Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

LUDOWE MALARSTWO NA SZKLE SZKŁO ROTOGRAWIURY 1968

19-01-2012, 14:53
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Aktualna cena: 50 zł     
Użytkownik inkastelacja
numer aukcji: 2036022971
Miejscowość Kraków
Wyświetleń: 12   
Koniec: 13-01-2012 20:28:27
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha



PEŁNY TYTUŁ KSIĄŻKI -
LUDOWE MALARSTWO NA SZKLE



PONIŻEJ ZNAJDZIESZ MINIATURY ZDJĘĆ ZNAJDUJĄCYCH SIĘ W DOLNEJ CZĘŚCI AUKCJI (CZASAMI TRZEBA WYKAZAĆ SIĘ CIERPLIWOŚCIĄ W OCZEKIWANIU NA ICH DOGRANIE)


AUTOR -
JÓZEF GRABOWSKI

WYDAWNICTWO, WYDANIE, NAKŁAD -
WYDAWNICTWO - ZAKŁAD NARODOWY IMIENIA OSSOLIŃSKICH (OSSOLINEUM)
WYDAWNICTWO POLSKIEJ AKADEMII NAUK, WROCŁAW - WARSZAWA - KRAKÓW 1968

WYDANIE - 1
NAKŁAD - 9750 + 250 EGZ.

STAN KSIĄŻKI -
BARDZO DOBRY MINUS JAK NA WIEK (ZGODNY Z ZAŁĄCZONYM MATERIAŁEM ZDJĘCIOWYM, PRZYBRUDZENIA PŁÓCIENNEJ OPRAWY, DEDYKACJA OŁÓWKIEM NA WYKLEJCE) (wszystkie zdjęcia na aukcji przedstawiają sprzedawany przedmiot).

RODZAJ OPRAWY -
ORYGINALNA, TWARDA, PŁÓCIENNA

ILOŚĆ STRON, WYMIARY, WAGA -
ILOŚĆ STRON - 379
WYMIARY - 29,5 x 21,5 x 3,5 CM (WYSOKOŚĆ x SZEROKOŚĆ x GRUBOŚĆ W CENTYMETRACH)
WAGA - 1,837 KG (WAGA BEZ OPAKOWANIA)

ILUSTRACJE, MAPY ITP. -
ZAWIERA LICZNE ILUSTRACJE, W TYM KOLOROWE.


KOSZT WYSYŁKI - 8 ZŁ - KOSZT UNIWERSALNY, NIEZALEŻNY OD ILOŚCI I WAGI (NP. JEŚLI KUPISZ 7 KSIĄŻEK ŁĄCZNY KOSZT ICH WYSYŁKI WCIĄŻ BĘDZIE WYNOSIŁ 8 ZŁ), DOTYCZY PRZESYŁKI PRIORYTETOWEJ NA TERENIE POLSKI. ZGADZAM SIĘ WYSŁAĆ PRZEDMIOT ZA GRANICĘ. KOSZT WYSYŁKI W TAKIM PRZYPADKU, USTALA SIĘ INDYWIDUALNIE WEDŁUG CENNIKA POCZTY POLSKIEJ I JEST ZALEŻNY OD WAGI PRZEDMIOTU.




SPIS TREŚCI LUB/I OPIS - PRZYPOMINAM O KOMBINACJI KLAWISZY CTRL+F (PRZYTRZYMAJ CTRL I JEDNOCZEŚNIE NACIŚNIJ F), PO NACIŚNIĘCIU KTÓREJ Z ŁATWOŚCIĄ ZNAJDZIESZ INTERESUJĄCE CIĘ SŁOWO O ILE TAKOWE WYSTĘPUJE W TEKŚCIE WYŚWIETLANEJ WŁAŚNIE STRONY.


JÓZEF GRABOWSKI
LUDOWE MALARSTWO
NA SZKLE
WROCŁAW - WARSZAWA - KRAKÓW
ZAKŁAD NARODOWY IMIENIA OSSOLIŃSKICH
WYDAWNICTWO POLSKIEJ AKADEMII NAUK
1968
Tłumaczenie angielskie JERZY JASTRZĘBOWSKI
Tłumaczenie niemieckie MIECZYSŁAW URBANOWICZ
Okładkę projektowała ANNA MUSZALSKA
Redaktor DANUTA MUSZANKA
Redaktor techniczny HELENA SKRAIŃSKA





