Anti-Oxidants
Wolne rodniki? Toksyny? Broń się przed ścierwem! Zachowaj zdrowie, sylwetke i kondycję...na dłuuugie lata! „Ja mam 20 lat! Ty masz 20 lat! Przed nami(…)„siódme niebo”? Yyyyy… no cóż… urocze? Na pewno… ale czy aby na pewno prawdziwe? Może będzie to dla Was małym zaskoczeniem, ale badania naukowe odnośnie tego co „przed nami” nie są już takie optymistyczne…ale, żeby nie wywoływać negatywnych odczuć powiedzmy, że są one „bardziej realistyczne” Do rzeczy… najśmielsze, aczkolwiek coraz częściej powtarzane teorie naukowe odnośnie procesów starzenia się naszego organizmu odnoszą się właśnie do owej magicznej 20stki. Według wielu badaczy procesy rozwojowe człowieka kończą się mniej więcej w trzeciej dekadzie naszego życia (po 20stce), po czym od razu – niemal bez okresu stabilizacji – przechodzimy w nieuchronny i postępujący proces STARZENIA SIĘ! Ooo SZIt…wHat The FuCK…??? Spoko, nie mówię, że z dnia na dzień obudzisz się szczerbaty z wąsami do pasa, siwizną i trzęsącymi się rękami. ALE JEŚLI POWAŻNIE MYŚLICIE O SWOIM ZDROWIU, snujecie perspektywiczne plany na przyszłość, chcielibyście zachować zdrowie, kondycję i witalność – TO WŁAŚNIE TERAZ JEST NA TO NAJLEPSZY MOMENT!!! Można nieco jaśniej miszczuniu wizjonerze? Mowisz i masz! Istnieje wiele teorii na temat starzenia się naszego organizmu, jednak niemal każda z nich nawiązuje w pewnym sensie do wspólnego elementu, jakim są… WOLNE RODNIKI i następstwa spowodowane ich działaniem. Zanim szerzej wyjaśnimy sobie czym są owe „rodniki” postraszmy się jeszcze nieco. Naukowcy twierdzom, że przełomowym momentem dla naszego organizmu jest właśnie trzecia dekada życia, kiedy to naturalny potencjał naszego ciała do walki z wolnymi rodnikami wyraźnie słabnie. Dlatego właśnie WALKA Z WOLNYMI RODNIKAMI POWINNA ROZPOCZĄĆ JAK NAJSZYBCIEJ – NAWET JEŚLI NIE MASZ JESZCZE 20STKI NA KARKU! Tak, tak… im wcześniej tym lepiej. Im wcześniej – tym większa masz szansę na zachowanie zdrowia, siły i kondycji. Pomyśl tylko – czy nie fajnie było by zachować wszystkie te klimaty: zajebista sylwetka bez obwisłej pomarszczonej skory, jędrne, dobrze zarysowane mięśnie, szybkość, wytrzymałość i zdrowo nawalone pod kopułą by cieszyć się życiem każdego dnia… ten czas, kiedy PO PROSTU JEDZIESZ KAŻDY DZIEŃ PEŁNĄ PARĄ?! No dobra… to co to są „wolne rodniki”? Wolne rodniki to wszelkie atomy i substancje, które w wyniku jakiejś reakcji utraciły jeden z elektronów swojej cząsteczki. Jak pamiętasz z lekcji chemii w szkole – każda cząsteczka jest stabilna jeśli posiada ładunek obojętny. Utrata elektronu powoduje natomiast zachwianie tej równowagi. „Wolny rodnik” pozbawiony elektronu zaczyna więc „szukać” substancji z którą będzie mógł „przereagować” aby wyrównać swój ładunek. Na nasze nieszczęście najłatwiej idzie im to w przypadku spotkania się z tym, co dla nas najważniejsze – z najcenniejszymi dla funkcjonowania każdej żywej komórki substancjami, a także co najgorsze – z elementami organelli jak materiał genetyczny zawarty w DNA, błony komórkowe, czy białka. Skąd one się biorą? Głównym źródłem wolnych rodników są wszelkiego rodzaju toksyny zawarte w pożywieniu, powietrzu i środowisku zewnętrznym, skąd mogą różnymi drogami przenikać do naszego organizmu. Używki, dym papierosowy i wiele innych substancji – to wszystko sprawia, że w każdej niemal chwili bombardowani jesteśmy miliardami wolnych rodników. Dodatkowo – nasz organizm wytwarza je sam. Jest to jakby uboczny skutek metabolizmu komórkowego. W wyniku różnego rodzaju przemian energetycznych, spalania, przetwarzania i budowania nowych substancji, struktur dochodzi do tworzenia się reaktywnych cząsteczek, które wykazują właściwości autoagresywne. Sportowcy i osoby aktywne mają w takim razie szczególnie przerąbane?! Niestety. To, co dzisiaj decyduje o naszej sprawności, kondycji i fajnej sylwetce sprawia, że nasz organizm ulega jakby szybszemu eksploatowaniu się. Sportowcy, osoby aktywne potrzebują więcej pokarmu, wydatkują więcej energii, przepalają więcej składników pokarmowych – a co za tym idzie w każdej żywej komórce naszego organizmu, w każdej sekundzie zachodzi znacznie więcej reakcji chemicznych niż u osób nie pobudzających swojego metabolizmu sportem. W czasie każdego treningu dochodzi do zjawiska, które