Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

NISSAN x-trail 4x4 GAZ Skóra Klimatyzacja FV

04-06-2012, 17:24
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Aktualna cena: 27 000 zł     
Użytkownik klo1
numer aukcji: 2335385805
Miejscowość Oława
Wyświetleń: 1187   
Koniec: 23-05-2012 18:02:38
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

 NISSAN X-TRAIL SUV 4X4 LPG 2003/2004

- Wersja sport,

- Pojemność 1998,

- napęd 4x4 + 2WD + 4WD ( rodzaj napędu wybierany przez kierowcę lub wersja automatyczna)

- kolor bordowy,

- skórzana tapicerka + skórzana kierownica

- instalacja gazowa BRC z wtryskiem oraz lubryfikator sterowany komputerem

- ABS, ASR

- Centralny zamek

- 4 poduszki powietrzne

- Elektryczne szyby i lusterka

- Parktronic

- Radio z wyjściem na zmieniarkę lub modulator MP3

- Immobilizer

- System antynapadowy

- blokada skrzyni biegów

- odczepiany hak holowniczy

- dodatkowe halogeny dalekosiężne

- orurowanie (pałąg)

- homologacja na ciężarowe

 

Historia samochodu:

 

Jestem właścicielem Nissana od sierpnia 2008 r. Przede mną miał tylko jednego właściciela, który kupił samochód w salonie Nissana w Warszawie, tuż przed końcem 2003 r (upust za końcówkę rocznika) i jeździł nim od 2004 r. prowadząc książkę serwisową. Po końcu okresu leasingowego (5 lat) sprzedał go mi. Od razu zamontowałem w nim instalację gazową. Wszystkie moje dotychczasowe auta gazowałem, więc miałem już pojęcie gdzie i co zakładać. Wybrałem najlepszą w woj. dolnośląskim firmę EKO ALMA (najlepszą rekomendacją są certyfikaty jakości oraz fakt, że specjalizują się w zakładaniu gazu Niemcom) i zarekomendowaną przez nich instalację BRC z wtryskiem. Razem z systemem lubryfikacji chroniącym dodatkowo zawory zapłaciłem za nią przeszło 4 tys. Oprócz tego utwardziłem gniazda zaworowe, co zabezpieczyło je przed wyższą temperaturą spalania gazu. Przy 250 tys miałem wymienić łańcuch rozrządu. Zrobiłem to trochę wcześniej, kiedy jeszcze nie planowałem sprzedaży samochodu, robiąc tym samym prezent wartości ponad 2 tys złotych nowemu właścicielowi. To jedna z dwóch najdroższych wymian, jakie mnie spotkały do tej pory. Pierwszą była wymiana sprzęgła przed dwoma laty. Oprócz wymian typowo eksploatacyjnych ( klocki hamulcowe, świece, żarówki, płyny itp) w 2010 r. zmienione zostały przednie amortyzatory. Nowy właściciel będzie musiał jedynie wyregulować luzy na płytkach zaworowych, które należy ustawiać co 50 tys kilometrów, a więc - przy mojej częstotliwości jazdy - za jakieś półtora roku.

Pamiętać należy, że sprzedaję samochód, który jeździ po drogach od 8 lat i trudno, żeby wyglądał jak auto z salonu chociaż są sprzedający, którzy tak piszą o swoich 20-letnich "igłach" marki BMW, którymi "Niemiec jeździł tylko na cmentarz" i dlatego mają przebieg 90 tys. km. Oświadczam, że tym samochodem nie jeździł żaden Niemiec na żaden cmentarz, ani stara baka na zakupy. Jeździli Polacy i wyjeździli w sumie M 212 tys kilometrów, co daje 24 tys. km rocznie, a więc o około 6 tys mniej od średniej krajowej, bo Polacy jeżdżą rocznie 30 tys. km. Jeśli dla kogoś to i tak za dużo, to może pojechać do zakładu zajmującego się "korekcją licznika" i za parę stówek poprawić sobie samopoczucie i przerobić Nissana na samochód do jazdy na cmentarz (proszę uważać, żeby nie rozpędzać się i nie przerabiać go na karawan). Auto ma wgniecenie na drzwiach, którego jestem jedynym autorem (powstało przy otwieraniu drzwi) jedną rysę z boku wykonaną pewnie jakimś kluczem przez bezmyślnego wandala oraz zarysowany tyny zderzak. Wszystko widać na zdjęciach. W ubiegłym roku na parkingu ktoś wjechał w przedni prawy błotnik i połamał go, bo błotniki w x-trailach są plastikowe. Zmieniłem na nowy. 

Jak się jeździ Nissanem? Dobrze. Silnik pracuje cicho, klimatyzacja działa, skórzane fotele są wygodne, lusterka wielkie jak telewizory, a i przez przednią szybę - patrząc z wysoka ( bo SUVy niskie nie są) - widać wszystko. Byliśmy nim w Holandii, w Skandynawii i innych dłuższych wyjazdach o nigdy nas nie zawiódł. Szczególnie przydatny jest napęd na 4 koła. Można go włączyć, można ustawić napęd na tylne koła albo uruchomić funkcję automatyczną, gdzie komputer sam dołączy napęd 4X4 kiedy samochód zacznie tracić przyczepność.  


Istnieje możliwość wystawienia faktury VAT 0% - samochód ma homologację na auto ciężarowe. Kratkę mam w garażu.








Dodano 2[zasłonięte]012-04 15:37
nr telefonu 501[zasłonięte]734