i zadziała w każdych warunkach. Ma również niewielką wagę i praktyczne opakowanie.
Zapraszam do obejrzenia filmu dostępny na YouTube lub na naszej stronie www.AUTOPUNKT.poznan.pl (filmik z telefonu).
SERDECZNIE ZAPRASZAM DO ZAKUPÓW
Dariusz Starzyński