WSTĘP

Nietrudno jest odpowiedzieć tu pytanie, dlaczego wśród wielu technik malarskich, używanych przez artystów ludowych, największe zainteresowanie budzą zazwyczaj obrazy malowane na szkle.
Główną rolę gra tu niewątpliwie niezwykłość tego sposobu malowania w czasach dzisiejszych. Nie stosuje go już w chwili obecnej malarz ludów z wyjątkami, o których będzie mowa w rozdziale ostatnim; nie praktykuje go też sztuka akademicka. Jedyną dziedziną, w której stosuje się jeszcze dziś dość często malowanie na szkle, są szyldy i wywieszki, ale mało kto zdaje sobie z tego ściśle sprawę, jak takie napis zostały wykonane. Z tych powodów malarstwo na szkle posiada pewien posmak rzeczy dawnych, zanikłych, i przez to ciekawych, oraz zabarwienie egzotyczne, które zwykliśmy nadawać minionej przeszłości.
Tak właśnie najczęściej widzi się i ocenia spotykane w Polsce dawne ludowe obrazy na szkle. Kto nie potrafi spojrzeć na nie od strony właściw ych im walorów artystycznych, dojrzeć zestawień kolorystycznych, wdzięku swobodnie biegnącej linii konturów, dekoracyjnego bogactwa przystrój u zdobniczego, a przede wszystkim bezpośredniości i prostoty ich ogólnego wyrazu — ten przynajmniej spostrzeże dzisiejszą niezwykłość ich techniki, podziwianej tym mocniej, że uważa sieją niesłusznie za specjalność sztuki ludowej.
Jakkolwiek tak nie jest, a szkło jako podłoże obrazów znane jest w Europie od czasów Bizancjum i Rzymu, pod pewnym względem mają rację ci, którzy uważają malarstwo zabytkowe na szkle za wyłączność kultury ludowej. Żadna bowiem sztuka minionych epok nie wydobyła z tej techniki tylu właściwych jej przymiotów, co sztuka ludowa. Ona najlepiej wykorzystała efekt gładkiej powierzchni szyby dodającej żywości i mocnego tonu farbie położonej na jej spodzie. Efekt ten działa najpełniej przy czystych i prostych kolorach położonych na większej przestrzeni, co jest właśnie znamienne dla malarstwa ludowego.
Uwaga ostatnia, wskazująca na naturalną zgodność efektów właściwych technice malowania na szkle z ogólnym stylem sztuki ludowej, ułatwia nam przedstawienie różnicy zachodzącej między ludowymi a nieludowymi obrazami na szkle. Zanim jednak do tego przejdziemy, trzeba naprzód wyjaśnić, że obrazy malowane na szkle są właściwie malowane pod szkłem, co zresztą uwydatnia ich nazwa niemiecka: Hinterglasmalerei. Powstają one w następujący sposób — najpierw na taflę szklaną nakłada się kontury postaci i ornamentów oraz te szczegóły, które w obrazach na innych podłożach dodawane są na końcu, np. rumieńce na twarzach, cieniowania itp. Następnie, już po częściowym wyschnięciu tej pierwszej warstwy, wypełnia się odpowiednimi farbami płaszczyzny między konturami; na końcu maluje się tło, które niekiedy pokrywa całą taflę wraz z częściami zamalowanymi już poprzednio. Przy tym odwróconym porządku pracy właściwa powierzchnia malowidła, przeznaczona do oglądania, znajduje się pod szkłem. Technika tego rodzaju nie jest bynajmniej jakimś popisem zręczności; obok ochrony widocznej powierzchni farb od kurzu i szkodliwych wpływów ma ona przede wszystkim nadać barwom wspomniany już głęboki ton, wzmożony jeszcze lśnieniem gładkiej tafli szklanej, spod której przeziera malowidło. Malowanie pod szkłem, nazywane potocznie ,,na szkle", jest więc techniką o założeniach głównie estetycznych.
Przez wieki trwania i przeobrażeń technikę tę wykorzystywano rozmaicie do celów artystycznych. W wieku XVIII, to znaczy w okresie poprzedzającym bezpośrednio wytworzenie się ludowego obraźnictwa na szkle, malarstwo na szkle było jedynie sztuką naśladowczą, używaną w pierwszym rzędzie do reprodukowania dzieł innych, często sztychów i wzorów graficznych. W tej sytuacji nie było właściwie miejsca na uwydatnienie szczególnych zalet owej techniki i obrazy na szkle, nie różniące się w ogólnym charakterze prawie niczym (tabl. 1) od malowideł na płótnie, poczęły jako ciekawostka techniczna szybko wychodzić z mody.
Od zupełnego zaniku uratowało je wówczas upodobanie, jakie znalazły u ludu. Nie przejął on ich w postaci, jaką posiadały u ostatniego swego użytkownika we wnętrzach mieszczańskich, ale przekształcił na swoją modłę. W tym nowym, ludowym już wyglądzie łatwiej można się było dopatrzyć związków z analogicznymi dziełami średniowiecza, które o wiele bardziej respektowało właściwości i walory tej techniki niż malarz wieku XVIII.
Artysta ludowy nie był jednak naśladowcą. Z wyjątkiem ikonograficznej treski religijnej — która w obrazach ludowych zapożyczona jest zawsze z dzieł nieludowych, ale też stanowi najmniej ważną artystycznie część obrazu — wszystko jest tu własnym wkładem ludowego malarza: ogólna kompozycja, kształt i rysunek, barwa, ornament i przystrój dekoracyjny, a nade wszystko owa odmienna atmosfera artystyczna, zaznaczająca się wyraźnie w całości i wszystkich szczegółach. Jest ona pełna indywidualnego życia dźwięczącego w nieprzygaszonych tonach barw przetykanych błyskami świecącej pozłótki. Jej specyfikę określają fantazyjne kwiaty i ozdoby wciskające się zazwyczaj na wszystkie wolne miejsca tła, które też nie jest niczym innym jak dekoracją. Styl ten przejawia się również w dekoracyjnie płaskim traktowaniu wszystkich elementów artystycznych oraz w swobodnej, chociaż uschematyzowanej zmienności form nadawanych tym elementom, stale powtarzających się, a jednak ciągle odmiennych.
