W grze Medal Of Honor Frontline wcielamy się w prostego szeregowego, Jimmy'ego Pattersona, który będzie musiał wykonać aż 19 misji na wrogim froncie. Już pierwsza rzuca nas na głębokie wody i to w dosłownym tego słowa znaczeniu, bowiem lądujemy z desantem na plaży Omaha, bronionej przez potężne bunkry. Pociski świstają wokół głowy, widzimy, jak giną nasi towarzysze broni, samoloty zrzucają bomby, a my stale jesteśmy pod ostrzałem z wrogich bunkrów. To dopiero początek naszej przygody i swoista zaprawa przed dużo trudniejszymi zadaniami. Wszystkich misji będzie aż 19. Będziemy ratować zestrzelonych pilotów, porywać super tajny samolot, sabotować doki pełne łodzi podwodnych, wysadzać transporty, itp., czyli generalnie robić wszystko, by jak najbardziej uprzykrzyć wrogom życie.
Większość misji będziemy wykonywać sami, ale w kilku otrzymamy bardzo przydatną pomoc od naszych żołnierzy. Czasem też będziemy działali w grupie, osłaniając siebie nawzajem.
Większość czasu spędzimy na świeżym powietrzu, jednak będą również misje, w których trzeba będzie zwiedzić wnętrza budynków. Autorzy postarali się także o trochę humoru, kiedy to mając założony niemiecki mundur, musimy spotkać się z w pewnym barze z łącznikiem. Aby zwrócić jego uwagę, wywołujemy bójkę, zrzucając z balustrady kufle z piwem. Wygląda to przekomicznie, kiedy pijani Niemcy okładają się nawzajem. Takich smaczków będzie klika – pozwolę sobie ich nie zdradzać, żeby nie psuć Wam zabawy.
Autorzy nie puścili nas na taką misję z gołymi rękami. Nasz bohater będzie miał dostęp w sumie do 18 rodzajów broni, choć część z nich nie będzie bronią ręczną, lecz także stacjonarną, w postaci np. gniazd karabinów maszynowych. Będziemy je czasem wykorzystywać do niszczenia czołgów czy odpierania zmasowanych ataków niemieckich żołnierzy. Oprócz broni stacjonarnej, dysponować będziemy również bronią przenośną, taką jak: Colt .45, M1 Thompson, Springfield Sniper Rifle, MP 40, Shotgun, Walther P-38, bazooka i inne. Będą także granaty bojowe oraz - czasem - ładunki wybuchowe. Oczywiście każda broń strzela zupełnie inaczej, ma inną siłę rażenia, rozrzut czy nośność. Należy przy tym pamiętać, że każda broń posiada zwykle długi czas przeładowania i niezbyt pojemne magazynki, więc będziemy musieli tak zaplanować nasze ataki, by nie przeładowywać pod ostrzałem wroga.
Muzyka wykorzystana w grze jest poezją. Stworzono ją przy współpracy orkiestry symfonicznej, więc tworzy niesamowity klimat i znakomicie współgra z akcją widzianą na ekranie. Gdyby nie muzyka, to przyjemność z gry spadłaby przynajmniej o połowę (jeśli nie więcej). Czasem jest ostra, czasem spokojna, ale za każdym razem pasuje idealnie do tego, co widzimy. Dźwięki z gry to kolejny majstersztyk. Eksplozje, świst pocisków, strzały armatnie, okrzyki żołnierzy, jęki rannych - to wszystko uzupełnia grę i sprawia, że czujemy się, jakbyśmy faktycznie uczestniczyli w wielkiej batalii.
W Medal Of Honor Frontline gra się naprawdę doskonale. Widać, że produkcja posiada klimat, jakiego brakuje większości gier. Po jakimś czasie wręcz utożsamiamy się z bohaterem widzianym na ekranie i przeżywamy razem z nim wzloty i upadki.
Gra jest używana, jednak nie nosi śladów użytkowania. Do gry dołączamy oryginalną książeczke w stanie nienaruszonym. Do gry możemy wystawić fakture lub paragon. Gra jest objęta 14-dniową gwarancją rozruchową.