Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

DON PEDRO CALDERON DE LA BARCA STUDIUM 1881 UNIKAT

16-01-2012, 18:10
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Aktualna cena: 50 zł     
Użytkownik inkastelacja
numer aukcji: 2036022988
Miejscowość Kraków
Wyświetleń: 9   
Koniec: 13-01-2012 20:28:28

Dodatkowe informacje:
Opis niedostępny...
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha



PEŁNY TYTUŁ KSIĄŻKI -
DON PEDRO
CALDERON DE LA BARCA.
STUDYUM LITERACKIE.

PONIŻEJ ZNAJDZIESZ MINIATURY ZDJĘĆ ZNAJDUJĄCYCH SIĘ W DOLNEJ CZĘŚCI AUKCJI (CZASAMI TRZEBA WYKAZAĆ SIĘ CIERPLIWOŚCIĄ W OCZEKIWANIU NA ICH DOGRANIE)

AUTOR -
JULIAN ADOLF ŚWIĘCICKI

WYDAWNICTWO, WYDANIE, NAKŁAD -
WYDAWNICTWO - W DRUKARNI JÓZEFA BERGERA, WARSZAWA 1881
WYDANIE - 1???
NAKŁAD - ??? EGZ.

STAN KSIĄŻKI -
DOSTATECZNY MINUS JAK NA WIEK (ZGODNY Z ZAŁĄCZONYM MATERIAŁEM ZDJĘCIOWYM, BRAK GRZBIETU I TYLNEJ OKŁADKI, ZNACZNIKI NA OKŁADCE I STRONIE TYTUŁOWEJ, PRZYBRUDZENIA, USZKODZENIA, LUŹNE BLOKI, NIEROZCIĘTE KARTY ZAWIERA AUTOGRAF AUTORA Z DATĄ 1883 R.) (wszystkie zdjęcia na aukcji przedstawiają sprzedawany przedmiot).

RODZAJ OPRAWY -
ORYGINALNA, MIĘKKA

ILOŚĆ STRON, WYMIARY, WAGA -
ILOŚĆ STRON - 61
WYMIARY - 23 x 15 x 0,7 CM (WYSOKOŚĆ x SZEROKOŚĆ x GRUBOŚĆ W CENTYMETRACH)
WAGA - 0,110 KG (WAGA BEZ OPAKOWANIA)

ILUSTRACJE, MAPY ITP. -
NIE ZAWIERA





KOSZT WYSYŁKI -
8 ZŁ - KOSZT UNIWERSALNY, NIEZALEŻNY OD ILOŚCI I WAGI, DOTYCZY PRZESYŁKI PRIORYTETOWEJ NA TERENIE POLSKI.

ZGADZAM SIĘ WYSŁAĆ PRZEDMIOT ZA GRANICĘ. KOSZT WYSYŁKI W TAKIM PRZYPADKU, USTALA SIĘ INDYWIDUALNIE WEDŁUG CENNIKA POCZTY POLSKIEJ I JEST ZALEŻNY OD WAGI PRZEDMIOTU. (PREFEROWANYM JĘZYKIEM KONTAKTU POZA OCZYWIŚCIE POLSKIM JEST ANGIELSKI, MOŻNA OCZYWIŚCIE PRÓBOWAĆ KONTAKTU W SWOIM JĘZYKU NATYWNYM.)

I AGREE to SEND ITEMS ABROAD. The COST of DISPATCHING In SUCH CASE, IS ESTABLISH ACCORDING TO PRICE-LIST of POLISH POST OFFICE SEVERALLY And it IS DEPENDENT FROM WEIGHT of OBJECT. ( The PREFERRED LANGUAGE of CONTACT WITHOUT MENTIONING POLISH IS ENGLISH, BUT YOU CAN OBVIOUSLY TRY TO CONTACT ME IN YOUR NATIVE LANGUAGE.)