Kilka ostatnich zdań może z powodzeniem zastąpić suchą definicję; określa, na czym polega ludowość malarstwa na szkle i o jakich obrazach będzie mowa w tym opracowaniu. A więc nie osoba malarza, miejsce jego pracy lub rodzaj prowadzonego warsztatu będą decydować o włączeniu obrazu do grupy ludowej, ale jedynie taki jego artystyczny charakter, jaki jest znamienny dla ludowej sztuki wieku XIX i stanowi wyłączny wytwór ludowej kultury. Zaznaczenie to jest konieczne, gdyż w wielu zbiorach obrazów na szkle znajdują się egzemplarze będące tylko rzemieślniczym powtórzeniem wzorów malarstwa lub grafiki nieludowej, choć powstały w tym samym czasie i w podobnych warunkach jak obrazy ludowe. Ograniczając się tu do rozpatrywania obrazów ściśle ludowych — to znaczy utrzymanych w stylu sztuki ludowej i przez lud używanych (najwybitniejszym przykładem mogą być znane w Polsce dość powszechnie obrazy pokuckie — tabl. 148) — dostosowuję do nich metodę opracowania. Pozwoli ona czytelnikowi iść po linii treści artystycznych najistotniejszych dla tych obrazów i tym samym łatwiej zrozumieć ich sens właściwy, dość odległy od kryteriów piękna obowiązujących w sztuce nieludowej. Wprawdzie sztuka ludowa i nieludowa to tylko części tej samej sztuki powszechnej, stanowią one jednak jej różne oblicza. Żeby je właściwie zrozumieć, trzeba patrzeć na nie od właściwej strony.
Niewiele jest w tej chwili opracowań, które pozwoliłyby poznać ludowe obraźnictwo na szkle w całym jego artystycznym bogactwie. Nie znamy dotąd pełnego wachlarza jego odmian, charakterystycznych nie tylko dla każdego kraju, w którym ta sztuka była uprawiana, ale też dla regionu, okolicy, a często nawet warsztatu. Stan wiedzy o ludowych obrazach na szkle określił w przybliżeniu znany etnograf czechosłowacki, Antonin Vaclavik. Uważa on, że czechosłowacka literatura fachowa omówiła dostatecznie ich stronę ikonograficzną, techniczną strukturę i ramowanie, niedostatecznie zaś zbadała ze stanowiska geograficznego, etnograficznego i historyczno-artystycznego1. Sąd ten można zastosować również do stanu badań w innych krajach.
Chlubny wyjątek pod tym względem stanowią Niemcy. Tu padły pierwsze słowa odcina-
jące pasmo dawnych informacji o ludowych obrazach na szkle, podanych przez osoby niezdolne do zrozumienia istoty ich artyzmu. Tu zostały wydane pierwsze książki omawiające ten rodzaj malarstwa właśnie od strony artystycznej, geograficznej i historycznej.
Na malarskie wartości ludowych obrazów na szkle pierwszy zwrócił uwagę Franz Marc, który wraz z kręgiem związanych z nim młodych artystów niemieckich szukał w tych dziełach sposobu wyjścia z impasu, w jakim znalazła się z początkiem wieku XX sztuka ,,uczona". W roku 1912, szczególnie doniosłym dla poznania artystycznej wagi ludowych obrazów na szkle, wystąpił Franz Marc w czasopiśmie „Der Blaue Reiter" wskazując na zapoznane walory tej sztuki. „Nie tylko podziwiany był głęboki ton niezłamanych barw — pisał o jego wypowiedzi Nicola Michailow2 — lecz widziano w tych obrazach pełne i czyste osiągnięcie upragnionej i mocno zakorzenionej wspólnoty". Odkryto więc wówczas od razu istotne znaczenie ich dwu podstawowych wartości: artystycznej i społecznej, co wyznacza im właściwą pozycję w dziejach sztuki.
Próbą wyjaśnienia specyfiki artystycznej ludowych obrazów na szkle była pierwsza książka wyłącznie im poświęcona. Napisał ją Max Picard3. Sięgając do najgłębszych warstw psychiki ludzkiej, w analizie dostępnej tylko umysłom wyćwiczonym starał się Picard poznać i wytłumaczyć styl, rodzaj i istotę obrazu ludowego. Chociaż książka ta zdobyła duży rozgłos, nie wywarła jednak większego wpływu na autorów niemieckich, którzy po Picardzie pisali o tych obrazach. Przyczyn należałoby szukać niewątpli wie w jej stylu jakby poematu filozoficzno-mi-stycznego, z którego niełatwo wyłuskać ziarna podawanych myśli, a przede wszystkim w braku konkretnej odpowiedzi na inne podstawowe pytania: co to są za obrazy, w jakich warunkach powstały, kto, gdzie, jak i kiedy je malował oraz co znaczą różne ich rodzaje.
Zagadkę tę odnośnie do niemieckiego malarstwa na szkle rozwiązał Heinrich Buchner, który w gruntownej, opartej na archiwaliach pracy4 przedstawił szczegółowy obraz ludzi i warunków związanych z produkcją obrazów na szkle. Dzięki wiadomościom zebranym przez niego w skrzętnych poszukiwaniach źródłowych zarysowały się różne centra wytwórcze i — co dla nas ważniejsze — ich wzajemne związki sięgające w swych punktach końcowych na Dolny Śląsk. Dla Polski, gdzie brak wiadomości o ludowych malarzach na szkle i ich warsztatach pracy, niezmiernie cenne są opisy Buchnera dotyczące Niemiec i Czech oraz Austrii. Mówią one o ludziach zajętych przy malarstwie na szkle, organizacji produkcji masowej, jej wielkości i rodzajach, o sposobach rozprzestrzeniania wykonanych obrazów, które docierały nie tylko do wielu krajów Europy, ale również do Azji i na drugą półkulę. Dzięki historycznym badaniom Buchnera obrazy na szkle zostały mocno osadzone w czasie i przestrzeni oraz określone zostały warunki, w jakich z rzemieślniczych naśladownictw przekształciły się bne w odmiany ludowe.
