Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Maksiu, podopieczny fundacji Felineus czeka na dom

18-01-2012, 7:13
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Aktualna cena: 1 zł     
Użytkownik fdz_felineus
numer aukcji: 2051281273
Miejscowość Rzeszów
Wyświetleń: 5   
Koniec: 13-01-2012 18:41:48
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Witamy na naszym nowym, już oficjalnym koncie nowo powstałej Fundacji FELINEUS.
Założycielami jest grupa wolontariuszy, którzy z potrzeby serca niosą pomoc bezdomnym zwierzętom.
Do tej pory robiliśmy to charytatywnie, wspomagając się sprzedażą własnych rzeczy (kolekcji, rzeczy starych, odziedziczonych po rodzicach, dziatkach, itp. Niestety nie było innego wyjścia).

Obecnie już startujemy jako FUNDACJA DLA BEZDOMNYCH ZWIERZĄT "FELINEUS".

To da nam nie tylko większe możliwości pomagania w leczeniu zwierząt bezdomnych, ale również umożliwi w dalszym ciągu prowadzenie procedury adopcyjnej, bo po zmianie Ustawy o Ochronie Zwierząt, taką możliwość mają tylko zarejestrowane Instytucje pomagające zwierzętom.

Na tej stronie pojawią się przede wszystkim cegiełki dla naszych potrzebujących oraz aukcje ze zwierzętami.
Z góry dziękujemy naszym darczyńcom, gdyż dzięki nim udało nam się uratować niejedno życie lub zdrowie oraz znaleźć kochające domy kilkudziesięciu naszym podopiecznym.

 

 

 

 

Do adopcji posiadamy biało czarnego kocurka o imieniu Maksiu w wieku ok 1,5 roku.

Kocurek ma przepiękne, lśniące futerko, jest wykastrowany i odrobaczony.

Został przygarnięty z ulicy przez starszego Pana, ale z racji tego, że ma on już pod opieką kilka kotków, zdecydował się na oddanie kotka.

Niestety w momencie zabrania kotka okazało się że cierpi na jakąś nieznaną chorobę objawiającą się kaszlem i charczeniem. Kaszel pojawiał się wprawdzie rzadko ale opiekunowie zdecydowali się na szczegółowa diagnostykę.

Okazało się że kot jest delikatnie przeziębiony, a to jego charczenie spowodowane jest wadą wrodzoną (taki już jego urok).

Oczywiście nie przeszkadza mu to w niczym. Je, pije, bawi się, zaczepia inne zwierzaki i prowokuje je do biegania i zabawy.

Maksiu obecnie mieszka w bloku, i choć był kotkiem wychodzącym, nadaje się zarówno do domu wychodzącego jak i do bloku.

Dla Maksia szukamy domu, w którym znajdzie opiekę i przede wszystkim miłość, dlatego że jest strasznie miziastym, mruczącym i bardzo ufnym kotkiem.

Dodatkową i bardzo fajną cechą charakteru Maksia jest ogromna rozwaga i wewnętrzny spokój.

On bardzo tęskni za ciepłem kanapy i kolanami opiekuna.

Gdyby ktoś chciał pokochać i zaadoptować Maksia to proszę pisać lub dzwonić.


Kontakt w sprawie adopcji: fdz_[zasłonięte]@wp.pl, tel: 512 [zasłonięte] 032