DODATKOWE INFORMACJE - W PRZYPADKU UŻYWANIA PRZEGLĄDARKI FIREFOX MOŻE WYSTĄPIĆ BŁĄD W POSTACI BRAKU CZĘŚCI TEKSTU LUB ZDJĘĆ, NIESTETY NARAZIE JEDYNYM ROZWIĄZANIEM JAKIE MOGĘ ZAPROPONOWAĆ TO UŻYCIE INTERNET EXPLORERA LUB WYSZUKIWARKI "OPERA", Z GÓRY PRZEPRASZAM ZA NIEDOGODNOŚCI.
PRZY OKAZJI PRZYPOMINAM O KOMBINACJI KLAWISZY CTRL+F (PRZYTRZYMAJ CTRL I JEDNOCZEŚNIE NACIŚNIJ F), PO NACIŚNIĘCIU KTÓREJ Z ŁATWOŚCIĄ ZNAJDZIESZ INTERESUJĄCE CIĘ SŁOWO O ILE TAKOWE WYSTĘPUJE W TEKŚCIE WYŚWIETLANEJ WŁAŚNIE STRONY.



SPIS TREŚCI LUB/I OPIS


DON PEDRO
CALDERON DE LA BARCA.
STUDYUM LITERACKIE.
PRZEZ
Juliana oAdolfa Święcickiego.

(Wydanie Redakcyi Biblioteki Warszawskiej).
WARSZAWA, w Drukarni Józefa Bergera,
przy ulicy Elektoralnej Nr. 14.
1881.