Sam proces tej przemiany przedstawiony już został w innym opracowaniu, pióra Herberta Wolfganga Keisera5. Jakkolwiek obejmuje ono całokształt dziejów malarstwa na szkle w Niemczech, większa część książki zajmuje się właśnie obraźnictwem ludowym, którego narodziny śledzi autor od samych zalążków. Wywód swój przeprowadził Keiser zgodnie z metodą stosowaną w naukach o sztuce, wnikając w istotę zmian spostrzeżonych w linii rozwojowej niemieckiego malarstwa na szkle. Przedstawił je też od tej strony, uzupełniając w ten sposób rezultaty pracy Buchnera o walorach głównie historycznych. Dla obrazów w Polsce ważny jest przeprowadzony przez niego podział odmiany dolnośląskiej na trzy fazy rozwojowe i wskazanie identycznych obrazów występujących również na Mazurach.
Trzy wymienione książki, tak istotne dla poznania ludowego malarstwa na szkle w Niemczech, stanowią również podstawową lekturę przy zaznajamianiu się z tą sztuką w ogóle. W zestawieniu z nimi tracą swe znaczenie artykuły, których jest sporo w niemieckiej literaturze fachowej. Nauka austriacka rozporządza w tej dziedzinie jedynie przyczynkami informacyj-
nymi, pomijając bałamutne wiadomości podane w książce czołowego etnografa wiedeńskiego— M. Haberlandta6, na której opierali się również pierwsi polscy autorzy piszący o obrazach na szkle. Informacje podane przez Buchnera i Keisera pogłębiają głównie różne artykuły i mapy opracowane przez Friedricha Knaippa, a dotyczące przede wszystkim Austrii.
Poprzednio już określono stan wiedzy o ludowych obrazach na szkle w Czechosłowacji — kraju bodaj najbogatszym w te zabytki rozprzestrzenione w różnych odmianach na terenie całego państwa. Nic istotnego też nie przyniosło tu osobne wydawnictwo o ludowym malarstwie na szkle w Czechosłowacji, które ukazało się tuż przed wojną7. Zawiodła także nowsza publikacja Józefa Yydry8. Zapowiedzią zmiany na lepsze jest natomiast wstęp do katalogu wystawy Lidova Malba na Skle ve Slezsku, zorganizowanej w Opawie w 1948 roku. Napisał go dr Kareł Ćernohorsky, stosując metodę geograficzną i poszukując największych skupisk dla określenia pochodzenia poszczególnych odmian obrazów zamieszczonych na wystawie. Ponieważ dotyczy to obrazów występujących przeważnie i po naszej stronie polsko-czeskiego pogranicza, broszurka ta, najważniejsza ze wszystkiego, co napisano dotąd o ludowych obrazach na szkle w Czechosłowacji, posiada szersze znaczenie. Natomiast zamąciły jedynie orientację w różnorodnym materiale śląskim obszerne artykuły Very Hasalovej, oparte w dużej mierze na fałszywych oznaczeniach z książki Vydry.
Trochę lepiej niż w Czechosłowacji zbadano obrazy na szkle w Rumunii, powiązane do pewnego stopnia (przez Bukowinę i Pokucie) z polskimi obrazami z Podkarpacia. Poza mniejszymi artykułami obszerniejsze studia napisali łon Muslea i Gh. Pavelescu, jako komunikaty na międzynarodowe kongresy naukowe9. Oba te opracowania, ujęte z etnograficznego punktu widzenia, mówią niewiele o stronie artystycznej rumuńskich obrazów ludowych. Podają natomiast dane o czasie i miejscowościach, gdzie je wytwarzano, wymieniają nazwiska malarzy, opisują procesy techniczne i sposoby kolportażu gotowych dzieł oraz zajmują się genezą tego malarstwa w Rumunii i zagadnieniami ikonograficznymi. Ogólne znaczenie posiadają głównie wiadomości historyczne, dowodzące, że w Rumunii malowano zupełnie podobnie jak w Niemczech, co pozwala tym pewniej wnioskować, że produkcja musiała wszędzie wyglądać tak samo.
Jedynie historyczno-etnograficzne znaczenie mają nieliczne artykuły o ludowym malarstwie na szkle w Jugosławii. Temat ten czeka dopiero na rzeczowe opracowanie, więcej — na pełne naukowe odkrycie.
Polska literatura przedmiotu nie podaje, poza Częstochową, żadnej miejscowości, gdzie malowano ludowe obrazy na szkle, ani też żadnych danych historycznych. Ponadto pierwsze opracowania w Polsce dotyczą wyłącznie obrazów znalezionych na terenie Podtatrza, które — jak później zobaczymy — w ogromnej większości stanowią jedynie penetrację słowackiej sztuki ludowej. Przeoczono wtedy najdawniejszą informację o prawdziwie polskich obrazach opisanych przez Izydora Gulgowskiego, nauczyciela i twórcy Muzeum Kaszubskiego we Wdzydzach10. Wydrukowana już w 1912 roku, dotyczy ona oryginalnego kaszubskiego malarstwa na szkle.
Pierwsza polska rozprawa o obrazach na szkle11, napisana w roku 1914, ukazała się w druku dopiero w roku 1921. Autor jej, przyrodnik Konstanty Stecki, wkroczył od razu na właściwą drogę dla badania różnorodnej i skomplikowanej mozaiki, jaką tworzą na każdym niemal terenie ludowe obrazy na szkle, wędrujące dziesiątki, a nawet setki kilometrów od miejsca swego powstania. Zabrał się on do sumiennej ich systematyki oraz badania częstotliwości wy-
