Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

CHEVROLET (dom czy camper) DLA KONESERA

15-04-2015, 11:57
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 130 000 zł     
Użytkownik robertł
numer aukcji: 5229562590
Miejscowość Lublin
Wyświetleń: 1029   
Koniec: 15-04-2015 11:37:34

Dodatkowe informacje:
Rok produkcji: 1993
Przebieg (km): 27000
Pojemność silnika (cm3): 7400
Moc silnika (KM): 450
Rodzaj paliwa: Benzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Kolor: Beżowy
Stan: Używany
Uszkodzony: Nie
Wyposażenie: Autoalarm, Hak, Klimatyzacja, Kuchnia, Lodówka, Ogrzewanie postojowe, TV, WC, Wspomaganie kierownicy
Informacje dodatkowe: Bezwypadkowy, Sprowadzony, Zarejestrowany w Polsce
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Do sprzedania posiadam samochód campingowy (a może po prostu dom wyposażony w silnik i kółka…) Chevrolet Fleetwood Bounder. Podwozie samochodu zostało wyprodukowane w 1993r natomiast zabudowa w 1994r. i w tym roku został po raz pierwszy zarejestrowany. Samochód powstał w USA w światowej sławy firmie produkującej samochody campingowe najwyższej jakości z tzw. górnej półki o najwyższym poziomie luksusu i najbogatszym wyposażeniu. W Stanach Zjednoczonych wiele osób nawet z rodzinami po prostu zamieszkuje w takich samochodach traktując je, jako normalne domy.

 

Ten konkretny egzemplarz został zakupiony w 1994 roku przez właściciela dużego sklepu sportowo-turystycznego i przez kilkanaście lat był używany sporadycznie raz w roku na kilkudniowy wyjazd na polowanie lub wędkowanie, następnie został odsprzedany kierownikowi jednego z działów tego sklepu (polskiego pochodzenia) i w zasadzie nie był używany stojąc pod wiatą (widziałem zdjęcia) czekając na przejście na emeryturę nowego właściciela, który był już w podeszłym wieku. W tym czasie camper był używany tylko na jednym wyjeździe w celu sprawdzenia go. Po przejściu na emeryturę człowiek ten postanowił wraz z żoną powrócić do Polski i w planach miał m.in. objechać camperem Polskę i Europę (w tym celu go zakupił i sprowadził do Europy). W 2011 roku camper został sprowadzony do Europy. Niestety w trakcie „zmiany miejsca zamieszkania” właściciel zmarł i z cargo w Niemczech campera odbierała go już jego żona która nie tęskniła tak za Polską i w rezultacie camper pozostał w kraju a ona wróciła do USA. Z uwagi na to że został sprowadzony na tzw. „mienie przesiedleńcze” przez następne 1,5 roku stał w hali magazynowej ponieważ wcześniej go nie można było sprzedać (opłaty celne), po czym trafił w moje ręce. Jestem więc jego trzecim właścicielem. Ja niestety nigdzie nim nie wyjeżdżałem i od czasu zakupu camper stoi czekając na dobre czasy. Ze względu na użytkowanie go camper ma bardzo mały przebieg 27 tyś mil i jest w doskonałym, wręcz idealnym jak na swój wiek stanie. Nic nie jest zniszczone lub zużyte i wszystko jest w pełni sprawne. Na marginesie dodam, że np. toaleta nigdy nie była używana. Samodzielnie odklejałem papierowe naklejki producenta umieszczone wewnątrz niej.

 

Po zakupie camper przeszedł gruntowny przegląd techniczny. Wymienione zostały wszelkie płyny, oleje, filtry, smary i inne sprawy eksploatacyjne, dostał cztery nowe opony (nie dlatego że były zużyte ale ze względu na wiek), oraz to co się najzwyczajniej zestarzało (np. przewody gumowe). Przegląd techniczny przeszedł w profesjonalnym servisie samochodów amerykańskich tak jak książka pisze z pełną kontrolą wszystkich elementów. Dodatkowo został troszkę zmodernizowany i jego wyposażenie uzupełnione.

