Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Narty Ojca Świętego JERZY PILCH

25-01-2014, 15:56
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 7.99 zł     
Użytkownik FeelFactory
numer aukcji: 3887130741
Miejscowość Legnica
Wyświetleń: 7   
Koniec: 25-01-2014 15:55:16

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Okładka: twarda
Kondycja: bez śladów używania
Język: polski
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Przedmiotem aukcji jest książka


NARTY OJCA ŚWIĘTEGO - Jerzy Pilch


Stan - nowa . Oprawa twarda.


Wydawnictwo: Świat Książki
Premiera: Październik 2004
ISBN: 83-7391-728-4
Liczba stron: 168
Wymiary: 125 x 205 mm
Okładka: twarda

"A to Polska właśnie!" - chce się wykrzyknąć po lekturze pierwszej sztuki teatralnej Jerzego Pilcha, z księdzem-pijakiem, który jest zarazem wielkim znawcą Biblii i motoryzacji, z intelektualistą, popadającym w obłęd, z paradą przemocy, szemranych interesów i nieróbstwa, i wreszcie z niejednoznacznym, poetyckim zakończeniem. Mimo największej tajemnicy, po Granatowych Górach szybko rozchodzi się niewiarygodna wieść, że z sekretną pielgrzymką przybędzie do miasteczka papież! Ojciec Święty był tu w młodości na nartach i teraz chciałby powrócić, a może nawet zamieszkać, gdy z powodu choroby zrezygnuje z urzędu... Miejscowi notable - m.in. burmistrz, nauczyciel, właściciel masarni, komendant policji - zastanawiają się, co to zmieni w ich życiu i w miasteczku. Czy papież uporządkuje nasze życie? Czy jak "zamieszka 300 metrów od Krawalów, on przestanie pić, a ona weźmie się do roboty?" Czy nastąpi gospodarcze ożywienie, gdy masarnia zacznie produkować "papieskie kabanosy"? Czy jak inni, papież będzie chciał oglądać w telewizji wiadomości? Czy żona burmistrza, Joanna W Co Się Ubrać, będzie musiała nosić się na czarno, czy też będzie mogła założyć czerwoną sukienkę, jak Raisa Gorbaczow w Watykanie? I co z prohibicją którą zawsze ogłaszano na czas pielgrzymki? Tymczasem w miasteczku pojawia się oszust, proponujący oryginalne papieskie narty sprzed lat za straszliwą cenę...
Rzecz została wysnuta z najnowszej powieści Pilcha "Miasto utrapienia", ale stanowi osobną całość i zupełnie nową jakość. "Nie mówię, że dotykam tematu papieskiego z jakiegoś obywatelsko-artystycznego obowiązku, choć nieobecność tego tematu w dzisiejszej sztuce, zwłaszcza sztuce wysokiej, jest zdumiewająca. Nie mam najmniejszej iluzji, że lukę te zapełniam, co więcej, nie chcę jej zapełniać. Nie pytam o papieża. Pytam o ludzi. Nie zadaję pytania: co się dzieje z papieżem? Zadaję pytanie: Co się dzieje z ludźmi? Co się dzieje z ludźmi, gdy w poważny, mniej poważny, albo nawet w śmiertelnie poważny sposób zaczynają o papieżu, o obecności papieża w ich życiu, myśleć?" - napisał autor we wstępie.
Brakowało takiego tekstu w naszej współczesnej literaturze i takiego dramatu w dzisiejszym polskim teatrze, bezradnie kopiującym zachodnie wzory. Być może dlatego, że wciąż do "papieskiej" tematyki nie mamy odpowiedniego dystansu. "Zapewne moje luterskie korzenie dają mi w tym wypadku pewna pisarską swobodę. Ale luterskie korzenie mają to do siebie, że nigdy nie dają beztroski" - wyjaśnia Jerzy Pilch.

Tę nową i bardzo polską sztukę, przenikliwą psychologicznie i zjadliwą obyczajowo, wystawi niebawem Teatr Narodowy z Januszem Gajosem i Jerzym Radziwiłowiczem.