stępowania wyłonionych grup w różnych stronach Podtatrza. W ten sposób stworzył naukową metodę, która pozwala przystąpić do rozwiązania zagadki pochodzenia różnych odmian nie określanych z reguły żadną sygnaturą ani nie objaśnionych żadnymi wiarygodnymi informacjami. Wprawdzie odmianami słowackimi są dwie główne grupy obrazów spotykanych na polskim Spiszu, Podhalu i Orawie — wyprowadzone metodą Steckiego i określone przez niego: jedna „typem dominującym lub spisko-podhalańskim" (ryc. 26), druga zaś „typem orawskim" (ryc. 21). Nie mógł jednak wiedzieć o tym autor, który badania swe ograniczył jedynie do polskiego zasięgu tych malowideł. Nie pomniejsza to wcale znaczenia naukowego metody Steckiego, zastosowanej także i w tej pracy; jest tylko wskazówką, że badania powinny objąć całokształt opracowywanego zjawiska, nie krępując się granicami politycznymi.
Drugie ważne osiągnięcie Steckiego to oparcie się przy systematyzowaniu odrębnych grup na wszystkich elementach badanych obrazów, a nie na niektórych tylko cechach wybranych, co wyprowadziło na bezdroża wielu piszących po nim o tej gałęzi sztuki. Stecki wczuwał się w styl opracowywanych obrazów, dzięki czemu mógł widzieć jednolitość całości mimo różnicy szczegółów.
Następna rozprawa o obrazach spotykanych na Podhalu, napisana przez Leonarda Lepszego12, przyniosła wśród swych wartościowych spostrzeżeń (obok nich nie brak również fantastycznych) określenie walorów artystycznych tych dzieł, zaznaczenie ich wspólnoty stylowej z polskim drzeworytnictwem ludowym i przede wszystkim zwróciła uwagę na Śląsk jako na region, w którym należy szukać początków sztuki zaobserwowanej na Podhalu.
Zagadnieniami technicznymi zajął się specjalnie Tadeusz Seweryn13. Rozprawa jego wychodzi już z ciasnego kręgu obrazów podhalańskich i chociaż na nich głównie się opiera, wiele mówi również o innych zagadnieniach związanych z całością tej sztuki w Polsce. Autor przecenia wprawdzie wartość poznawczą badań techniki, a jako przykład eglomizacji podaje rzemieślniczy i zupełnie obcy sztuce ludowej sztych mieszczański na szkle, pracę jego należy jednak uznać za najobszerniejszy i najgruntowniejszy traktat z tej dziedziny. W części końcowej, poświęconej sprawie pochodzenia obrazów na szkle, zwrócił Seweryn uwagę na drogę wschodnią, którą również przyjść do nas mogła ta sztuka.
Przykładem zainteresowania, jakim cieszyły się obrazy podhalańskie wśród polskich plastyków, jest książka jednego z nich — Konstantego Kietlicz-Rayskiego14. Autor, który poświęcił tym obrazom osobny rozdział i pod ich wpływem sam zaczął malować na szkle, informował się skrupulatnie u górali, skąd pochodzą posiadane przez nich obrazy. Gdy wszystkie informacje wskazywały Słowację jako źródło, z którego przenikały one na Spisz, z rozpaczy chciał uznać je za polskie chociażby dlatego, że wisiały dziesiątkami lat w polskiej chacie. Takie postawienie sprawy przez rozmiłowanego w krasie sztuki ludowej artystę nie jest odosobnione. Podzielają je również i inni, u których upodobanie bierze górę nad krytycyzmem. Kietlicz-Rayski, podziwiając podhalańskie obrazy na szkle bardziej instynktem artysty niż okiem wykształconego malarza, podał w swej książce szereg uwag sięgających sedna rzeczy, co pozwala pominąć znajdujące się tam niedociągnięcia rzeczowe.
Spośród wielkiej ilości wzmianek i artykułów na temat ludowych obrazów na szkle, przeważnie podhalańskich, znaczenie poznawcze mają jedynie artykuły monograficzne o odmianach rdzennie polskich. Rozpoczyna je opis malarstwa na szkle na Kaszubach T. Seweryna15; wyprzedziła go jedynie krótka notatka Izydora Gulgowskiego w broszurze Kaszubi16. Następnie rozpoznane zostały odmiany obrazów spotykanych w okolicy Żywca, a omówione przeze mnie w miesięczniku „Arkady". W tym samym czasopiśmie przedstawiłem ludowe mało-
widła na szkle z Częstochowy, Polski centralnej i Lubelszczyzny, a także z Pokucia wykazującego powiązania zarówno z Rumunią, jak z Polską17. Wszystkie te opracowania powstały w okresie międzywojennym. Po wojnie już opublikowałem ujęcie lubelskiego obraźnictwa na szkle, wydzieliłem osobną grupę, jelesniańską18, oraz rozpatrzyłem obrazy zbójnickie znalezione na Podhalu19. Obrazami śląskimi zajęła się Ewa Jęczalik20.
17 W „Arkadach" ukazały się następujące moje artykuły o obrazach ludowych na szkle: ,,Huculskie" malarstwo ludowe na szkle, 1938, nr 2; Problem polskości w podhalańskich obrazach ludowych na szkle (o obrazach żywieckich), 1939, nr 3; Malarstwo ludowe na szkle w Pohcc środkowej, 1938, nr 7.
18 J. Grabowski, Lubelskie obrazy ludowe na szkle malowane, „Zdrój", 1945, nr 2; tenże, Obrazy na szkle zjeleśni, „Polska Sztuka Ludowa", 1948, nr 9/10.
19 Napisane zostały na ten temat dwa artykuły w „Polskiej Sztuce Ludowej": J Grabowskiego Obrazy zbójnickie na szkle (1947, nr 1 -2) i R. Rcinfussa Przyczynek do ikonografii obrazów Janosikowych na szkle malowanych (1949, nr 5).
20 E. Jęczahk, Śląskie malarstwo ludowe na szkle, Katalog wystawy, Muzeum Śląskie we Wrocławiu, Wrocław 1958; taż, Wystawa Śląskiego malarstwa na szkle, „Polska Sztuka Ludowa, 1959, nr 4; taż; Z badań nad śląskim ludowym malarstwem na szkle, „Rocznik Etnograficzny Śląski", t. 1, Wrocław 1961.





