Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Motor 23/1967 - PROMOT, AUTOBUS JELCZ MO, GAZELA

19-01-2012, 22:59
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Najwyzsza cena licytacji: 10 zł      Aktualna cena: 10 zł     
Użytkownik DrogaDoDamaszku
numer aukcji: 2036066020
Miejscowość Kołobrzeg
Licytowało: 2    Wyświetleń: 45   
Koniec: 13-01-2012 21:13:33
Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

 
Tygodnik MOTOR 23/1967


MOJE DANE

Strona "O mnie"

Inne moje aukcje

Moje komentarze

Dodaj mnie do ulubionych!


KONTAKT ZE MNĄ


Wyślij do mnie e-maila

GG:

porozmawiaj

Nr tel.:
94 [zasłonięte]354 79 lub
510 [zasłonięte] 955


OPIS PRZEDMIOTU

Format: 295 x 380
Liczba stron: 12 
Stan gazety: dobry   


Więcej o gazecie:

Generalnie w starych MOTOR-ach można znaleźć fajne artykuły, bardzo użyteczne dla wszystkich miłośników nieco starszych pojazdów.  

 

W numerze:

  • AUTOBUS JELCZ - świetne zdjęcie na okładce (patrol WSW i MO). 
  • AUTOBUS JELCZ - artykuł pt. "Jak się sprawują silniki WSK MIELEC-LEYLAND?" + kilka fajnych zdjęć.
  • PROMOT - artykuł pt. "DOBRE WYNIKI PROMOTÓW" (+ 3 zdjęcia). 
  • Artykuł pt. "Bo ja jestem TAKSÓWKARZ WARSZAWSKI".
  • "Strzeżcie się śmierci na szynach!" - artykuł.
  • MOTORYZACJA PO WĘGIERSKU.
  • SKODA 1000 MB - obsługa hamulców tarczowych.
  • WARTBURG - przeglądy Warburga. 
  • GAZELA - JEŹDZIMY GAZELĄ (artykuł + 1 zdjęcie).
  • Poza tym wiele innych ciekawych artykułów, unikatowych zdjęć.

Stare MOTORy wystawiam kilka razy w miesiącu - proponuję dodanie mnie do ulubionych wystawiających i obserwowanie moich aukcji. 

 

POPATRZ NA INNE MOJE AUKCJE!
KUP WIĘCEJ - ZAPŁAĆ MNIEJ ZA PRZESYŁKĘ!!

 

Mój e-mail: jan-3-[zasłonięte]@o2.pl Możesz też dzwonić: - 94[zasłonięte]354-79 lub 510 731   955.

KOSZTY WYSYŁKI

Wg cennika Poczty Polskiej


CO PO ZAKOŃCZENIU  AUKCJI?
Jeśli chodzi o sposób przekazania wylicytowanych przedmiotów, to preferuję załatwienie przesyłki po wpłacie pieniędzy z góry na moje konto - jest taniej i szybciej; ale dla osób mających problem z zaufaniem możliwa jest również przesyłka "za pobraniem" - jednak to rozwiązanie wydłuża czas sfinalizowania sprawy i podwyższa koszt transakcji, a i tak najpierw się płaci, a dopiero potem otwiera i sprawdza. A myślę, że ilość i jakość opinii przemawia za tym, że można mi zaufać.




ZAPRASZAM DO UDZIAŁU W LICYTACJI I ŻYCZĘ POWODZENIA