Z modernizacji to oczywiście instalacja elektryczna. W USA normą jest 110V natomiast w Europie 230V więc camper dostał nową instalację elektryczną na 230V, jednak stara na 110V pozostała bez ingerencji w nią i w chwili obecnej jest przystosowany do używania zarówno jednej jak i drugiej m.in. po przez dodanie przetwornicy 110/230V o mocy 8kW (koszt 3500zł) dopasowanej do maksymalnej mocy pobieranej wraz z dużym zapasem i do agregatu prądotwórczego o takiej właśnie mocy zainstalowanego fabrycznie w camperze. Teraz możemy używać wszystkiego na dowolne napięcie w zależności od tego do czego mamy dostęp w trakcie wyjazdu. Oczywiście wszelkie modyfikacje zostały wykonane fachowo w serwisie a nie metodą pana Stasia elektryka. W camperze zainstalowano ogniwa słoneczne (dwa o mocy 120W każde) i generator - elektrownię wiatrową małej mocy. W chwili obecnej camper pomimo tego że ma możliwość podłączenia do dowolnej zewnętrznej sieci energetycznej jest samowystarczalny energetycznie. W lecie ogniwa fotowoltaiczne bez problemu doładowują akumulatory pokładowe natomiast w zimie lub podczas dłuższego okresu bez słońca energię w akumulatorach można uzupełnić generatorem wiatrowym. Jeśli jest jej za mało pozostaje spalinowy agregat prądotwórczy (którym na wypadek „W” zasilimy nie tylko campera ale i cały dom przy którym jest on zaparkowany – 8kW mocy). Ponad to w camperze zostały wymienione telewizory ponieważ stare były kineskopowe na nowe LCD (jeden z DVD oraz obsługą USB itp.). Do analogowej anteny TV dodane zostały dwie niezależne instalacje anten telewizyjnych naziemnej TV cyfrowej DVBT wraz z wzmacniaczami, oraz dwie instalacje TV satelitarnej. Jedna to automatyczna antena satelitarna (sama wyszukuje satelity i ustawia się oraz można jej używać w trakcie jazdy) druga to dodatkowa zapasowa instalacja i antena satelitarna ustawiana manualnie (np. gdy automatyczna ulegnie awarii). Dodano również porządny telefon GSM wraz z kompletną instalacją. Oprócz tego campera wyposażono w profesjonalny system alarmowy uzupełniony dodatkowo w moduł powiadamiania GSM (na wskazany nr Tel. przesyła wszelkie informacje co się dzieje w camperze) rozbudowany o moduł p.pożarowy (wykrywający dym, ogień oraz nadmierny wzrost temperatury). Oczywiście została też zmodyfikowana instalacja elektryczna 12V do oświetlenia zewnętrznego EU, wymienione zostały wszystkie lampy tylne oraz reflektory przednie na asymetryczne tak, aby pojazd spełniał warunki dopuszczenia do ruchu pod drogach europejskich. Dodano również zespół przednich świateł halogenowych (drogowe i przeciwmgielne) oraz pomarańczowe lampy ostrzegawcze wymagane w niektórych krajach (samochód specjalny pow.7t.)

 