INDEKS ARTYSTÓW I NAZW GEOGRAFICZNYCH

Artyści drukowani są kursywą
Alba-Iuha 8, 51, 129, 134
Alsace zob Alzacja
Alzacja 24, 127, 128, 132, 133, tabl 11
Amer)ka 15
Asia zob Azja
Asien zob Azja
Augsburg 15, 22, 23, 59, 126, 128, 131, 133
Austria 7, 8, 15. 35, 103, 126—128, 131—133, 136
Dolna 19
Górna 19, 105 Azja 7, 15, 58, 127, 132
Agypten zob Egipt
Bałkam 19
Banat 51
Bciłdbdsz Stanisław 124
Bawaria 19, 21—23, 104, 126, 131
Dolna 21, 22, 128, 133, tibl 1, 3—7
Górna 7, 15, 17, 22, 126, 128, 131, 133, 136, tabl 8, 9
południowa zob Bawaria Górna
wschodnia zob Bawaria Dolna Bayern zob Bawaria Berlin 99 Białystok 83 Bohemia zob Czech Bohorodczany 13, 14, 19, 56 Borków 79
Bohmcrwald zob Las Czeski Braszów 17, 51, 129, 134 Brasov zob Braszów Bratislava zob Bratysława Bratysława 35, 136, 137 Brno 109, 137 Btyuuuski z Podhala 62 Buchers zob Pohoh Bucuresti zob Bukareszt Budapeszt 109 Bukareszt 111 Bukowina 8, 17, 51, 53, 97, 105, 127 129, 132,
133
Bmzek Antoni 118 Bytom 117
Central Połand zob Polska Centialna
Chiny 58
Chorwacja 19
Cieszyn 65, 68, 107, 128, 133
Cieszyńskie 90
Cięzkowice 100
Cluj zob Kluz
Costea, rodzina 51
Czechosłowacja 8, 15, 30, 35, 58, 101 126, 131
132, 136, 137
Czechy 7, 12, 16, 17, 19, 21, 26, 30—35, 37, 40, 58, 62, 64, 68, 104- 106, 108, 127—129, 132,
133, 137, tabl 53, 60, 61 Czeskie Góry 63 Częstohauer zob C zcstochowa Częstochowa 8, 62, 124, 127, 129, 132 137 CzorsztMi tabl 199
Cechy zob Czechv
Ćeskoslovensko zob Czechosłowacji
Damaszek 59 Destna 62 Deszkowiee 74, 113 Deutschland zob Niemc Dubicnka 78, 101 Dunaj 35
Egipt 59, 77, 103, 104, 107, 127, 132 tabl XIII
15, 194
Egypt zob Egipt Eisenach 8 Elsass zob Alzacja
Europa 5 15, 16, 58, 60, 62, 127, 132 Śiodkowa 19, 58, 60, 90
Fagaras 17, 20, 51, 129, 134 Fiancja 16
Francoma zob Frankonu Fianken zob Frankoma Frankfurt nad Menem 99 Frankoma 19, 23—24, 128, 133 Frydck 68
Fryvaldov 64
Galicja 19, 111
Gałek Andrzej 124, 125, tabl. 200
Gdynia 117, 118, tabl. 194
Gege Sebastian 17
Gemer 37
German Reich zob. Rzesza Niemiecka
Germany zob. Niemcy
Gorlicki powiat 114
Halicz 19
Hamburg 136
Harbe ei Tinaoni Mouhamed 58
Heilbrun 26, 28, 128, 133
Hiszpania 16
Hofdorf 15
Hohenelbe (Vrchlabi) 99
Holandia 16
Huculszczyzna 54, 118
Hulka Jan 122, 123
Iłża 79 India 58, 59 Iran zob. Persja
Jablonec 31
Jabłonka 109, 118, 137, tabl. 191, 192
Jachimiak Jan 121, 122, tabl. 198, 199
Japonia 58
Jasna Góra 105
Javornik 64
Jelenia Góra 31, 62, 113
Jeleśnia 10, 70, 129, 134, 137
Jugosławia 8, 15, 16, 49, 126, 131. 132
Kair 59
Kalwaria Zebrzydowska 112
Karlstift 26, 128, 133
Karpaty 134
Kamenicky Śenov (Steinschonau) 31
Kartuzy 84, 86, 115
Kaschubei zob. Kaszuby
Kaszuby 8, 9, 84, 115, 137
Kazimierz Dolny 80
Kielce 79
Kieleckie 77
Kietlicz-Rayski Konstanty 9, 18, 19 41) 41
124, 137
Kluż 51, 129, 134 Kłodzkie hrabstwo 63 Kłodzko 31, 62, 64, 65 Kobylanka 112, 114 Kołomyja 127 Koszyce 40, 109 Kościany 115 Kośice zob. Koszyce Kraina zob. Słowenia Krakowskie województwo 78 Kraków 9, 62, 80, 113, 137 Kroacja zob. Chorwacja Krosno 73, 113
Kryłoś 19 Kućiśdorf 35 Kujawy 78
Lancram 51
Langenau zob. Skalice Ćeska
Lanz 51, 129, 134
Las Czeski 7, 21, 126, 131, 136
Leipzig zob. Lipsk
Leszczyński z Pruszkowa 122, 123, tabl. 195
Leżajsk 99, 112
Lipsk 99, 107, 136
Liptów 37
Lotaryngia 15, 24
Lower Bavaria zob. Bawaria Dolna
Lower Silesia zob. Śląsk Dolny
Lubaćovske 136
Lubelskie zob. Lubelszcz zna
Lubelszczyzna 10, 60, 61, 77, 80
Lublin 9/80, 113, 129, 134, 137
Luhacovici 104, 136
LuhaćoYske Zalesi zob. Luhaczowskie Zalesię
Lwów 9, 57, 74, 110—112, 127, 129, 132, 134
Łysa (Lisse) 99
Łąki Bratiariskie 112
Lęka wica 122
Łowicz 79
Łódź 79, 130, 134
Luhaczowskie Zalesię 104, 136
Lużyce 49
Łysieć 19
Maieri 51
Malarz z Jabłonki 118, tabl. 192
Marc Franz 7, 22, 126, 136
Mazury 7, 61. 83
Mahren zob. Morawy
Melantnch 6, 136, 137
Miklaszewski Jan Samuel I2U— 122, 124
Mikukwice 64
Minarouićka, malarka 35
Mistek 68, 71
Mitra z Bohorodczan V?
Mitra ze Stanisławowa 56
Monachium 7, 99, 126, Ul, 136
Mora via zob. Moraw y
Morawska Ostrawa 65, 71
Morawy 19, 31, 34, 35, 37, 44, 48, 104, 105, 128,
133, 137 Munchen zob. Monachium
Nadrenia 24, 128, 133 Nadworna 19 Nanke z Podhala 62
Neustadt im Schwarzwald 24, 128, 133 Niederbayern zob. Bawaria Dolna Nicderschlesien zob. Śląsk Dolny Nieledwia 70
Niemcy 6—8, 15—17, 49, 59, 84, 126—128, 132, 136
Niemczyk Karol 13, 17—20, 51, 55
Niemczyk Karol, ojciec Piotra 18, 56, 62
Niemczyk Piotr 13, 18, 19, 55, 62
Nicula 51, 110, 129, 134, tabl. 133
Nieder-Heid 9
Niżegorodzka d. gubernia tabl. 167
