Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

BYĆ KOBIETĄ I NIE ZWARIOWAĆ Pawluczuk Miller

19-01-2012, 21:58
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 26.50 zł     
Użytkownik tomekmarciniak
numer aukcji: 1998910740
Miejscowość Wołomin, Warszawa
Wyświetleń: 19   
Koniec: 13-01-2012 22:05:13
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Kontakt
E-mail Wyślij wiadomość
Tel.kom. 516-[zasłonięte]-550
Skype tomasz-marciniak

O sprzedającym
Moje komentarze
Inne aukcje
Dodaj do ulubionych
Strona "O mnie"

Koszty przesyłki
List polecony ekonomiczny 6,00 zł
List polecony priorytetowy 7,50 zł

Konta bankowe
Numer 541[zasłonięte]200400[zasłonięte]10252[zasłonięte]133
Bank mBank

Regulamin
  
  1. Książki wysyłam za pośrednictwem Poczty Polskiej listem poleconym ekonomicznym lub priorytetowym. Przesyłki powyżej 2 kg wysyłam paczką pocztową.
  2. Wysyłka jest najczęściej w ciągu 24 godzin od momentu zaksięgowania wpłaty na moim koncie (oczywiście tylko w dni robocze).
  3. Książki wysyłam w bezpiecznych bąbelkowych kopertach, ewentualnie w kartonie większe przesyłki.
  4. Możliwy jest odbiór osobisty w Warszawie oraz w Wołominie i okolicach.
  5. Książki zakupione na dwóch i więcej aukcjach wysyłam w jednej przesyłce. Koszty ustalane są indywidualnie w zależności od wagi.
  6. W tytule przelewu proszę wpisać swój nick i tytuł książki.
  7. Jeśli adres wysyłki jest inny niż adres podany w Allegro proszę mnie o tym powiadomić w dniu zakupu.
 

 

Monika Pawluczuk

Katarzyna Miller

BYĆ KOBIETĄ

I NIE ZWARIOWAĆ


Wydawnictwo W.A.B.
 
premiera: luty 2010
wydanie: I
oprawa: twarda, zintegrowana
format: 12,3 x 19,5 cm
liczba stron: 312
ilustracje: rysunki czarno-białe
ISBN[zasłonięte]978-8314-649-4


Jak być kobietą szczęśliwą? Jak być pewną siebie? Jak nie być ofiarą? Takie pytania zadaje sobie wiele współczesnych kobiet. Bo nie jest łatwo być kobietą w świecie, w którym ciągle jeszcze mężczyźni mają przewagę. W świecie, w którym nadal utrzymuje się wyraźny podział na to, co męskie, i na to, co kobiece. Dziwne, że podział ten jest mocniejszy w życiu prywatnym niż zawodowym. W książce Być kobietą i nie zwariować znajdujemy przykłady najbardziej typowych kobiecych problemów. Problemów z sobą, ze swoją tożsamością, z relacją ja - mąż, ja - inni, oceną samej siebie, dostrzeżeniem tego prawdziwego „ja" i polubieniem go. To swobodna rozmowa kilkunastu kobiet, zapis warsztatów psychoterapeutycznych, w których brały udział. Ta forma przekazu daje poczucie współuczestnictwa i może zainteresować podobnymi warsztatami także inne kobiety. A warto jest rozmawiać, bo w rozmowie łatwiej zobaczyć to, czego samej w ferworze codziennych spraw się nie dostrzega; łatwiej coś zmienić, gdy ma się czyjeś wsparcie. Książka dla kobiet szukających szczęścia... w sobie.


Magda: Ja na nic nie mam czasu, ciągle pracuję, potem przychodzę do domu i zajmuję się dzieckiem. Wstaję czasem o piątej, żeby wszystko przygotować, żeby codziennie był inny obiad, bo przecież dwa razy nie można zjeść tego samego. No i zawsze wszystko jest ważniejsze od tego, co ja bym chciała zrobić dla siebie.
Kasia: Kto tak mówi, że to jest ważniejsze? Słyszysz ten głos? Umiesz go zlokalizować? Czy on mówi: trzeba, powinnaś?
Magda: Nawet „muszę".
Kasia: I co? Coś innego się odzywa czy cisza?
Magda: No właśnie zaczęło się odzywać.
Kasia: No a co się odzywa?
Magda: Że nie muszę; nie mogę już mówić: „muszę"...
Kasia: A „nie chcę"? Gdzie jest: „nie chcę" albo „chcę czegoś innego", a gdzie jest „nie opłaca się tak zasuwać, bo wtedy życie mija nie wiadomo, na czym i można zrobić profesurę, ino, że się nie pobyło, nie pożyło, nie nacieszyło?" Słyszysz ten głos?
Magda: Tak.
Kasia: To trzeba go wzmacniać. A chcesz wstawać codziennie o piątej rano i tak się zarzynać?
Magda: Niby nie chcę...
Kasia: Niby wiem, niby rozumiem, niby nie chcę. Jak mówisz: „niby", to się oszukujesz, że wiesz, że nie chcesz... Sprawdź, jak będzie ci brzmiało „chcę" albo „nie chcę", bez niby. Magda: Nie chcę wstawać o piątej...
Kasia: Oj, jeszcze słabiutko, słabiutko, ale dobrze, że już się pojawiło NIE CHCĘ.