Teraz może coś o samym samochodzie. No cóż jego wielkość… to po prostu wielkość autobusu. Aby nim kierować wymagane jest prawo jazdy kat. „C”. Samochód został zarejestrowany na 9 osób lecz o masie poniżej 7,5 t. więc bez obowiązku wyposażenia pojazd w tachograf. Oczywiście zarejestrowany jest jako specjalny więc OC jest niskie (za 2014/2015 zapłaciłem 252zł). Auto zostało wyposażone w jeden z najpopularniejszych w USA silników benzynowych o pojemności 7,4 litra wykorzystywany w wielu modelach samochodów amerykańskich lecz o największej z fabrycznych silników mocy 450KM (zainstalowany na specjalne zamówienie) z możliwością łatwego jej podniesienia nawet do 600KM co uważam że jest zbyteczne. Camper na drodze zachowuje się jak osobówka jeśli chodzi o przyspieszenie i rozwijaną prędkość. Skrzynia biegów doskonale zestopniowana pracująca bardzo płynnie oczywiście automatyczna czterostopniowa (z overdrivem) dodatkowo w wersji wzmocnionej (ze względu na zainstalowany silnik dużej mocy). Zespół napędowy jest idealny. Poezja jazdy… Samochód można oczywiście przystosować do zasilania LPG (ja tego nie robiłem bo to wg mnie kaleczenie amerykańca). Spalanie dla mnie jest do przyjęcie i w cyklu mieszanym z prędkością do 120km/h auto spaliło ok. 25l/100km, więc przy takich gabarytach i masie to całkiem niezły wynik. Podejrzewam, że przy delikatnej i ekonomicznej jeździe można by było nawet osiągnąć wynik 22-23l/100km. Zbiornik paliwa ma pojemność z tego co pamiętam ok. 300l więc na jednym tankowaniu powinniśmy przejechać spokojnie ok.1200km a przy ekonomicznej jeździe nawet więcej. Zarówno silnik jak i skrzynia jest w idealnym stanie i pracują wyśmienicie. Zawieszenie jest… jak by to powiedzieć super komfortowe. Samochód po prostu płynie na drodze. Wszelkie nierówności jezdni są wybierane perfekcyjnie. Pomimo swych gabarytów pojazd jest niezwykle stabilny. Jazda nim to czysta przyjemność

 

Samochód ma oczywiście 3 instalacje elektryczne 12/110/230V. Instalacja pokładowa 12V jest niezależna od silnikowej. W jej skład wchodzą m.in. akumulatory pokładowe (niezależnie od nich auto posiada akumulator rozruchowy z możliwością połączenia wszystkich z przycisku na konsoli w przypadku jego rozładowania) wraz z systemem ładowania (stale utrzymują w odpowiedniej kondycji wszystkie akumulatory pokładowe oraz dodatkowo akumulator rozruchowy który jest separowany w celu ochrony przed rozładowaniem na postoju), system ogniw słonecznych wraz z systemami sterowania, system elektrowni wiatrowej wraz z systemami sterowania i oczywiście agregat prądotwórczy mający wyjście 12V. Instalacje elektryczne 110 i 230V pozwalają za zasilenie każdego urządzenia o mocy do 8kW w obu tych napięciach (czyli cały świat). Są to oddzielne instalacje w pełni ze sobą współpracujące. Wystarczy dostęp do jednego źródła energi elektrycznej (110 lub 230V) aby pracowały obydwie zarówno 110 jak i 220V. Oczywiście w skład tych instalacji wchodzi agregat prądotwórczy o mocy 8kW oraz zewnętrzne przyłącze energetyczne. Większość z obwodów jest zdublowana na wypadek awarii.

Camper jest wyposażony w 3 klimatyzacje. Standardową silnikową o dużej mocy (doskonale sobie radzi z tak dużą kubaturą wnętrza pojazdu) oraz dwie niezależne, zainstalowane na dachu pojazdu jedna w salonie druga w sypialni (również z możliwością użytkowania w czasie jazdy choć jest to zbyteczne). Jeśli chodzi o ogrzewanie to jest pięciosystemowe w zależności od sytuacji w którym go używamy. Pierwsze to oczywiście silnikowe o bardzo dużej wydajności z rozprowadzeniem do tylnej nagrzewnicy (działające bardzo skutecznie), drugie to niezależny piecyk gazowy o dużej mocy (o ile pamiętam ok. 10KW mocy grzewczej) z rozprowadzeniem po całym wnętrzu campera (przy -12 po kilkunastu minutach ustawione na maksymalną temperaturę daje nam w camperze saunę), trzecie i czwarte to elektryczne 110 i 230V (zasilane z zewnętrzej sieci energetycznej albo z agregatu prądotwórczego) oraz piąte to punktowe nagrzewnice 12V.

