Witam, do sprzedania jest mój Daf 400. Osobiście wykupiłem go z hangarów NATO w Holandii w 2007r. Auto przede mną nie jeździło w ruchu cywilnym. Auto jest wzmocnione, użytkuję go w zagospodarowaniu zieleni, wozi sprzęt, trawę, liście a jak trzeba to i 2,5 t drzewa-patrz zdjęcia- to oczywiście przesada i okazja niecodzienna(zarejestrowany na kat.B, ale fabrycznie dopuszcz. masa całk. 4,6t!). Ma fabrycznie zamontowany szwedzki żuraw firmy HIAB o udźwigu 1,1 tony-i tyle dźwiga!!!!!!!! Ma ważny przegląd UDT. Żuraw i samochód cały czas serwisowany regularnie-nie mamy czasu na naprawy... Auto przeznaczone było w wojsku do przewozu, zakładam, beczek z paliwem-posiada skrzynię z czegoś co nie rdzewieje !!!! (chomonikiel?-sam nie wiem...) Skrzynia jest szczelna!-poważnie, można wozić wodę, ma zawóz spustowy ze standardową gwintowaną końcówką .. Dorobiłem kłonice widoczne na zdjęciach, zakładamy deski i mamy pakę 5m3. Długosć paki 2,4m. Silnik Peugota, bez turbo-wieczny, zapala w każdy mróz.

Minusy-niekompletne plastiki w kabinie-nie chce się założyć, leżą w garażu; urwana linka od licznika, pęknięta tapicerka na siedzeniach, rdza chwyciła przednie błotniki-do uratowania. Aha, we IX 2011 r. auto zostało w większości wyremontowane-zawieszenie, rama, gumy-nie trzeba nic robić!

Auto w ciągłej ekspolatacji, przestaje nam wystarczać, trzeba kupić większe, po prężna firma niesamowicie się rozwinęła i jest nas już więcej niż 3, he, he...

Dla fascynatów, posiada światła frontowe, zainteresowani wiedzą o co chodzi..

Auto do pracy jest gotowe cały czas, bez fajerwerków (to nie rakieta), ale cały czas na służbie, ciężko je załatwić-zawsze wracało z akcji.

więcej info na 603[zasłonięte]227.