I.
Historya dramatu świadczy, ze śród ludów cywilizowanych Europy, sztuka dramatyczna, par escellence narodowa, zakwitła najprzód w Hiszpanii. Chronologicznie na drugiśm dopiśro miejscu stoi Anglia. Inne narody, pogrążone w gorączkowśm naśladownictwie płodów klasycznych starożytnego świata, zatraciły wszelką, indywidualną, samodzielność ducha, hołdując przepisom greckich lub rzymskich prawodawców sztuki, przeżuwając na wskroś zwietrzałe tematy obcej myśli i budząc do życia zamarłe od wieków ideały.
We Włoszech, w XVI wieku, Plaut i Terencyusz, a szczególniej pierwszy, byli mistrzami niedościgłymi, których kopiowanie stało sig sakramentalną, dążnością takich nawet pisarzów, jak Ariosto, utrzymujący, te inwencya jest rzeczą najmniejszą i że przecież Rzymianie także tylko Greków naśladowali J). We Francyi Jodelle i Garnier „wycinają, tragedye podług patronów greckich," albo tćż naśladują tak miernych nawet pisarzów, jak Seneka 2). Dramat niemiecki w XVI wieku przedstawia nader nieudolne próby takich pisarzów, jak Hans Sachs lub Ayrer, którzy wprawdzie musieli, dzięki nieuctwu swemu, obracać sig do pewnego stopnia na swojskim gruncie, ale tśż poza lichą, nieokrzesaną farsę ludową przejść nie zdołali. W Hollandyi, do połowy XVI wieku spotykamy jeszcze na scenie sztuki biblijne tylko (Abr. de
Koninik i Jan S. Colm), po których zapanował teatr grecki, a P. G. Hoft np. (1581—1647 r.) tworzy takie tragedye, jak „Achiles en Poły-xena,u „Theseus en Ariadnę" i t. p. l). W państwach skandynawskich pierwociny sztuki dramatycznej występują dopiero z reformacyą, a tak zwane „kontedye szkolne4" aż do XVIII wieku przetrwały 2), w Polsce zaś przeżuwano wzory klasyczne.
"W tym samym czasie Hiszpania przedstawia zupełnie odmienny widok. Stworzoną przez Lope de Rueda (r. 1544) ludową scenę hiszpańską,, geniusz Lope de Yegi (1562—1635 r.) przekształca we wspaniały teatr narodowy. Dzięki intuicyi wieszczej, odczul on i zrozumiał ducha swojego kraju i swćj epoki, nadał więc dramatowi hiszpańskiemu tę właściwą mu charakterystyczną formę, która z biegiem czasu, postępem cywilizacyi i zmianą smaku artystycznego, nie straciła do dzisiaj jeszcze gorącej Hiszpanów sympatyi. „Lope de Vega, jak się wyraża Gil Zarate, miał sławę połączyć w jeden potok literatury dra-matycznćj trzy jej strumienie:" poezyą, ludową (poesia popular), uczoną (erudita) i księgi rycerskie (libros de caballerias), które dotąd oddziel-nemi płynęły korytami" 3). Poezya ludowa była wówczas olbrzymim zbiorem romansów, które zarówno opiewały zażartą walkę Maurów z chrześcianami, jak cudy świętych, wojenne i romantyczne przygody rycerzów, oraz cnotę albo lekkomyślność niewiast; cudowność bratała się tutaj z powszedniością, wypadki szczytne z trywialnemi, przeszłość z chwilą obecną. Romanse te miały charakter jużto opisowy, już dydaktyczny, a szranki ich działania nie znały granic. Przechodziły one z pokolenia na pokolenie, bądź to w piśmie, bądź tśż w tradycyi, stając się własnością zarówno hidalgów i plebejuszów, świeckich i duchownych, bogaczów i ubogich i będąc niejako wyrazem uczuć, myśli i czynów danej epoki, a więc skarbnicą nieocenionych materyałów historycznych. Księgi rycerskie, jakkolwiek są także owocem ducha swego czasu, ale go tak nieodzwierciadlają dokładnie, jak romanse, wkraczając po większej części w granice nieprawdopodobieństwa i najwyuzdań-szych ekstrawagancji. Mają wszakże wiele wspólnych rysów z romansami, a mianowicie: dążność oryentalną do nadzwyczajności (maravillo-so) i chrześciańską do mistyki; zamiłowanie w bitwach, pojedynkach, turniejach i galanteryi rycerskiej (caballeresca galanteria), właściwej klimatowi i rasie Hiszpanów; namiętność zazdrości posunięta aż do obłędu (los celos), punkt honoru (punto de honra), będący najświętsze" m prawem; arysto kratyczno buntowniczy indywidualizm, dla którego niśma innej powagi, prócz własnych uczuć, dążeń i szpady; a wreszcie ślepe posłuszeństwo, połączone z najgłębszą, i najplatoniczniejszą