Jeśli chodzi o zbiornki… o ile pamiętam to główny zbiornik wody czystej to chyba coś koło 500l ale tego nie jestem pewien, do tego jeszcze pojemność bojlera. Camper posiada zewnętrzne przyłącze wodne pozwalające podpiąć się będącymi na wyposażeniu wężami do dowolnego ujęcia wody. Zborniki wody brudnej to ponad 300l i do tego zbiornik ścieków z toalety ok. 200l. Opróżnianie zbiorników odbywa się w czystości. Specjalne system zaworów spustowych i instalacje rur spustowych będących na wyposażeniu campera pozwalają na opróżnienie zbiorników bezpośrednio przez zewnętrzne przyłacze kanalizacyjne lub po prostu studzienkę kanalizacyjną bez brudzenia sobie rąk. Oczywiście instalacja wodna wyposażona w wydajną elektryczną pompę wody. Dodatkowo w części kuchennej jest zamontowany filtr wody pitnej. Toaleta posiada spłuczkę elektryczną.

W camperze jest oczywiście gorąca bieżąca woda z zamontowanego bojlera, który również ma trzy tryby pracy w zależności od warunków. Pierwszy to wymiennik ciepła z chłodziwa silnika (po max 15 min pracy silnika uzyskuje temperaturę ok. 70-80 stopni) drugi rodzaj zasilania to gazowe z LPG (działa bardzo szybko i skutecznie) oraz trzeci tryb pracy to grzałka elektryczna 110/230V zasilana albo z zewnętrzej sieci energetycznej albo z agregatu prądotwórczego. Pojazd ma oczywiście własny zbiornik LPG o pojemności o ile pamiętam 80 lub 100l z którego zasilana jest kuchenka gazowa, piekarnik, lodówka, zamrażarka, ogrzewanie i bojler. Dla upartego można by nawet zasilić silnik po dołożeniu instalacji. Do instalacji można podłączać dodatkowo zewnętrze butle LPG.

Camper posiada fabryczną antenę TV analogowej zamontowaną na wysięgniku obrotowym sterowanym z wnętrza. Z zewnętrznych przyłączy występuje jeszcze przyłącze telewizji kablowej oraz przyłącze telefoniczne. W aucie jest kilka bardzo rozbudowanych paneli kontrolnych do obsługi wszystkich instalacji pozwalających sterować i na bieżąco kontrolować ich stan, pracę posiadane zapasy energii i wody oraz zapełnienie zbiorników itp. Ponad to na wyposażeniu campera jest niewielki doskonle ukryty sejf do przechowywania np. pieniędzy, kosztowności czy dokumentów. Camper przystosowany jest do użytku całorocznego przy mrozach nawet do -30 stopni jak podaje producent. Tak więc równie dobrze możemy się nim wybrać do Afryki jak i na Alaskę.

 

Rozkład pomieszczeń w camperze to podział na cztery części. Pierwsza z nich to salon czyli, część wypoczynkowa, druga to część to oczywiście kuchnna z jadalnią, trzecia część to toaleta z łazienką natomiast czwarta to sypialnia. We wszystkich pomieszczeniach z wyjątkiem łazienki znajdziemy duże okna wyposażone w moskitiery oraz rolety. Moskitierę oraz roletę zamontowano również w drzwiach wejściowych. Campera można całkowicie „zaciemnić” przed wścibskimi tak aby nic nie było widać z zewnątrz. Wszystkie pomieszczenia posiadają oświetlenie główne zamontowane na suficie, oświetlenie podszafkowe oraz boczne stylowe lampki stwarzające niepowtarzalny nastrój przytulnego wnętrza z regulacją natężenia światła.

