Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Polonez Caro '96 - okazja!

04-11-2014, 17:24
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 3 000 zł     
Użytkownik Lacrima
numer aukcji: 4722773504
Miejscowość Kraków
Wyświetleń: 761   
Koniec: 04-11-2014 17:10:18

Dodatkowe informacje:
Rok produkcji: 1996
Przebieg (km): 85000
Pojemność silnika (cm3): 1600
Moc silnika (KM): 80
Skrzynia biegów: Manualna
Rodzaj paliwa: Benzyna
Typ: Hatchback
Liczba drzwi: 4/5
Kolor: Srebrny
Stan: Używany
Uszkodzony: Nie
Wyposażenie: Autoalarm, Radio+CD, Blokada skrzyni biegów
Informacje dodatkowe: Bezwypadkowy
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Krótki opis zdarzenia :)

Wszystko zaczęło się od Żuka. W tym roku po raz trzeci startowaliśmy w rajdzie Złombol. Niestety Żuk na 6 dni przed wyjazdem odmówił współpracy (silnik). Nie wyobrażaliśmy sobie, aby nie pojechać na ten rajd, tym bardziej, że to impreza charytatywna gdzie pozyskaliśmy już Darczyńców. Udało nam się kupić Poloneza Caro w idealnym stanie. Pierwszy właściciel. Faktycznie jeździł nim tylko do kościoła. Jak na rocznik 1996 blacharkę oceniam 9.5/10 możliwych punktów! Silnik jest w stanie idealnym!

 

Rajd Złombol to nie jest wyścig! Więcej możesz przeczytać tutaj: http://zlombol.pl/

 

Polonez na kilka dni przed wyjazdem do Lloret De Mar (Hiszpania) został zakupiony, poniżej spis co udało się wymienić/dołożyć...

 

Wymieniliśmy:

- wymiana rozrządu

- wymiana paska alternatora

- wymiana płynu chłodzącego

- wymiana oleju w moście

- wymiana oleju w skrzyni

- wymiana oleju w silniku

- wymiana filtra powietrza

- wymiana filtra paliwa

- opony nowe Dębica (letnie)

- wymiana tarcz/klocków (przód)

- wymiana płynu hamulcowego

- wymiana akumulatora na nowy (62Ah! dwa lata gwarancji)

 

Zrobiliśmy:

- wyważenie wału

- regeneracja alternatora

- instalacja dodatkowego wentylatora (jak się okazało później - zupełnie nie potrzebnie)

 

W ciągu 2 tygodni przejechaliśmy nim ponad 5 tysięcy kilometrów. Zaliczyliśmy tylko jedną usterkę. Wysunięcie się półosi (lewy tył), patrz zdjęcie i opis poniżej.

 

Sprzedajemy Poloneza z wielkim smutkiem, ponieważ mocno zżyliśmy się z nim na tegorocznym Złombolu. Nie stać nas jednak na utrzymanie dwóch samochodów (Żuk i Polonez). Oddamy tylko w dobre ręce!

 

Samochód był na wyjeździe szanowany, wypił niecałe 3 litry oleju na ponad 5 tyś km, trzeba jednak wziąć pod uwagę, że codziennie robił dystanse po około ~800km!

 

Co jest do zrobienia:

- w związku z awarią półosi, musieliśmy "zaklepać" przewód hamulcowy w tylnym lewym kole (przy próbie odkręcenia, po prostu się ukręcił). Koszt wymiany ~50 zł wraz w wężem! Zrobiliśmy na trzech kołach hamujących prawie 3000km!

- wymiana tłoka w bębnie z tyłu (przy wysunięciu półosi się uszkodził)

- regulacja zaworów

 

Inne informacje:

- przednie lewe koło, poprzedni właściciel ukręcił śrubę, więc jedna jest 18 a pozostałe 3 na klucz 19

- tylne lewe koło - są tylko trzy szpilki przy bębnie (dokręcane do pochwy mostu), jedna była przez poprzedniego właściciela ukręcona

- przepalony włącznik świateł mijania

- klamka w drzwiach kierowcy nie zawsze wraca, więc trzeba ją "pchnąć" aby zamknęły się drzwi

- szyba z przodu po stronie pasażera pod koniec daje duży opór, więc trzeba użyć siły aby ją zamknąć "do końca"

 

Jak widać dokładnie opisaliśmy listę usterek i co zostało zrobione. Nic nie jest pominięte a kupujący ma być świadomy co kupuje!

 

Wszystko to możemy naprawić przed sprzedażą, ale cena pójdzie w górę...

 

Trochę techniki:

- Polonez napędzany monowtryskiem (jednopunktowy wtrysk)

- komputer Abimex

- tarcze z przodu

- bębny z tyłu (od 96 roku fabryka montowała z tyłu bębny)

 

na trasie spalił PB95 w okolicach 8 litrów/100km! Możemy udowodnić!

 

...ale do rzeczy!

 

Poloneza chcemy sprzedać za kwotę 3000 zł gdzie w skład wchodzi:

- Polonez z wymienionymi wszystkimi rzeczami eksploatacyjnymi z przebiegiem nieco ponad 5000km

- nowe opony letnie (mają dopiero nieco ponad 5000km)

- relingi dachowe (nowe)

- box dachowy

 

cena niestety nie podlega negocjacji, ponieważ wiemy co sprzedajemy!

 

Możemy umówić się na niższą kwotę ale zabieramy relingi i boxa.

 

Wszystkie środki ze sprzedaży Poloneza zostaną przekazane na naprawę silnika w Żuku, aby przygotować go na Złombol 2015, imprezę charytatywną, więcej dowiesz się tutaj!

 

Na sam koniec aukcji trochę zdjęć!

 

licznik przed wyjazdem

 

po powrocie

 

 

Pokrowce na siedzeniach (przed wyjazdem dokładnie wyprane). Klasyka PRL! :)

 

 

U mechanika przed wyjazdem... Na zdjęciu widać podpięty manometr (test ciśnienia oleju). Wyszedł książkowo. Badanie sprężania - na każdym z cylindrów ponad 11 barów. Możemy powtórzyć test - nie boimy się tego!

 

 

 

na tym zdjęciu można dostrzec w jakim stanie jest blacharka! Pani w UM płakała jak odebrała stare tablice, które wyglądały jak nowe...

 

Zainstalowany, zregenerowany alternator

 

Po instalacji naprawionego alternator, test napięcia. Jest idealne! (już nowy, zainstalowany akumulator)

 

 

Zainstalowany dodatkowy wentylator (tak na prawdę niepotrzebny). Jechaliśmy w ciepłe kraje i obawialiśmy się zbyt wysokiej temperatury. Jak się okazało, podstawowy wiatrak doskonale dawał sobie radę.

 

Awaria związana z półosią. Więcej na ten temat możecie przeczytać na naszym blogu - http://v1.pl/ (link do artykułu: http://lumpekssquad.blogspot.com/2014/09/veni-vidi-vici.html)

 

 

Musisz go mieć!

 

 

Generalnie jeśli chcesz wiedzieć więcej, przeczytaj naszego bloga -> http://lumpekssquad.blogspot.com/