miłością zasady monarchicznśj i osoby panującego. Romanse pisane były wierszem, księgi rycerskie—prozą. Odrodzenie (renacimiento) wytworzyło poezyą uczoną, która zasilała się już to tłómaczeniami, już tśż naśladownictwem wzorów greckich i rzymskich I).
W chwili więc wystąpienia Lope de Vegi na arenie sztuki dramatycznej, panowały w Hiszpanii dwa przeciwległe prądy: bałwochwalstwo przebrzmiałego klasycyzmu i bezświadomy jeszcze, bo niemowlęcy romantyzm. Od kierunku, jaki miał wybrać wielki poeta, zależała przyszłość sceny hiszpańskiej; wybrał rozumnie. Wolał być twórcą dramatu oryginalnego aż do szpiku kości (hasta la medula de los hue-sos), niż kopistą i naśladowcą starożytnych; stworzył więc teatr narodowy, który, wierny swemu pochodzeniu, stał się pod piórem Lope de Vegiijego następców „obfitym potokiem" raczćj noweli romantycznych, przedstawionych w dyalogu i akcyi, niż bajek wyłącznie dla sceny obmyślanych. A ponieważ w noweli schodzą się wszystkie rodzaje od wzniosłości do satyry, od fantastyczności do rzeczy powszednich; ponieważ w noweli, podobnie jak w życiu, idą obok siebie tragiczność z komizmem, wielcy i mali, silni i słabi, Krezusy i Łazarze, mędrcy i nieuki; i ponieważ w noweli wypadki się mnożą, a zawikłania wciąż wzrastają, epizody są obiite, czas biegnie bez rachuby, a miejsce działania zmienia się na skinienie pisarza; przeto Lope de Vega i jego uczniowie uważali się za upoważnianych do wprowadzenia tej samej swobody w swych dramatach, zastosowanych do smaku i pojęcia narodu, dla którego były pisane 2). Tym sposobem dzięki owemu instynktowi, który sie geniuszem nazywa; twórca „Gwiazdy Sewilskiej," wsparty olbrzymią i niesłychaną nigdzie płodnością, wytworzył teatr narodowy na niewzruszonych fundamentach, zaopatrzywszy jego repertoar w półtora tysiąca sztuk dramatycznych „Feniks geniuszów i „cud natury," wytknąwszy dramatowi hiszpańskiemu nowe drogi nie pozostał na nich, sam jeden; za mistrzem gienialnym poszli tak utalentowani poeci jak: Tirso de Molina, Alarcon 3), a wreszcie i najgenialniejszy z synów jego duchowych... Calderon, którego dwuchsetną rocznicę śmierci, obecnie świat cywilizowany obchodzi.
Don Pedro Calderon de la Barca Barreda, Gonzalez de Henao, Ruiz de Blasco y Riańo urodził się w Madrycie 17 stycznia 1600 roku. Jedynśm źródłem, z którego wszyscy historycy czerpią szczegóły do życia Caldero-na, jest biografiaa raczej panegiryk przyjaciela poety Don Juana de Vera Tasis y Villarroel p. t: „FamaVida y escritos de Calderon" 4). Ojciec Cal-
derona dość znaczny urzędnik (el Secretario de Camera del Consejo de Ha-cienda) pochodził ze szlachetnego rodu. Dziadowie jego, po zdobyciu To-leda przez Maurów, przenieśli się na dolinę Carriedo, u stóp gór Burgos, która była także kolćbką i rodziny Lope de Vegi. Przez matkę ma być Calderon potomkiem niderlandzkiej rodziny, która w bardzo dawnych czasach w Kastylii osiadła. „Tym sposobem, zaznacza Klein, kropla krwi germańskiei krążyła w nasyconym dogmatami mózgu tego seraficznego teologa-poety, tego kastylskiego wieszcza scholastyka, tego mistycznego hiszpańskiej komedyi doktora" l). Przyjście na świat Calderona otacza biograf jego cudownością, twierdząc, że jeszcze przed urodzeniem swojem potrzykroć dał się, słyszeć w łonie matki: ,,por entrar en el mundo con la sombra de la tristeza, ąuien co-mo nuevo soi, le babia de llenar de inmensas alegrias" 3). Cóż dziwnego, woła z ironią, Klein, że dziecko tak cudowne, już przed ujrzeniem światła dziennego, w dziewiątym roku życia prześcignęło wszystkich kolegów swoich w kolegium Jezuitów postępami w naukach, a nadewszystko w gramatyce; cóż dziwnego, że wkrótce potom młody Całderon, już jako student wyższej szkoły w Salamance, wtajemniczył się w najzawilsze subtelności matematyczne, w najgłębsze zagadnienia nauk filozoficznych, zapanował nad geografią, chronologią i historyą powszechną, t. j. nad temi wszystkiemi naukami, których... nieznajomość stwierdził w komedyach swoich tak rażąco; cóż dziwnego, że ten cudowny