North Poland zob. Polska południowa
Norymberga 99
Nowy Sącz 122
Nowy Targ 120
Nysa 59
Oberammergau 22, 128, 133, tabl. 10
Oberanschissing 20
Oberbayern zob. Bawaria Górna
Oberschlesien zob. Śląsk Górny
Odrzykoń 113
Okomićany 44
Olszana 122
Opawa (Opava) 8, 62, 65, 68, 128, 133, 137
Opoczno 79, 114
Orawa 9, 35, 37, 72, 118, 137, tabl. 191, 193
Orlecki z Podhala 62, 76
Orlickie Góry 34, 35
Orłowo 117
Oszkwarek z Jabłonki 118
Ottynia 19
Ósterreich zob. Austria
Paryż 58
Pata 58
Persja 59, 132
Petersburg (Leningrad) 112
Pieniny 108, 122, 137
Pierzchała Piotr 122
Podgrodzie 122
Pirenejski Półwysep 49
Podhale 9, 10, 19, 35, 40, 65, 71, 72, 99, 101, 103-
105, 108, 112, 117—120, 122, 124, 137, 138 Podkarpacie 8, 15, 56, 113 Podlasie 82, 130, 134 Podole 58, 112 Podtatrze 8, 9, 35, 48 Pohon 13, 19, 24, 26, 28, 30, 103, 128, 133, tabl. II,
13, 15, 17, 18 Pokucie-8, 10, 13, 17, 19, 56, 57, 71, 97, 101, 102,
110—113, 127, 129, 132, 134 Poland zob. Polska Polska 5, 7—11, 13, 14, 17, 19, 21, 28, 32, 35, 48,
56, 60—62, 68, 72, 74, 77. 89, 92, 97, 101,
102, 104, 105, 107, 108, 111—114, 116-418,
120, 122, 126, 127, 129, 131 — 133, 137, 138 centralna 10, 14, 61, 74—77, 80, 81, 84, 85, 112,
114, 115, 127, 129, 132, 134, 137, tabl. XVIII,
177—181
południowa 19. 32, 114, 127, 132, 134 północna 127; 132 sYodkowa zob. Polska centralna wschodnia 14 zachodnia 112 Pomorzany 58
Potoniec Leon 122
Poznań 137
Praga 8, 13, 33, 99, 108, 136, 137
Prague zob. Praga
Praha zob. Praga
Preszów 40
Preśov zob. Preszów
Pronaszko Zbigniew 61
Pruszków pod Warszawą 122
Prut 51
Przemys'1 58, 73, 113
Przyk^rpacie 114
Pszczyna 78, 114
,,Pustelnik" z Pienin 122
Rabka 118
Raymundsreut 15, 19, 21—24, 26, 30, 128, 133,
tabl. I, 5, 13 Rheinland zob. Nadrenia Rhineland zob. Nadrenia Robotnik z okolic Gdyni 117, 118, tabl. 194 Roj-Kozłowska Helena 118, 120, 122, 124, 138,
tabl. 196, 197 Rojówna Zofia 118 Rokicki Jan 62 Rosja 15, 58, 112 Rożnidtów 19 Rótenbach 24, 128, 133 Rumania zob. Rumunia Rumanien zob. Rumunia Rumunia 8, 10, 16, 17, 51, Kil, 102, 110, 111,
126, 127, 129, 131, 132 Ruźicka Gustav 44, 109, 119 Rzesza Niemiecka 23 Rzeszowskie województwo 114
Sahmann Ferdynand 35, 47
Sal z mann Szandor 35, 44, 47, 109
Sałzmann Vincens 35
Sandl 15, 17—20. 24, 26, 28, 30, 103, 128, 133,
134, tabl. II Sanok 113
Sądeckie zob. Sądeczszna Sądeczyzna 122 Schlesien zob. Śląsk Schónbrunn 12, 21 Schónstein 22 Schwaben zob. Szwabia Schwarzwald zob. Szwarcwald Schweiz zob. Szwajcaria Schwertberg 28, 128, 133 Seehausen 15. 17, 22, 128, 133 Serbia 132 Serbien zob. Serbia Siedlce 130
Siedmiogród 16--18, 51, 58 Silesia zob. Śląsk Skalice Ceska 12, 31 Slovenski Grób 35 Slezsko zob. Śląsk Slovensko zob. Słowacja Słowakei zob. Słowacja
Slovakia zob. Słowacja Sławonia 19
Słowacja 6, 9, 16, 19, 31, 35, 36, 42, 44, 46, 48, 71, 102, 104, 106, 108, 109, 113, 128, 129, 133, 134, 136, 137 Słowaczyzna zob. Słowacja Sołotwina 19 Soporńa 35 Spisz 9, 35, 40 Stadlberg 26, 128, 133 Steinschónau zob. Kamenicky Śenov Stanisławo w 14, 19. 56 Styria 19
Siidbayern zob. Bawaria Południowa Stidpolen zob. Polska południowa Swabia zob. Szwabia Switzerland zob. Szwajcaria Syberia 49 Sycylia 16, 49 Syria 58, 59 Szczawnica 137 Szczyrk 70 Szcgcdyn 51
Szwabia 19, 23, 128, 133 Szwajcaria 24, 127, 128, 132, 133 Szwarcwald 24, 128, 133
Śląsk 8, 9. 14, 15, 31, 32, 35, 37, 40, 58, 62, 64, 71, 76, 86, 91, 102—104, 106, 112, 113, 127, 129, 136, 137
Cieszyński 35, 107
Dolny 7, 11, 12, 17, 31, 32, 60—62, 64, 84, 106— 108, 128, 133
Górny 107, 128, 133
Opawski 35, 48, 65, 107
Tarnopol 58 Tarnów 58, 1 17 Tatra zob. Tatry Tatry 108, 128, 134, 137 Tlmmayr, lodzina 99 Thumayr Beruhard 17, 99 Thumayr Franz 19, 99 Transvlvanie zob. Transylwania
Transylwania 8, 127
Trenczyn (Trcnćin) 37
Tschechei zob. Czechy
Tschechoslowakei zob. Czechosłowacja
Turec 37
Turka 74
Turnov 35
Tyrol 58, tabl. 25
Ukraina 61. 74
Upper Bavana zob. Bawaria Górna
Upper Silesia zob. Śląsk Górny
Vojvodina 50
Warmia 61, 83
Warszawa 58, 60, 74, 77, 80, 113. 137
Wanno J^dizcj 98
Wdzydze 8, 84
Węgr) 19, 49, 50
Wiedeń 8, 13. 99, 100, 136
Wielka Wola 79
Wielkopolska 61. 83, 115
Wien zob. Wiedeń
Wirtembergia 19, 24, 128, 133
Włochy 15, 16, 49
Wola Brzyńska 122
Wolfstcm 21
Wołoszczyzna 51
Wołyń 78, 80
Wrocław 10, 99
Wurttemberg zob. Wirtembergia
Yugoslavia zob. Jugosławia
Zakopane 43, 44, 48, 74, 109, 113, 114—115, 118-
121. tabl. 197
Zamość 58, 73—75. 80, 113, 114 Zell am See 102, tabl. 16 Zvolen 37
Żywiec 9, 68, 70, 105. 107, 117, 129, 133 Żywiecki powiat 122





