 KONTAKTFundacja Zachodniopomorskie Hospicjum dla Dzieci
Al.Powstańców Wielkopolskich 66/68
70-111Szczecin
Nasze konto
75 [zasłonięte]01[zasłonięte]17 2006 [zasłonięte] 977400
UWAGA !!!
Prosimy o rozważne licytowanie produktów, gdyż nie będziemy odwoływać żadnych ze złożonych ofert
|
Mamy do zaoferowania dla Państwa prawdziwy rarytas kolekcjonerski. Jest to koszulka otrzymana od członka sztabu szkoleniowego reprezentacji kobiet, która wywalczyła w 2009 roku brązowy medal Mistrzostw Europy. Jaka była geneza tej całej historii ? Przeczytajcie poniżej...
Fragment cytowany za artykułem zaczerpniętym z mediów:
"Dla Joanny i Jurka" - z takim napisem na koszulkach pojawiły się na ceremonii medalowej polskie siatkarki. Trener Jerzy Matlak po raz ostatni prowadził reprezentację w trzecim meczu ME. Od wtorku cały czas czuwał przy ciężko chorej Joannie. W niedzielę znalazł jednak czas, aby być ze swoją drużyną i świętować zdobycie medalu.
W spotkaniu o 3. miejsce polskie siatkarki zagrały znakomicie i pewnie pokonały Niemki 3:0 (25:16, 25:19, 25:23). Polki dla swojego trenera Jerzego Matlaka i jego żony Joanny przygotowały wspaniałą niespodziankę. Gdy weszły na podium odebrać brązowe medale, przed samym ich wręczeniem zaprezentowały koszulki z dedykacją: "Dla Joanny i Jurka".
- To on nas wybrał, on zbudował tę drużynę - mówił o Matlaku jego zastępca Piotr Makowski. - Ktoś kiedyś powiedział, że trener Matlak ma szczęście do medali, i to się potwierdziło - cieszyła się Aleksandra Jagieło, która w meczu z Niemkami była nie do powstrzymania.
Jerzy Matlak, który prawie cały czas czuwał przy chorej żonie w trakcie ceremonii był wyraźnie wzruszony niespodzianką jaką przygotowały mu siatkarki. - Dziewczyny płakały, a mnie kroiło się serce. Jestem dumny, że tak dzielnie walczyły w tych mistrzostwach Dla mnie one wywalczyły złoto - powiedział w rozmowie z dziennikarzami
Proszę Państwa - nic dodać - nic ująć - taką koszulkę po prostu warto mieć i jej kupnem wspomóc dzieci z Zachodniopomorskiego Hospicjum
Zapraszamy do licytacji !!!
|