geniusz robił w tych studyach, a szczególniej w prawie ko-ścieinóm tak wielkie postępy, że po pięcioletnim kursie, uniwersytet uznał go za mistrza wszech nauk („que lejuzgabanprofeso en todas las ciencias") w r. 1619. Już znacznie wcześniej, bo jako trzynastoletni młodzieniec, Calderon rozpoczął dramato-pisarską działalność kome-dyą „El carro del cielo" (Wóz niebieski), która zaginęła, obecnie zaś powróciwszy do Madrytu po skończeniu nauk w Salamance, przyjął udział w uroczystości poetycznej, ku czci Ś-go Izydora odbywanej, wraz ze starszymi poetami tego czasu, jak: Lope de Vega, który był prezesem konkursu, de Zarate, Jauregui, Vicente Espinel, Belmonte i Mon-talvan. W zbiorze utworów, przysłanych na ten konkurs, znajduje się i sonet Calderona, manierowany cokolwiek obyczajem owego wieku, lecz i mający pewne zalety, które zdobyły gorącą pochwałę Lope de Vegi. Na drugim konkursie tenże sam prezydent, przyznał Galdero-nowi trzecią nagrodę, mówiąc, że „młodzieniec ten, w wieku tak rannym, zasłużył na laury, które zwykle przyznają się tylko siwym włosom 3). Tak więc Calderou, przyjąwszy, po powrocie do Madrytu, obowiązki koniuszego u księcia Alby „objeżdżał więcej swego Pegaza, niż
książęce rumaki" 0- Kiedy w r. 1622 Jezuici ogłosili konkurs poetyczny, ku uczczeniu dwu świętych świeżo kanonizowanych: Franciszka Ksawerego i Ignacego Lojolę, Calderon był po dwakroć uwieńczony za poezyą, podług słów Latoura: „alambiąuee et hórissśe de pointes difficile a comprendre, plus difficile a traduire" 2).
Przez lat sześć pobytu w Madrycie, przebywał Calderon szkołę doświadczenia. Młody, niezależny, utalentowany, przejść musiał burzliwą fazę młodości, pijąc z pełnego kielicha rozkosze życia. „Mógłźe-by malować tak dokładnie i z taką prawdą obyczaje epoki, mówi Esco-sura, gdyby je poznawał tylko drogą spekulacyjnej obserwacyi. Musi przebyć ocean, śród uraganów i doświadczyć na nim rozbicia, kto chce morze socyalne i jego burze z taką naturalnością odtworzyć, jak to zrobił Calderon w swoich utworach" 3). Serce poety nie próżnowało w tym okresie: to cierpi z powodu zimnej obojętności Margarity, to żartuje sobie z udręczeń rozkochanej Marceli, która pragnąc poznać nazwisko i pozycyą swego kochanka, zapytaniem swojem w tym względzie wywołała romans Calderona wierszem a una dama, que dese-aba saber su estado, persona y vida 4). W r. 1625, idąc za wewnętrznym popędem (par su natural inclinacion—jak zapewnia jego bijograf) wstąpił do wojska i opuściwszy Madryt, poświęcił swe usługi królowi naprzód w Medyolanie, następnie we Flandryi. "Wierzymy zupełnie tej „naturalnej inklinacyi" Calderona dożycia marsowego, gdyż prawie wszyscy najwięksi poeci Hiszpanii nowicyat wojenny odbywali. Poeta jednak nie porzucił lutni dla miecza,—zbratał je tylko. Dziesięcioletni pobyt w wojsku nie byt dla Kalderona stracony; karyery wprawdzie w tym kierunku nie zrobił, wtajemniczywszy się wszakże w życie wojskowe, zdobył dla sceny całą galeryą typów żołnierskich, które znakomicie w komedyach swoich odtwarzał. Że czas ten spędził poeta nie tylko na obserwacyi, dowodzi rozgłos, jaki zdobywało imię, Calderona, o którym ówczesny król poetów Lope de Vega tak pisze w swoim „Lau-rel de Apolo."
En estilo poetico y dulzura
Sube del monte a la suprema altura 3).
W dwa lata później (r. 1632) MontaWan w książce „Para todos" (dla wszystkich) pisze: „Don Pedro Calderon, poeta kwiecisty, wytworny, heroiczny, liryczny, komiczny i świetny, napisał wiele komedyi, a u-tosów i dzieł różnych, zdobywając uznanie wszystkich ludzi inteligen-
...



Możesz dodać mnie do swojej listy ulubionych sprzedawców. Możesz to zrobić klikając na ikonkę umieszczoną poniżej. Nie zapomnij włączyć opcji subskrypcji, a na bieżąco będziesz informowany o wystawianych przeze mnie nowych przedmiotach.


ZOBACZ INNE WYSTAWIANE PRZEZE MNIE PRZEDMIOTY WEDŁUG CZASU ZAKOŃCZENIA

ZOBACZ INNE WYSTAWIANE PRZEZE MNIE PRZEDMIOTY WEDŁUG ILOŚCI OFERT


NIE ODWOŁUJĘ OFERT, PROSZĘ POWAŻNIE PODCHODZIĆ DO LICYTACJI