SPIS TREŚCI

Wstęp..................... 5
O ludów ym malarstwie na szkle (Definicja — technika — historia) . 11
Przegląd grup europejskich ............. 21
Grupa zachodnia ................ 21
Grupa wschodnia................ 51
Obrazy na szkle poza Europą ........... 58
Dawne malarstwo na szkle w Polsce.......... 60
Grupa południowa................ 62
Grupa północna................. 76
Zagadnienia artystyczne............... 87
Zagadnienia ikonograficzne.............. 96
Współczesne polskie obrazy na szkle .......... 116
Sum mary.................... 126
Zusammenfassung........."........ 131
Bibliografia................... 136
Spis ilustracji .................. 139
List of Illustrations ................ 150
Verzeichnis der Abbildungen............. 161
Tablice .................... 173
Indeks artystów i nazw geograficznych.......... 375




Możesz dodać mnie do swojej listy ulubionych sprzedawców. Możesz to zrobić klikając na ikonkę umieszczoną poniżej. Nie zapomnij włączyć opcji subskrypcji, a na bieżąco będziesz informowany o wystawianych przeze mnie nowych przedmiotach.


ZOBACZ INNE WYSTAWIANE PRZEZE MNIE PRZEDMIOTY WEDŁUG CZASU ZAKOŃCZENIA

ZOBACZ INNE WYSTAWIANE PRZEZE MNIE PRZEDMIOTY WEDŁUG ILOŚCI OFERT


NIE ODWOŁUJĘ OFERT, PROSZĘ POWAŻNIE PODCHODZIĆ DO LICYTACJI