 

W salonie znajdziemy dużą rozkładaną wersalkę, stolik oraz trzy obrotowe rozkładane fotele tzw. kapitańskie. Wszystkie bardzo wygodne i grubo tapicerowane. Po złożeniu stolika i odpowiednim ustawieniu dwóch z tych foteli uzyskujemy dodatkowe łóżko. Oczywiście wersalka jest rozkładana na noc do spania. W salonie znajdziemy TV, tuner satelitarny wraz z urządzeniem sterującym automatyczną anteną satelitarną oraz tuner DVBT do odbioru naziemnej telewizji cyfrowej (jest możliwość odbioru TV analogowej), telefon GSM, radioodtwarzacz samochodowy z systemem nagłośnienia. Oczywiście jest tam również zainstalowana niezależna klimatyzacja oraz ogrzewanie elektryczne i punkty nawiewu ogrzewania gazowego. Znajdziemy tam również wywietrznik dachowy. Oczywiście w całym salonie dużo szafek i schowków. Na podłodze miękka wykładzina dywanowa. Czujemy tu się po prostu jak w domu.

 

W części kuchennej znajdziemy dwukomorowy zlewozmywak z dodatkową wylewką z filtra wody pitnej, czteropalnikową kuchenkę gazową wraz z piekarnikiem, pochłaniacz elektryczny, kuchenkę mikrofalową (zasilaną ze 110 lub 230V), lodówkę (tak na oko poj. ok.160l) i zamrażalnik (ok. 40l poj.) zasilane z 12,110 lub 230V oraz LPG, ekspress do kawy oraz bezprzewodowy czajnik elektryczny (110/230V). Dodatkowo dla bezpieczeństwa zamontowano tam czujnik gazu. Oczywiście w zabudowie również znajdziemy dużo szafek, schowków i szuflad. Każda kobieta poczuje się tu jak w swojej domowej kuchni zwłaszcza, że wszystko jest pełnowymiarowe i w zasadzie można tam bez problemu przenieść wszystko ze swojej domowej kuchni. Przyrządzanie posiłków w tej kuchni jest przyjemnością a nie przykrym obowiązkiem co na pewno doceni to każda Pani domu.

Przy części kuchennej znajdziemy część jadalną z wygodnym składanym stolikiem jadalnym dla co najmniej 4-5 osób. Dodatkową cechą jest to, że po złożeniu stolika i rozłożeniu siedzisk w części jadalnej uzyskujemy całkiem wygodne 2-3 osobowe pełnowymiarowe łóżko do spania. Pod siedziskami umieszczono duże schowki a nad nimi i z boku obszerne szafki. Oczywiście ta część jest również klimatyzowania i wentylowana.

 

Następną częścią jest łazienka z toaletą. W Części tej znajdziemy oczywiście WC z elektryczną spłuczką, dużą umywalkę, duże lustro oraz… wannę z prysznicem. Tak konstruktorzy znaleźli miejsce na niewielką wannę, w której dorosły człowiek bez problemowo sobie siądzie i wymoczy się w gorącej wodzie. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie aby wziąć zwykły prysznic. Ta część również jest ogrzewana i wentylowana. Nad wanną umieszczony jest duży świetlik. Oczywiście jest to osobne zamykane pomieszczenie. W części tej znajdziemy obszerną szafkę pod umywalką oraz boczne szafki. Na końcu campera znajduje się sypialnia wraz z garderobą.

 

W sypialni jest olbrzymie łoże tzw. małżeńskie wraz z dwoma szafkami umieszczonymi po bokach, osobna klimatyzacja oraz wentylacja i punkty grzewcze. Jest tam również TV z DVD i mini wieża z CD wraz z kolumnami gośnikowymi. Wszędzie umieszczono masę szafek, schowków, szuflad itp. nawet pod łożem jest olbrzymi schowek na pościel. Na końcu sypialni zlokalizowano dużą szafę – garderobę. Naprawdę możemy tam zmieścić ubrania dla kliku osób i masę różnych drobiazgów. Pojemność szafy i wszystkich szuflad oraz schowków jest olbrzymia. Część sypialna jest oczywiście zamykana, tak aby uzyskać intymność i separacje od pozostałych części campera.