w nauce określa się jako stres oksydacyjny! Jakie są tego skutki? Tak jak powiedziałem nie jest to działanie, które możesz poczuć w jednej chwili. To jednak wyjątkowo podstępne draństwo – uwierz. W wyniku nieustannie nakładających się na siebie w czasie następstw działania wolnych rodników dochodzi z czasem do tego, co nazywamy starzeniem się. Nasze komórki, tkanki i narządy zaczynają niedomagać. Wolne rodniki podstępnie, cicho, aczkolwiek sukcesywnie wyniszczają kolejne elementy naszych komórek. Uszkodzone błony, czy DNA są powodem, dla którego nasz organizm zaczyna mechanizmy autodestrukcyjne własnych komórek. Uszkodzony materiał genetyczny zaczyna dyktować warunki funkcjonowania, w wyniku których dochodzi do produkcji wrogo nastawionych enzymów, bezużytecznych białek, które zmieniają się w zbędną masę. Po latach takiej działalności zauważalny jest spadek wydolności, pogorszenie się mechanizmów regeneracji i odbudowy. Nasza odporność znacząco pogarsza się, przez co narażeni jesteśmy na wiele chorób. Pogorszeniu się ulega nie tylko nasza sprawność fizyczna, ale także funkcje układu nerwowego. Pamięć słabnie, a koncentracja i szybkość reakcji już nie ta co kiedyś. Nawet nie myśl, że będziesz w stanie czynić sportowe postępy. Będzie dobrze o ile uda Ci się zachować spory procent zbudowanej masy mięśniowej, siły i wydolności. Czy można się jakoś przed tym obronić? Nasz organizm posiada pewien naturalny potencjał do zwalczania wolnych rodników. Wytwarza substancje określane jako antyutleniacze lub antyoksydanty. Związki te reagując z wolnymi rodnikami czynią je nieaktywnymi. Następnie powodują ich wymiatanie i usuniecie z organizmu. Większość mechanizmów w wyniku których dochodzi do powstawania naturalnych antyutleniaczy wymaga jednak dostarczania z zewnątrz substancji pomocniczych takich jak witaminy, minerały i inne substancje zawarte w pożywieniu. Z wiekiem naturalny potencjał antyoksydacyjny naszego organizmu ulega jednak naturalnemu wygaszaniu się. Dodajmy do tego fakt, że większość naturalnie występujących w pożywieniu antyoksydantów i substancji wspomagających nasz własny potencjał do usuwania wolnych rodników, jest po prostu niewystarczająca! Zanieczyszczenia środowiska, przyspieszenie hodowli sztucznymi metodami, procesy przetwarzania i zanieczyszczania żywności prowadzi do istnego wypłukania wszystkiego co w jedzeniu najcenniejsze – witamin, minerałów i innych substancji o silnym potencjale antyoksydacyjnym. „Ja mam 20 lat! Ty masz 20 lat… „ … więc na co jeszcze czekasz???? Uzupełnij swoja codzienną dietę w antyoksydanty! Zacznij walkę z wolnymi rodnikami już TERAZ! Broń się przed tym ścierwem! Uwierz – na pewno wiele zyskasz:
… i wiele wiele wiecej! Anti-Oxidants to zaawansowany suplement diety zawierający w swoim składzie zestaw niezwykle silnych substancji o potwierdzonym naukowo potencjale antyoksydacyjnym. Każda porcja to precyzyjnie opracowana kompozycja związków wyzwalających Twój organizm od niekorzystnego działania wolnych rodników, toksyn i innego ścierwa zaburzającego prawidłowy przebieg procesów metabolicznych. Dzięki zestawieniu ich w jednym preparacie uzyskano o wiele większy wpływ prewencyjny niż w przypadku stosowania pojedynczych suplementów. Niezwykle wysokie, absolutnie pełne dawki składników o wysokiej przyswajalności sprawiają, że wolne rodniki nie mają cienia szans. Anti-Oxidants szczególnie polecany:
Informacja ZywieniowaWielkosc Porcji: 1 tabletka Ilosc Porcji w Opakowaniu: 200 Ilosc w Jednej Porcji: Witamina A (jako beta karoten) ………………………10,000IU 200% Witamina C ……………………………………………600mg 1,000% Witamina D (jako D Alfa Tokoferol)…………………….250IU 833% Cynk (jako pikolinian cynku)) ……………………………20mg 133% Selen (jako selenometionina) ……………………………75mcg 107% L-Cysteina(jako jednowodna monocysteina HCl))………. 400mg ** L-Glutation……………………………………………….. 250 mg** * procent realizacji dziennego zapotrzebowania ** dzienne zapotrzebowanie nie zostało sprecyzowane Sposób dawkowania: Jako suplement diety zaleca się stosować 1 tabletkę od 1 do 2 razy dziennie w czasie głównych posiłków. Jedna z porcji powinna być przyjmowana do posiłku poprzedzającego trening.
ZANIM ZAKUPISZ, ZAPOZNAJ SIĘ Z REGULAMINEM ZAKUPÓW NA MOICH AUKCJACH, KTÓRY ZNAJDUJE SIĘ W ZAKŁADCE " O MNIE"
