Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

AŁTAJSKIE TROPY - WITOLD MICHAŁOWSKI [NOWA]

28-02-2012, 19:28
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 24.40 zł     
Użytkownik proksiegarnia
numer aukcji: 2085184433
Miejscowość Kraków
Wyświetleń: 8   
Koniec: 27-02-2012 09:51:44

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Untitled Document

Przesylki realizujemy za posrednictwem:

oraz firmy kurierskiej:


Nie prowadzimy odbiorów osobistych!

Klikajac "Kup teraz", akceptujesz regulamin aukcji zawarty w zakladce "O mnie".

Numer konta znajda Państwo w zakladce "O mnie".


AŁTAJSKIE TROPY - WITOLD MICHAŁOWSKI [NOWA]



Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Format: 14.5x20.5cm
Ilość stron: 248
Wydanie: 1
Rok wydania: 2010

 



Moja miłość do dalekich podróży narodziła się w Bieszczadach. Nie mogę, nie chcę i nie umiem się z niej wyzwolić. Mamy w genach zakodowany sentyment do miejsc, skąd pochodzili nasi antenaci. Ale tak naprawdę cywilizacja, w której żyjemy, ma swoje korzenie nie tylko w basenie Morza Śródziemnego, ale również w bezmiernych obszarach Wielkiego Stepu i himalajskich płaskowyżów. Dlatego tam mnie ciągnęło od zawsze.

Najciekawsze były wyprawy w bezludne gniazda wysokich gór i na krańce Syberii. W 1967 roku prowadziłem pierwszą Polską wyprawę w Ałtaj Mongolski. Zdobywaliśmy dziewicze, sięgające nieba szczyty Tabun Bogdo (Pięciu Bogów). W Iranie byłem na Alamucie w górach Elburs. Tam, gdzie narodziła się legenda asasynów. Ich współwyznawcy siedzieli za sterami boeingów uderzających w World Trade Center. Polując na niedźwiedzie w Tuwie, dotarłem do Wrót Agharty. To tam rozpoczyna się podziemny szlak prowadzący do mitycznej krainy Szambali. Służąc czeczeńskiej sprawie, wielokrotnie przekraczałem granie Kaukazu, u podnóży którego przed dziesiątkami wieków koczowali Sarmaci. Byłem też na grobie Yuzu Asafa w Srinagarze. Są tacy, którzy uważają, że pochowano w nim Jezusa z Nazaretu.

Wszyscy jesteśmy wędrowcami. Wcześniej czy później będziemy przecież musieli się przygotować do tej najdłuższej, bezpowrotnej, ale najbardziej fascynującej podróży.

Witold Michałowski