 

Pod całym camperem pod podłogą umieszczono wiele pojemnych luków bagażowych (podobnych do tych jakie są w standartowych autobusach turystycznych). Luki te są naprawdę olbrzymie i nawet nie jestem sobie w stanie wyobrazić, co tam można włożyć i zabrać ze sobą na wyjazd. Camper wyposażony został również w system poziomowania po przez hydrauliczne podpory sterowane z miejsca kierowcy, które pozwalają na dość wysokie podniesienie go względem gruntu (koła ok. 10cm w górze – fajna sprawa przy wymianie koła – sprawdziłem osobiście), automatycznie rozkładane schodki wejściowe oraz olbrzymią boczną markizę za pomocą której uzyskujemy dużą werandę. Dodatkowo jest wyposażony w hak holowniczy z możliwością ciągnięcia przyczepy o dopuszczalnej masie do 6 ton. Cała konstrukcja jest bardzo przemyślana i użytkowanie go daje dużo satysfakcji. Aż dziw bierze, że konstruktorom udało się zmieścić tyle rzeczy w tym aucie. Zabudowa mieszkalna jest wykonana z laminatów więc nie straszna mu jest korozja. Całość umieszczona jest na solidnej ramie godnej dobrego samochodu ciężarowego. W zasadzie auto jest wieczne i jeśli sami go nie rozbijemy będzie służyło baaardzo długo. Tak jak napisałem nie jest zniszczone. Wszystko działa sprawnie i w zasadzie samochód jest gotowy do jazdy. Do wymiany są tylko akumulatory i może jakieś tam do zrobienia sprawy kosmetyczne lub drobne techniczne jako że samochód stoi od ok. 1,5 roku chociaż był w tym czasie regularnie odpalany i przetaczany tak aby ruszyć wszystkie elementy napędowe i zawieszenia. Co jakiś czas była włączana każda z klimatyzacji oraz ogrzewanie tak aby utrzymać je w należytym stanie. Auto na pewno trzeba umyć, przewietrzyć i odświeżyć. Oczywiście jest szczelne bez żadnych zawilgoceń lub przykrych zapachów.

 

Na pewno w opisie wiele spraw pominąłem bo i trudno opisać cały samochód tak wyposażony i zabudowany. Jeśli coś mi się przypomni to postaram się ten opis uzupełnić. Oczywiście do campera i wszystkich urządzeń posiadam pełną dokumentację. Generalnie to duży stos broszur, instrukcji, rachunków, gwarancji, certyfikatów, opisów, schematów itp. Praktycznie do każdego sprzętu jest osobna dokumentacja.

 

Dlaczego sprzedaję… no cóż po prostu tylko i wyłącznie względy finansowe. Troszkę przestawiły mi się priorytety i podjąłem bardzo ciężką decyzję o sprzedaży swojego ulubieńca. Co do ceny… koszt zakupu takiego campera w takim stanie i z takim wyposażeniem w USA to ok. 27-30tyś dolarów, koszt sprowadzenia do Polski to następne miń.10tyś dolarów (widziałem faktury i dokumenty z tym związane). Doposażenie go kosztowało mnie ponad 20tyś zł (sama automatyczna antena satelitarna to 8900zł, przetwornica 110/230v-8kW to 3500zł, baterie słoneczne, generator wiatrowy itp. to o ile pamiętam grubo ponad 5tyś zł) do tego jeszcze opłaty związane ze sprawami podatkowymi, celnymi, akcyzowymi i rejestracją oraz przeglądy techniczne i wymiany podzespołów tak aby był w stanie idealnym… Generalnie sprzedaję po kosztach a nawet poniżej. Cena podlega niewielkiej negocjacji do uzgodnienia po obejrzeniu samochodu.

 

Wszelkich dodatkowych informacji udzielę mailowo [zasłonięte]@wp.pl lub telefonicznie pod nr Tel. 699-[zasłonięte]-316. Mogę również na życzenie przesłać dodatkowe zdjęcia. Samochód można oglądać osobiście w godz. 9:00-16:00 w Lublinie przy ul. Zemborzyckiej po wcześniejszym uzgodnieniu. Zastrzegam sobie odwołanie aukcji ze względu na inne ogłoszenia sprzedaży.