na wszelkie pytania odpowiadamy
mailowo
Wpłaty można dokonywać na konto :
Nr konta:
85 2490 [zasłonięte] 0[zasłonięte]0050000 [zasłonięte] 590339
Koszt wysyłki podany jest w opisie każdej aukcji.
Podana cena za przesyłkę dotyczy zakupu
1 książki,
jeśli kupujesz więcej niż 1 książkę
ZAPYTAJ O KOSZT PRZESYŁKI
Wysyłka Pocztą Polską zaraz po zaksięgowaniu wpłaty na koncie.
Osoby bez pełnej aktywacji konta proszone są o potwierdzenie zakupu.
Wszelkie informacje niezbędne do zakończenia transakcji dostaną Państwo w automatycznej wiadomości z allegro po wygranej aukcji.
Szczegółowy regulamin znajduje się na stronie "O mnie".
Udział w naszych aukcjach oznacza jego akceptację.
Na wpłatę czekamy 7 dni-termin ten może ulec wydłużeniu po wcześniejszym uzgodnieniu
Eugeniusz Bodo Już taki jestem zimny drań
„Gra pan jak Bodo! Dlaczego? Bo do du…”. To tylko żartobliwy kalambur Adolfa Dymszy, prawda bowiem była zupełnie inna. Eugeniusz Bodo grał „jak z nut”, chociaż ich nie znał. Dwa etapy jego życia upłynęły mu śpiewająco. Otaczała go wtedy miłość rodzinnego domu, sława zdobyta w warszawskich kabaretach, wreszcie uwielbienie kinowej widowni za ekranową wszechstronność. I kto wie, jak potoczyłyby się jego artystyczne losy, gdyby nie wojna. Tragiczna, niesprawiedliwa i okrutna. O tym właśnie opowiada ta książka.
„Sądziłam, że będzie to jeszcze jedna biografia w dorobku Ryszarda Wolańskiego. Nie miałam wątpliwości, że będzie świetna i bardzo rzetelna, bo autor słynie z dokładności, skrupulatności i umiłowania archiwaliów. Jednak to jest coś więcej niż doskonała biografia Eugeniusza Bodo, to książka, która ujawnia fakty zupełnie nieznane. Rozdział o wojennych losach Bodo jest wstrząsający. Protokoły z przesłuchań aktora przez NKWD obnażają całą podłość sowieckiego systemu. Nie chce się wierzyć, że to mogło się zdarzyć.
Moja babcia była zafascynowana międzywojenną Warszawą, nazywała ją »Paryżem północy«. Czytając książkę Wolańskiego, wierzy się, że tak rzeczywiście było. Udało mu się uchwycić atmosferę i czar tamtego miasta, którego Bodo był królem. Już nic więcej Państwu nie powiem. Trzeba to koniecznie przeczytać. Gratulacje, Rysiu!”.
Maria Szabłowska
Autor/autorzy:
Wolańśki
wydawnictwo:
REBIS
Oprawa: Twarda z obwolutą
Format: 16.5x23.5cm
Ilość stron: 408
Wydanie: 1
Rok wydania: 2012