Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Honda CBX 1000 prolink 81' "policjant"

17-07-2012, 1:26
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Aktualna cena: 18 000 zł     
Użytkownik thxxe_sebb
numer aukcji: 2458794540
Miejscowość Rybnik (Śląskie)
Wyświetleń: 1033   
Koniec: 14-07-2012 16:37:34
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Sprzedam Hondę CBX 1000 prolink 81' utrzymanej w "policyjnym" stylu. Motocykl kupiłem w zeszłym roku jako niejeżdżący od prawie 10 lat z przebiegiem ok 34tyś mil - jeżdżę nim więc teraz przebieg zbliża się do 36tyś mil. Były na nim założone opony z 83 i 91 roku - teraz są nowe (stare mogę dodać gratis). Silnik nie miał kompresji - dotarto zawory i ustawiono luzy zaworowe (do motocykla dokładam pudełeczko płytek zaworowych, ok 80 sztuk w różnych grubościach - trudne do zdobycia). Teraz ma na wszystkich cylindrach 11-12 bar. Gaźniki wyjmowałem pewnie ze sto razy choć.... winne okazały się na końcu świece. Nie będę pisał że wymieniłem membrany w gaźnikach bo ŻADEN CBX 1000 ich zwyczajnie nie ma. Założone nowe klocki hamulcowe - 3 kpl. Oryginalnie motor miał kolor szary ale został przemalowany na biało. Kilka śladów wskazuje że ktoś na nim pojechał... na prawym boku - konkretnie prawy gmol jest porysowany - nie mniej kupiłem go w oryginalnym szarym malowaniu - wszystko mam na zdjęciach od dnia zakupu. Wydechy ze starości były puste - spec od tłumików wykonał mi nowe wkłady - teraz są pomalowane proszkowo jak widać na czarno. Ogólnie motocykl nie jest przerabiany - wszystko jest w miarę oryginalne. Posiadam sporą dokumentację - w tym schematy i serwisówki typu odkręć śrubę zajrzyj, posmaruj itd itp. Do wszystkiego zdjęcia i rysunki. Motor ma 31 lat i jeśli ktoś szuka aukcji typu mało jeżdżony od starszego pana albo z wystawy to życzę powodzenia - a coś już wiem na ten temat. Trzeba czasem dolać oleju, czasem zakopci na zimno - gumki zaworowe są jeszcze fabryczne.... ale ogólnie jeździ i to jak.... ale to jest wszystko nic bo brzmienie silnika R6 zabija :) Zacytuję mojego kolegę " brzmi jak rasowe R4 tylko bardziej"

Na siedzeniu lekkie przetarcia w okolicy rogów przy baku ale z tego co zauważyłem "te typy tak mają". Akumulator zeszłoroczny, wymieniłem płyn hamulcowy. Trudno chyba o większego klasyka. Gdzie go nie postawić robi zamieszanie i furorę... nawet na laikach robi wrażenie - sześć rur kolektora, każdemu można w twarz powiedzieć "pewnie widzisz coś takiego pierwszy raz" :D

Wbrew pozorom jest to też doskonała baza do przeróbek... o ile komuś nie odpowiada oryginał ;)
Lać i jeździć.... i grzebać ;) Jest to motocykl dla pasjonata a nie księcia z nadmiarem kasy.

Zapewne można w nim wiele poprawić, można też jeździć i nic nie robić - jak kto lubi. Pali 6-7 litrów przy normalnej jeździe z pasażerem. Zawieszenie pneumatyczne jak sama nazwa "prolink" wskazuje... że jest bardzo wygodne ;)

W owiewce oryginalny termometr i zegar (oba niedziałające) zamieniłem na wskaźniki temperatury i ciśnienia oleju z odpowiednimi czujnikami.

Jako ciekawostkę dodam że łatwo go przerobić na motocykl bez owiewki - takie wersje też były. Są założone podgrzewane manetki (daytona) i alarm motocyklowy z pilotem.

OC i przegląd do stycznia 2013. Oczywiście motocykl trzeba obejrzeć przed zakupem. Mam bardzo dużo zdjęć z naprawy potwierdzających moje "zeznania" - oczywiście jeśli kogoś to interesuje. Mechanicznie i elektrycznie jest zrobione wszystko, popracować można nad estetyką jeśli motocykl ma stać jako eksponat...a jeśli ma jeździć to trzeba go tylko karmić. Nic nie cieknie. Ponieważ bardzo często pada pytanie "dlaczego sprzedaję" odpowiadam: miałem starego harleya, teraz mam starą hondę i na przyszły sezon chcę mieć.... motocykl prawie nowy... a tak na poważnie - dużo jeżdżę a "emeryta" trochę szkoda na co weekendowe 500km. W rozliczeniu mogę przyjąć jakieś dwa koła - ogólnie ciekawe pomysły dozwolone. Zamiana na jakiś maxiskuter też wchodzi w grę....(burgman 400/650, kymco 300/500 itp)    

Nie wystawiam faktur, nie posiadam innych cbxów ani części do nich. Zapraszam na pogawędki o CBX 1000. Wszelkie informacje na mail 880[zasłonięte][zasłonięte]@wp.pl lub telefon 880 [zasłonięte] 674 - w tygodniu między 18-21. Mam kilkanaście fotek motocykla po prawie 600 kilometrowym wypadzie - widać że motor jeździ i jak wygląda ;) wyślę ma mail zainteresowanym.