Nie wolno tracić nadziei, nawet wtedy, gdy inni już nadziei nam nie dają. Należy wszystko zacząć od początku – dokąd na polskim polu rośnie prawdziwe, zdrowe pożywienie, dokąd w promieniach słońca tańczą zioła, jest szansa, że organizm się odnowi, że ciepła, życiodajna krew popłynie z nimi, dożywi wszystkie komórki i zdrowie będzie powracało. Niejednokrotnie po wykładach słucham opowieści wielu z Państwa o cudownym uzdrowieniu. Zresztą i mnie dane było obcować z cudem, przynajmniej 2 razy w życiu. I żyję, i Bóg przekazał mi tak wiele siły i miłości, bym mogła umęczonych chorobą prowadzić drogą do zdrowia. Bez tej drogi jesteśmy skazani na cywilizację, a ta, choć na pozór piękna, łatwa i przyjemna, to niestety z chorobami trzyma. 
Wierna przyjaciółka ziół
Stefania Korżawska